Katalog

Barbara Ozymko-Galińska
Awans zawodowy, Artykuły

Cały Koszalin czyta dzieciom

- n +

Cały Koszalin czyta dzieciom

Kontakty dzieci w wieku przedszkolnym z książką mają specyficzny charakter, gdyż mali czytelnicy zwykle nie umieją czytać lub stawiają dopiero pierwsze czytelnicze kroki. Pomiędzy dzieckiem a tekstem literackim znajduje się więc pośrednik, ktoś, kto książkę wskaże, przeczyta lub opowie jej treść. Rola ta przypada zwykle rodzicom, dziadkom, rodzeństwu i oczywiście nauczycielom w przedszkolu.

Na tym etapie rozwoju poznawcza wartość książek jest mniejsza niż w późniejszym okresie, ale najważniejsze bezpośrednie doświadczenie, ponieważ dziecko w pewnym momencie spostrzega, że oprócz własnego, bliskiego otoczenia- domu, przedszkola- istnieje inny, daleki, nieznany świat. O nim dowiedzieć się można właśnie z książek. Z różnymi bohaterami literackimi warto odkrywać tajemnice przyrody, przenieść się do dalekich krain, na inne kontynenty, gdzie śnieg nie topnieje, albo nigdy nie pada deszcz.

Lista zalet książek dla dzieci jest długa, gdyż pomaga ona rozwijać słownictwo i język, rozwija myślenie, dostarcza pojęć myślowych, pobudza fantazję, rozwija nasze uczucia i zdolność empatii. Książka uczy nas etyki, skłania do namysłu nad tym, co słuszne, co dobre, a co złe. Pomaga nam zrozumieć innych i jest naszym towarzyszem w samotności. Dobra książka dla dzieci, którą można czytać na głos, przynosi radość dzieciom i dorosłym. Buduje pomost między pokoleniami. O zaletach literatury można wiele pisać, ale pamiętać należy, że to pierwsze spotkanie z książką jest bardzo ważne i nie wolno go lekceważyć

W prasie, radiu i telewizji mówi się dużo potrzebie i znaczeniu głośnego czytania dzieciom w różnym wieku. Inicjatorką tej akcji jest Irena Koźmińska, która sięgając do wzorców amerykańskich, zainteresowała tym problemem wiele środowisk. Akcja propaguje literaturę dziecięcą, która wydaje się ginąć w zaletach telewizji, filmów i gier komputerowych.

Aby nie ograniczać się tylko do rozważań teoretycznych, postanowiłyśmy z akcji ogólnopolskiej stworzyć akcję lokalną, której dzieci 5-letnie z naszego przedszkola były współorganizatorami, gdyż właśnie one przyniosły z domu swoje ulubione książki, których treścią chciały się podzielić z innymi dziećmi grupie. Następnym etapem była sporządzona przez dzieci lista gości, których chciałyby zaprosić do wspólnego czytania książek.

Okazało się, że nasi wychowankowie mają duże wymagania i w związku z tym musiałyśmy się trochę nabiegać, aby sprostać ich potrzebom. Akcja nasza trwała od kwietnia do końca czerwca i przebiegała w nie tylko na terenie Przedszkola nr 12, ale również w różnych częściach Koszalina.

Pierwszym gościem w naszej sali była pani wizytator przedszkoli, która zaproponowała dzieciom baśnie z tomu "Bajarz polski". One natomiast wybrały baśń pt. "Bratki" oraz "Wars i Sawa". Bardzo ważne dla dzieci było to pierwsze spotkanie, ponieważ miało ono zupełnie inny charakter. Pani Wizytator wprowadziła je nie w świat Kopciuszków i księżniczek, lecz w stwarzając miłą i enigmatyczną atmosferę, przybliżyła dzieciom stare polskie legendy i podania, które sprawiły, że dzieci zaczęły się szerzej interesować historią naszego kraju.

Kolejnym gościem była aktorka BTD w Koszalinie, która przyniosła ze sobą tomik wierszy "Tuwim dzieciom". W cudowny sposób deklamowała "Lokomotywę", "Spóźnionego słowika". Zaproszony gość, aby się przekonać, czy dziatwa ją słuchała po zakończeniu głośnego czytania zadawała im pytania dotyczące treści utworów. Okazało się, że słuchały, gdyż nie dały się zaskoczyć.

Następny gość przybył do naszej sali z Urzędu Miasta, a był nim wiceprezydent Koszalina. Przyznał się nam, że to jego pierwsza wizyta w przedszkolu w naszym mieście. Oczywiście nie ukrywał, że był trochę stremowany. Dzieci bardzo się interesowały jakim samochodem przyjechał pan wiceprezydent i czujnie spoglądały na kosz cukierków, które przyniósł ze sobą. Na szczęście oprócz tego naprawdę czekały na to, co za chwilę miały usłyszeć. A usłyszały piękną baśń "Jurata królowa Bałtyku", oraz "Szewczyk Dratewka". Podczas tego spotkania towarzyszył nam Głos Pomorza i Głos Koszaliński. Efektem tego spotkania była nasza rewizyta w Urzędzie Miasta, gdzie 5-latki przyniosły w prezencie panu wiceprezydentowi prace plastyczne, które wiszą w galerii UM.

Odwiedzanie naszej grupy przez gości coraz bardziej podobała się dzieciom i naprawdę z wielką niecierpliwością oczekiwały następnego spotkania. A na to przybył prezes TPD, który spotkanie zaczął od zapoznania się i stworzenia miłej atmosfery wśród dzieci. Oczywiście oczy dzieci zwrócone były w kierunku tajemniczej paczki przyniesionej przez pana prezesa. Zaproszony gość nie zdradził tajemnicy ukrytej w paczce i zaproponował wspólne spotkanie z " Poznańskimi Koziołkami", którą to opowieść dzieci miały okazję usłyszeć pierwszy raz. Historia ta bardzo je zainteresowała i jeszcze przez chwilę prowadziły dyskusję z panem Henrykiem, dotyczącą historii naszego miasta-Poznania. Na pożegnanie podarował dzieciom tajemniczą paczką, w której było mnóstwo słodyczy, układanki i artykuły papiernicze.

W tajemnicy utrzymywałyśmy, kolejnego zaproszonego przez nas gościa a był nim mł. bryg. Komendant Miejski Straży Pożarnej. Piękny mundur komendanta zrobił ogromne wrażenie na dzieciach. Jak przystało na strażaka przeczytał im opowieść Czesława Janczarskiego pt. "Jak Wojtek został strażakiem." Gdy dzieci poznały przygody Wojtka, okazało się, że połowa dzieci ma zamiar pełnić obowiązki strażaka. Pan Komendant wykorzystał okazję, aby porozmawiać z 5-latkami na temat bezpieczeństwa i zagrożeń wynikających z nieumyślnej zabawy zapałkami, petardami i innymi niebezpiecznymi materiałami. Po krótkiej dyskusji okazało się, że praca strażaka wcale nie należy do łatwych, ale ten fakt wcale nie odstraszył dzieci od chęci pracy w straży pożarnej.

Następne spotkanie miało trochę inny charakter niż poprzednie, ponieważ zapowiedziałam dzień wcześniej wycieczkę do Centralnego Ośrodka Straży Granicznej. Przywitał dzieci chor. sztab. z tegoż ośrodka. Zapoznał je z obiektami COSSG, pracą strażnika, a szczególnie zwrócił uwagę na Izbę Pamięci, w której dzieci miały okazję poznać fragment historii naszego kraju. Na zakończenie pan chorąży przeczytał swoją ulubioną bajkę z dzieciństwa, którą jest "Pinokio". Dzieci wsłuchane siedziały na trawie i tylko kątem oka zerkały obok jak przebiega szkolenie funkcjonariuszy SG na placu. Na koniec dzieci otrzymały od pana chorążego drobne upominki.

Wkrótce po wycieczce do COSSG w naszym przedszkolu odbył się konkurs o tematyce zdrowotnej, na który zaproszony został prezes Zarządu PCK w Koszalinie. Po jego zakończeniu z miłą chęcią włączył się do akcji "Cały Koszalin czyta dzieciom". Tematyka słuchanych utworów nawiązywała do atmosfery konkursu, gdyż dzieci wysłuchały min. utwór Stanisława Jachowicza pt. "Chory kotek".

Po kilku dniach do naszego przedszkola zawitał sam Komendant Miejski Policji w Koszalinie, który przyniósł ze sobą książkę pt. "Najpiękniejsze baśnie świata" i właśnie z niej dzieci wybrały baśń, a było nią "Brzydkie kaczątko". Oprócz tekstu 5-latki były bardzo zaabsorbowane mundurem policyjnym i ściganiem przestępców, gdyż o to szczególnie pytały po wysłuchaniu baśni. Pan komendant swoją wizytę osłodził pysznymi wafelkami a na pamiątkę przekazał książkę do przedszkolnej biblioteki. Dzięki tej wizycie nasza grupa pierwszy raz wystąpiła w telewizji kablowej MAX.

Po wakacyjnej przerwie grupa już 6-latków po raz pierwszy wybrała się na wycieczkę do biblioteki, gdzie poznały specyfikę pracy w tym miejscu. Panie pracujące w bibliotece w cudowny sposób opowiadały o znaczeniu książki w życiu każdego dziecka i dorosłego. Panie bibliotekarki przeczytały dzieciom opowiadanie pt. "Włochaty potwór". Słuchały z wielkim entuzjazmem, ponieważ był to utwór trochę inny niż słuchane wcześniej. Sześciolatki po powrocie do przedszkola były tak zainspirowane treścią opowiadania, że postanowiły wykonać piękne prace plastyczne, które wiszą w galerii biblioteki.

Tym spotkaniem zakończyłyśmy akcję "Cały Koszalin czyta dzieciom", chociaż nie do końca. W grudniu tradycyjnie w naszym przedszkolu organizowane są spotkania wigilijne i w tym roku dzieci postanowiły zaprosić wyjątkowych gości, którzy byli pośrednikami między nimi a książką. Świadczy to o nawiązaniu bliskiego kontaktu i wyjątkowej atmosferze, która panowała podczas spotkań z bohaterami bajek i baśni. Dla zapraszanych gości były to zapewne szczególne chwile, ponieważ pozwoliły im odetchnąć od codziennych spraw i pośpiechu. Poza tym mogli się wybrać razem z przedszkolakami w daleką podróż, bez biletu, paszportu, nawet ..... na koniec świata.

Opracowanie: Barbara Ozymko - Galińska

Przedszkole nr 12 w Koszalinie

Wyświetleń: 1175


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.