Katalog

Dorota Michałek-Winter
Różne, Scenariusze

Ostrożnie z prądem - "Zrobię wszystko po swojemu"

- n +

Ostrożnie z prądem - "Zrobię wszystko po swojemu"

Przedstawienie to wystawiłam z uczniami mojej klasy Va SP Koczała woj. pomorskie
w wersji skróconej na konkursie zorganizowanym przez Zakład Energetyczny w Słupsku
23. kwietnia 2004r. "Nie idź pod prąd". Otrzymało maksymalną ilość punktów.

OSOBY:

ANIOŁEK
- zachowuje się entuzjastycznie, sympatycznie dla publiczności i dla człowieka, ubrany na biało

DIABEŁ - przebiegły i chytry, tylko kiedy kusi człowieka staje się nieprzekonywująco dobry, ciemne ciuchy najlepiej czarne

UCZEŃ - chłopiec

REKWIZYTY: telewizor pusty w środku (może być z kineskopem), pilot, balon, raca urodzinowa do tortu, wielki karton przypominający transformator, śrubokręt, piłka, lampka, przedłużacz, coś do efektów-nagranie wyładowania elektrycznego

a: wchodzi: jestem sługą dobrego, jestem dla dobra... jeśli rozumiecie o co mi chodzi

d: wbiega: ja jestem sługą złego, a jestem tu po to, aby udowodnić, że człowieka pociąga zło

a: dobro!

d: zło!

a: dobro!

d: zło!

a: cicho, nadchodzi

u: (wbiega z plecakiem rzuca go na podłogę, patrzy na zegarek) o znów się spóźniłem na Pokemony, wszystko przez tą technę. (Szuka pilota) Gdzie ten pilot? Jejku jak ona przynudzała. Prąd wielkie mi co. Jakby to był jakiś nowy wynalazek? Pewnie był od zawsze. Tego nie rób, tamtego nie dotykaj, ble, ble ble... Same bzdury. Aż się słuchać nie chciało, przecież każdy to wie, dobrze, że wziąłem ze sobą discmena, to przynajmniej mogłem sobie posłuchać muzy. Gdzie on jest? O mam.(próbuje włączyć telewizor, ale nic się nie dzieje)

No nie!(sprawdza - baterie są na miejscu, próbuje włączyć przyciskiem i też nic)
Ciekawe co z tym gratem?
Sprawdzę.
(wysypuje z plecaka discman, książki, zeszyty i śrubokręt, bierze go do ręki)
Zaraz cię obejrzę złomie (podchodzi do telewizora)

a: nie grzeb w tym telewizorze, poczekaj, przyjdzie tato, to go naprawi

d: pospiesz się, nie ma na co czekać

a: Stój, chociaż odłącz od prądu

u: może odłączę od prądu, chyba słyszałem w budzie, że coś takiego powinienem zrobić
(mocuje się z wtyczką w przedłużaczu, ale mu to nie wychodzi)

a: zostaw i poczekaj, już i tak Pokemony się skończyły

u: (patrzy na zegarek zrezygnowany) skończyły się, skończyły.... ale zaraz będzie Power Rangers

d: jak się pospieszysz to jeszcze zdążysz,

a: ale przecież nie udało ci się odłączyć od prądu

d: no, ale skoro jest zepsuty to co może ci się stać?

u: skoro jest zepsuty, to co może mi się stać?

a: uważaj, bo może cię kopnąć

d: stary, zawsze chciałeś zobaczyć co jest w środku

a: zostaw go, idź odrób lekcje

d: lekcje nie zając, nie uciekną, zajrzyj tam, na pewno to naprawisz

u: zerknę, może tylko jakaś śrubka się obluzowała

a: zostaw, on jest podłączony do prądu

d: a co ci się stanie, spróbuj

u: a co mi się może stać, spróbuję, poruszam tam tylko śrubokrętem, nie jestem taki głupi, nie będę dotykał palcem (wkłada śrubokręt do środka, zapala racę przyczepioną wewnątrz telewizora i przebija balon)

(odskakuje, śrubokręt wypada mu z ręki) (w momencie wybuchu gaśnie światło)

u: przerażony: ojej co ja narobiłem (podchodzi do lampki, próbuje ją zapalić) i teraz nawet nie ma światła

d: no i dobrze, przynajmniej nie będziesz musiał odrabiać lekcji

u: no i dobrze, przynajmniej nie będę musiał odrabiać.... (zauważa a. i d.)
u: przestraszony: o rany, kim wy jesteście?

a: nie martw się, wszystko jest w porządku. Przedstawię ci się - jestem sługą dobra

d: a ja sługą zła

a: d: (razem) a ty jesteś w naszej historii

u: (z niedowierzaniem) COOO? Nie, no co za brednie. AAAA, wszystko rozumiem, wy jesteście ci nowi sąsiedzi i jak walnął telewizor to przylecieliście zobaczyć co się stało
(a i d patrzą na siebie zdesperowani)

a: nie, nie, nie. Zostałem przysłany stamtąd - pokazuje górę

d: a ja stamtąd - pokazuje dół

u: COOO? O co wam w ogóle chodzi?

a: posłuchaj, chcę ci pomóc...

u: mi? ja nie potrzebuję żadnej pomocy

a: pomóc w podejmowaniu właściwych decyzji

u: nie potrzebuję, nikt mi nie będzie mówił co mam robić, ja robię zawsze wszystko po swojemu

d: no pewnie, co ktoś ci będzie gadał. Rób jak uważasz, po swojemu.

(u: zabiera piłkę i wychodzi)

d. robi "klaps" - następna scena - transformator z uchylonymi drzwiami

(u. bawi się piłką) - gra z d: i a:

nagle piłka wpada do transformatora, na którego wcześniej nikt nie zwracał uwagi

u: o kurcze, moja piłka i czym będziemy grać

a: trudno już i tak długo się bawiłeś

d: co ty, nie pójdziesz po nią?

a: nie podchodź, to jest niebezpieczne

d: co tam może być niebezpiecznego, jak jest otwarte, to można wejść

a: spójrz, co jest namalowane na drzwiach!

u: (ogląda i powoli czyta) UWAGA! NIEBEZPIECZEŃSTWO!

a: no i sam widzisz

d: przestań, tego prawie nie widać, to na pewno jakiś dowcip, a po za tym jest otwarte - no i szkoda piłki

u: (jak echo) szkoda piłki

a: stary, nie rób tego, przecież pani mówiła na lekcji, że trzeba zadzwonić na pogotowie energetyczne, nawet podawała numer 991

d: jaki numer, on w ogóle nie uważał, cały czas słuchał Ich Troje, sam go do tego namówiłem

u: chociaż tam zajrzę, może nie wpadła daleko

a: nie podchodź

u: oj jest na samym końcu

a: co robisz, zastanów się

d: pośpiesz się

a: poczekaj

d: na co czekasz, robi się ciemno

a: no właśnie, idź już do domu, przyjdziesz rano z ojcem

d: rano, to już jej tu nie będzie, na pewno ktoś ją zabierze

a: no to trudno

d: człowieku, taka piłka! na pewno następnej szybko nie dostaniesz

a: i dobra, będziesz miał więcej czasu na naukę, poprawisz oceny

u: CICHO!!! I tak zrobię po swojemu
(wchodzi do pudła, słychać odgłosy eksplozji, jakieś trzaski, po czym wypada usmolony na ziemię)

(a: podchodzi, ogląda go, u: leży nieżywy d: śmieje się)

a: próbowałem go uratować, ale on był zdecydowany zrobić wszystko po swojemu

d: Mylisz się! jemu wydawało się, że robi wszystko po swojemu. Ale on........zrobił wszystko jak ja chciałem

a: (do publiczności) Ale ty (pokazuje palcem) możesz wybrać inaczej.

(akcja zamiera)
 

Opracowanie: Dorota Michałek-Winter

Wyświetleń: 793


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.