Katalog

Maciej Wierzchnicki, 2018-09-25
Słupsk

Historia, Artykuły

Szkolnictwo ogólnokształcące w Polsce do roku 1961

- n +

Szkolnictwo ogólnokształcące w Polsce do roku 1961

Polityka oświatowa Polski Ludowej, którą datuje się od lipca 1944 roku kształtowała się w toku walki o socjalistyczny charakter państwa polskiego. Do czynników jakie wpłynęły na ustalenie jej zasadniczych kierunków rozwoju zaliczamy ideologię społeczną, poziom gospodarki, stosunki demograficzne oraz uzyskanie nowych granic państwowych. O ile pierwsze powojenne lata były niezwykle trudne, a polskie szkolnictwo dopiero odbudowywało się ze zniszczeń wojennych, to już następny okres powinien być przynajmniej w założeniu odrobinę bardziej przyjazny. Dlatego też warto zastanowić się jak funkcjonowało szkolnictwo ogólnokształcące od roku 1948, aż po kolejną ważną reformę z 1961 roku i porównać, który z okresów był korzystniejszy dla całej polskiej społeczności oświatowej.
Rok 1948 przyniósł reformę szkolnictwa ogólnokształcącego. Wszelkie zmiany zostały wprowadzone w życie począwszy od dnia 4 maja. Od tego czasu obowiązywać miała siedmioklasowa szkoła podstawowa o jednolitym programie nauczania oraz czteroletnie liceum ogólnokształcące oparte na jej podbudowie programowej. Od roku szkolnego 1948/1949 organizacja omawianego rodzaju szkolnictwa przybrała następujące formy:
a) szkoła ogólnokształcąca stopnia podstawowego i licealnego (klasy I – XI),
b) szkoła ogólnokształcąca stopnia podstawowego (klasy I – VII),
c) szkoła ogólnokształcąca stopnia licealnego (klasy VIII – XI).
Ponadto od dnia 1 września funkcjonujące do tej pory gimnazja i licea ogólnokształcące po połączeniu z odpowiednią liczbą szkół podstawowych przekształcono w jednolite szkoły stopnia podstawowego i licealnego bądź przemianowano je na szkoły ogólnokształcące stopnia licealnego. Młodzież ucząca się w szkołach o zróżnicowanych programach nauczania w momencie wejścia w życie reformy uzyskała możliwość ukończenia jej według systemu poprzednio obowiązującego. Troska tworzącej się władzy komunistycznej o właściwy kierunek rozwoju polskiej oświaty znalazła swe odzwierciedlenie w „Deklaracji ideowej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej”, w której przeczytać możemy, iż podstawowymi warunkami stworzenia kultury socjalistycznej w Polsce są: całkowita likwidacja analfabetyzmu w kraju, dalsza rozbudowa szkolnictwa wszystkich szczebli, zwłaszcza szkolnictwa zawodowego, wychowanie kadr nauczycielskich, wydatna poprawa położenia nauczycieli, podniesienie poziomu ideologicznego naszego szkolnictwa i przepojenie tego szkolnictwa ideami marksizmu – leninizmu, związanie działaczy nauki i sztuki z masami ludowymi i ich walką, szeroka przebudowa i rozbudowa instytucji kulturalnych w mieście i na wsi, udostępnienie masom ludowym wszystkich zdobyczy kultury i aktywny udział mas ludowych w budowaniu nowej kultury.
Dążąc do upowszechnienia szkolnictwa zawodowego władze oświatowe podjęły szereg kroków zmierzających do przebudowy szkoły zawodowej. W 1949 roku zagadnieniem tym zajął się Centralny Urząd Szkolenia Zawodowego, którego projekt nowej struktury wspomnianego rodzaju edukacji został zatwierdzony dnia 23 czerwca 1951 roku przez Prezydium Rządu. Na jego mocy istniejące dotychczas różne rodzaje i typy szkół zawodowych przekształcono w szkoły przysposobienia zawodowego, zasadnicze szkoły zawodowe oraz technika i licea zawodowe. W międzyczasie zaczął rozwijać się ruch na rzecz tzw. politechnizacji szkół ogólnokształcących, gdyż te w sposób niewystarczający edukowały w zakresie umiejętności manualnych, nie uwzględniając elementów ówczesnej techniki. O tej kwestii mówi Instrukcja Ministerstwa Oświaty w sprawie organizacji roku szkolnego 1953/1954. Możemy znaleźć w niej informacje zalecające wprowadzenie do nauczania w szkolnictwie podstawowym i średnim coraz szerzej elementy politechnizacji w oparciu o określone minimum wyposażenia w pomoce naukowe, o własną produkcję pomocy naukowych, o właściwą organizację pracowni szkolnych i działki szkolnej. Ponadto dokument ten poruszał kwestie upowszechnienia szkoły średniej ogólnokształcącej w takim zakresie, aby już w roku 1960 można było zapewnić wszystkim absolwentom szkół podstawowych w miastach o liczbie ludności około 100 tys., w miastach wojewódzkich i największych ośrodkach przemysłowych możliwość wyboru kształcenia w szkole ogólnokształcącej albo w zawodowej.
Rok 1956 przyniósł przemiany, które swoim zasięgiem objęły całokształt życia politycznego i społeczno – gospodarczego. Nie ominęły także spraw związanych z oświatą. I tak dnia 23 marca 1956 roku wszedł w życie dekret o obowiązku szkolnym, który miał swoje odbicie w zarządzeniu ministra oświaty z dnia 8 października tego samego roku. Dokument ten ustalał, iż obowiązkowe staje się pobieranie nauki w zakresie siedmiu klas szkoły podstawowej. Ponadto sprecyzowano dokładnie wiek, w jakim dziecko powinno rozpocząć naukę i ustalono, że będzie to rok, w którym przyszły uczeń kończy 7 lat. Dodatkowo stwierdzono, iż nauka ma trwać do momentu ukończenia siedmiu klas ale nie dłużej niż do 16 urodzin dziecka. W tym samym mniej więcej czasie rozgorzała publiczna dyskusja nad koniecznością przebudowy systemu szkolnego, który ukształtował się w wyniku zmian z 1948 i 1951 roku. Zarząd Główny Nauczycielstwa Polskiego w 1956 roku stwierdził, iż Związek stoi na stanowisku podjęcia natychmiast prac przygotowawczych do przeprowadzenia reformy szkolnej, dostosowującej ustrój i organizację szkolnictwa do potrzeb kraju socjalistycznego i nowego układu stosunków społecznych. W tamtym okresie często debatowano nad dwoma totalnie odmiennymi koncepcjami projektowanej szkoły podstawowej. Pierwsza mówiła o wprowadzeniu dziesięcioletniej obowiązkowej szkoły ogólnokształcącej, w oparciu o którą funkcjonować miały dwuletnie licea ogólnokształcące oraz szkolnictwo zawodowe. Druga z kolei proponowała przedłużenie nauki w szkole podstawowej o 12 miesięcy. Wszystkie projekty przyszłego ustroju szkolnego chciały aby opieką szkolną objęta była młodzież w wieku 14 – 18 lat.
Jednak zmieniający się świat, a co za tym idzie i rozwijająca się technologia, wymagał aby przyszły pracownik poza umiejętnościami praktycznymi posiadał także wykształcenie ogólne. Znalezienie złotego środka było niezwykle trudne. Mimo to próbowano coś zmienić. Niezadowolenie z wykształcenia absolwentów szkół zawodowych doprowadziło do przedłużenia czasu pobierania nauki w szkołach zawodowych do trzech lat, a w technikach do pięciu. Nastąpiło to na podstawie uchwały Rady Ministrów z dnia 27 czerwca 1957 roku w sprawie zmiany ustroju szkolnictwa zawodowego. Ponadto nowe możliwości w zakresie kształcenia zawodowego stworzyła ustawa z dnia 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczeniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy. Zgodnie z nią młodociani mogli być zatrudniani przez zakłady pracy tylko w celu nauki zawodu, przyuczenia do określonej pracy lub odbycia wstępnego stażu.
Dużym problem, z jakim musieli radzić sobie ówcześni uczniowie mieszkający w małych ośrodkach lub na wsi, była dostępność szkół, w których mogli kontynuować naukę po skończonej podstawówce. O ile w dużych miastach nie było z tym większego problemu, to już młodzież ze wspomnianych obszarów miała z tym spory kłopot. I tak przede wszystkim wybór przyszłego zawodu lub kierunku dalszego kształcenia w wieku 13 – 14 lat powodował często wiele pomyłek i życiowych rozczarowań. Ale największym problemem była odległość do najbliższej szkoły poziomu średniego. Często zdarzało się tak, iż to właśnie wadliwe rozmieszczenie sieci szkolnej tego poziomu powodowało, że młodzież spoza ośrodków gdzie placówki tego typu były szeroko dostępne, rezygnowała z kontynuowania nauki. Ważnym czynnikiem, który również nie ułatwiał podjęcia decyzji o dalszej edukacji były finanse. W związku z tym konieczne stało się rozpoczęcie procesu budowy burs i internatów oraz przeznaczenie większej ilości środków na stypendia dla młodzieży, której rodzice mieszkają w innej miejscowości niż siedziba szkoły. W skali całego kraju problem ten dotyczył ponad 37 procent uczniów.
Istotnym z punktu widzenia oświaty wydarzeniem było VII Plenum KC PZPR z dnia 20 stycznia 1961 roku, które poświęcone zostało zagadnieniom reformy szkolnictwa podstawowego i średniego. Uznano wówczas, iż konieczna jest dalsza przebudowa treści kształcenia oraz wzbogacenie pracy wychowawczej szkoły. Realizacja tych zadań wymagała zmian w organizacji szkolnictwa. W związku z tym postanowiono przedłużyć okres nauki w szkole podstawowej do 8 lat i na tej podbudowie oprzeć naukę w szkołach ponadpodstawowych oraz wprowadzić do szkół średnich ogólnokształcących zajęcia praktyczno – techniczne. W oparciu o te wytyczne Sejm PRL wydał dnia 15 lipca 1961 roku „Ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania”. Była ona pierwszym aktem prawnym w Polsce Ludowej, który normował całość spraw nauczania i wychowania oraz ustalał zasady ustroju szkolnego. W dokumencie tym znalazły się zapisy mówiące o tym, iż nauka w szkole podstawowej (ośmioletniej) jest obowiązkowa, a obowiązek szkolny zaczyna się w roku, w którym dziecko kończy 7 lat i trwa nie dłużej niż do roku, w którym uczeń kończy 17 lat. W zakresie szkolnictwa średniego ogólnokształcącego ustawa stwierdzała, że licea (czteroletnie) mają zapewnić wykształcenie ogólne i politechniczne niezbędne do podjęcia studiów wyższych. Realizacja wszystkich wymienionych postulatów wymagała znacznego wkładu pracy i określonych środków finansowych. Przede wszystkim należało zmienić programy nauczania i sposoby kształcenia nauczycieli oraz przystąpić do przemyślanego procesu budowy nowych bądź rozbudowy już istniejących szkół.
Jak widać z powyższego okres do roku 1961 to czas, w którym oświata, podobnie jak wcześniej, miała swoje problemy. Tym razem nie były one związane już bezpośrednio z wydarzeniami drugiej wojny światowej ale stanowiły bezsprzecznie jej następstwo. Ponadto lata te charakteryzowały się koniecznością dostosowania systemu edukacji do zmieniających się uwarunkowań politycznych i gospodarczych w naszym kraju oraz rozwoju technologicznego, którego ówcześni ludzie byli naocznymi świadkami. Władza komunistyczna, która w pełni zalegalizowała swą działalność próbowała wszelkimi dostępnymi metodami wpłynąć na oświatę tak, aby ta realizowała jej podstawowe zamierzenia. Dlatego też wydaje się, iż omawiany okres nie był wcale o wiele bardziej korzystny dla polskiej edukacji aniżeli pierwsze lata powojenne. Oczywiście zauważalne są różnice w rodzaju problemów i próbach walki z nimi, jednak cały czas należy pamiętać, iż to właśnie polska szkoła szczebla średniego była pod „szczególną opieką” władzy, która zdawała sobie sprawę, że to tam rozpoczynają kształcenie osoby, które w niedalekiej przyszłości będą w dużej mierze decydować o wyglądzie państwa polskiego. Dlatego też zagadnienie to było tak często poruszane i szeroko się o nim dyskutowało. Wszystko to miało sprawić wrażenie, iż to obywatele mają wpływ na wygląd i funkcjonowanie szkoły, a tak naprawdę odwrócić uwagę od prawdziwych zamierzeń polskich komunistów.

Maciej Wierzchnicki
Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.