Katalog

Beata Mordal
Chemia, Sprawdziany i testy

Konkurs wiedzy o Marii Skłodowskiej-Curie

- n +

Odkrycie radu przez M. Skłodowską-Curie

Paryż lat dziewięćdziesiątych XIX w. był miastem nowoczesności w sztuce, modzie i technice obserwowanym i naśladowanym przez cały świat. Międzynarodowy Kongres Fizyków został zwołany z okazji Wystawy Światowej w 1900r., ogromnej imprezy poświęconej osiągnięciom sztuki i techniki, która przyciągnęła do Paryża ok. 50 mln. zwiedzających. Wieżę Eiffla otoczono pawilonami w których można było oglądać dzieła malarzy i rzeźbiarzy oraz sztukę użytkową. Pałac elektryczności prezentował niezwykłe zjawisko świetlne. Magiczny fluid, elektryczność, był gwiazdą wystawy.

Dla licznych fizyków, którzy zjechali do Paryża obiektem fascynacji była jednak nie elektryczność, a radioaktywność. Przybyli ze Stanów Zjednoczonych, Włoch, Rosji, Skandynawii, Wielkiej Brytanii, Austrii, Niemiec, Szwajcarii i Węgier, również z Japonii i Indii, by spotkać się z najwybitniejszymi fizykami francuskimi. Przybył zaprzyjaźniony z Piotrem Curie, Lord Kelvin jak również przyszli laureaci Nagrody Nobla: Lorentz, van't Hoff, Arrhenius. Jak napisała później Maria Skłodowska-Curie kongres dał "sposobność bliżej zaprezentować uczonym nasze nowe substancje promieniotwórcze". Stały się one głównym punktem zainteresowania uczestników zjazdu. W najdłuższym do tej pory referacie państwo Curie przedstawili dzieje badań i odkryć w dziedzinie radioaktywności. "Spontaniczność promieniowania - mówili państwo Curie - jest zjawiskiem nie wyjaśnionym, głęboko zaskakującym". Promieniotwórczość zdawała podważać prawo zachowania energii głoszące, że energia przechodzi z jednej formy w drugą, nie może być jednak stworzona ani zniszczona. W przypadku promieniotwórczości wydawało się, że nie ma dowodów na przechodzenie energii z jednej formy w drugą. Rad po prostu emitował energię i sprawiał wrażenie, że nie ulega żadnym zmianom. Wystąpienie Marii i Piotra Curie kończyło się pytaniami: "Jakie jest źródło tajemniczych promieni? Czy pochodzi ono z wnętrza ciał promieniotwórczych, czy też spoza nich?".
Każda próba odpowiedzi podważała założenia dziewiętnastowiecznej nauki.

Pomieszczenie w którym Maria Curie rozpoczynała prace nad promieniowaniem było zwykłym magazynem o ścianach z surowej cegły, znajdującym się na parterze szkoły, w której wykładał Piotr. Stało tam kilka drewnianych stołów i rozklekotanych krzeseł, a temperatura w zimne dni spadała do sześciu stopni Celsjusza. Henri Becquerel odkrył, że uran ma zdolność nadawania powietrzu cech przewodzenia elektryczności. Nikt jednak nie spróbował dotąd zmierzyć energii emitowanej przez uran czy inne pierwiastki. Z początku Maria pragnęła jedynie w ramach swojej pracy doktorskiej zmierzyć to zjawisko z większą dokładnością. Razem z Piotrem Curie wypracowali nową metodę analizy chemicznej wykorzystującą bardzo precyzyjne pomiary czegoś co obecnie nazywamy promieniotwórczością.
Po przetestowaniu kilkunastu pierwiastków, 17 lutego 1898r. Maria sięgnęła po próbkę ciężkiego, czarnego, smolistego minerału zwanego jako blenda smolista, cenionego głównie jako surowiec do uzyskiwania uranu. Okazało się, że blenda smolista, powoduje jonizację o wiele silniejszą niż czysty uran. Maria przeprowadziła ponowne pomiary czystego uranu i blendy smolistej, pochodzących z trzech różnych źródeł. Wyniki były nie do podważenia - blenda była dwa, trzy bądź nawet cztery razy aktywniejsza od samego uranu.

W komunikacie do Francuskiej Akademii Nauk, Maria Curie stwierdza: "To zjawisko jest bardzo znamienne i zdaje się wskazywać na obecność pierwiastków znacznie aktywniejszych od uranu".

Ponieważ rad występował w blendzie smolistej w niezwykle małych ilościach, potrzebne było miejsce do przeprowadzenia doświadczeń na wielkich partiach materiału. Piotr i Maria otrzymali salę, która niegdyś służyła studentom medycyny za salę prosektoryjną: "Była to szopa z desek o cementowej podłodze i oszklonym dachu, przez który miejscami przeciekał deszcz. Całe wyposażenie składało się ze zniszczonych drewnianych stołów, żelaznego pieca i tablicy".

Państwo Curie kupili ponad 10 ton blendy smolistej pozostałej jako odpady po ekstrakcji uranu, uważanej przez wszystkich (oprócz Piotra i Marii) jako bezużyteczna. Wiosną, 1899r. rozpoczęli pracę. Maria wspominała: "Przerabiałam po 20 kg substancji naraz, niekiedy wypadało mi spędzić cały dzień na mieszaniu gotującej się masy ciężkim, żelaznym prętem, prawie tak wielkim jak ja sama. Kiedy indziej znowu praca polegała na niezmiernie drobiazgowej i delikatnej krystalizacji frakcjonowanej, która miała na celu zatężenie roztworu radu".

Czasami po kolacji państwo Curie wychodzili z domu aby, jak pisała Maria, "odwiedzić nasze królestwo wieczorem". Wszystkie produkty wzbogacone w rad samorzutnie świeciły. Cenne substancje porozstawiane na półkach wysyłały blade światełka, jakby zawieszone w ciemnościach.

W lipcu 1902r. Maria Curie ogłosiła, że udało się wydzielić 1 decygram (10 mg) radu i określić ciężar atomowy. Było to ważne osiągnięcie naukowe i wspaniały sukces osobisty. Trzeba było ponad trzech lat tytanicznej pracy aby wydzielić rad.

Piotr i Maria zostali powiadomieni o otrzymaniu Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki w połowie listopada 1903r. Maria Skłodowska-Curie stała się pierwszą kobietą laureatem Nagrody Nobla. Przez wiele lat, aż do chwili gdy w 1935r. zaszczytu tego dostąpiła jej córka, Maria pozostawała jedyną noblistką. Po raz drugi w 1911r. Szwedzka Akademia przyznała Nagrodę Nobla, Marii Curie za odkrycia naukowe w dziedzinie chemii.

W ciągu zaledwie kilku tygodni od ogłoszenia wiadomości o Nagrodzie Nobla w 1903r. rad zyskał "wyjątkowy i ponadnaukowy rozgłos". Trudno było znaleźć osobę, która nie wiedziałaby co to jest rad i nie znała nazwiska jego odkrywczyni.

W medycynie rad i produkty jego rozpadu były niegdyś głównym źródłem promieniowania gamma stosowanym w leczeniu nowotworów. Obecnie są zastępowane przez sztuczne izotopy promieniotwórcze. Sole radu były dawniej używane do wyrobu farb świecących. Obecnie rad służy głównie jako źródło neutronów w laboratoriach. Na świecie rocznie produkuje się mniej niż 75 gramów radu. Aby otrzymać 1 gram radu trzeba przerobić 5 ton rudy uranowej.

Literatura:
Susan Quinn, "Życie Marii Curie".
"Maria Skłodowska-Curie jej życie i dzieło".
Ewa Curie, "Maria Curie".
J. Sobczak, K. M. Pazdro, Z. Dobkowska, "Słownik Szkolny Chemia".

Opracowanie: Beata Mordal

Wyświetleń: 6892


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.