Katalog Olga Koterba Pedagogika, Referaty Niepowodzenia szkolneNiepowodzenia szkolneW szkolnej rzeczywistości każdy uczeń, zarówno bardzo dobry, jak średni czy słaby przeżywa sukcesy i niepowodzenia, choć ich skala i charakter zdecydowanie się od siebie różni. Przy czym nauczyciele, a tym bardziej rodzice, bardzo często nie zdają sobie z tego sprawy. Zdarza się to przede wszystkim wtedy, gdy widocznym dla nauczyciela objawom sukcesów towarzyszą w innych zakresach pracy niepowodzenia ukryte, które kumulując się prowadzą do nieporozumień jawnych. O niepowodzeniu szkolnym można mówić również wtedy, gdy uczeń o średnich bądź dużych zdolnościach osiąga wyniki mierne, zaledwie wystarczające do promocji.Powodzenie szkolne jest uwarunkowane przez wiele czynników, takich jak: - szkoła, - nauczyciele, - metody pracy, - środki działalności nauczyciela. Wyniki pracy nauczyciela zależą od atmosfery pracy w szkole, od tego czy ma on dobre przygotowanie pedagogiczne i dydaktyczne, skromne czy bogate doświadczenie, mniejsze lub większe zdolności, a ponadto pożądane w zawodzie nauczycielskim cechy charakteru. Ważna jest też postawa społeczna, zamiłowanie lub niechęć do pracy nauczycielskiej. W żadnym zawodzie te cechy człowieka, składające się na jego osobistą wartość, nie decydują w takim stopniu o sukcesie jak w pracy z młodzieżą. Jednocześnie, oprócz tych cech osobistych, znaczny wpływ na wyniki wywierają różne czynniki zewnętrzne, jak np. pozycja społeczna nauczyciela, istotna dla kształtowania się jego autorytetu w środowisku, warunki materialne, zapewniające minimum kulturalnej egzystencji, zatrudnienie oparte na jednym miejscu pracy, wreszcie warunki osobistego życia na tle środowiska, przede wszystkim odpowiedź na pytanie czy to życie jest mniej lub bardziej udane. Metody i środki pracy nauczyciela są znaczne bogatsze niż te, którymi posługują się przedstawiciele innych zawodów. Drugim czynnikiem. od którego zależą osiągnięcia jest sam uczeń: - jego dojrzałość, - stan zdrowia, - wyposażenie dziedziczne i nabyte w postaci lepiej lub gorzej funkcjonujących zmysłów, - plastyczność umysłu, - temperament, - rozwój ogólny, - zdobyta wiedza, - doświadczenie, - życie uczuciowe. - cechy woli i charakteru. Uwarunkowania te zwiększają się znacznie wówczas, gdy w nowoczesnej szkole traktuje się uczniów jak podmiot procesu wychowawczego. W tym przypadku koniecznością staje się odpowiednie zdynamizowanie sił ucznia, a więc rozwinięcie jego aktywności, samodzielności, dociekliwości, postawy twórczej, wytrwałości w dążeniu do celu, ukierunkowanych zainteresowań i zamiłowań oraz nastawienie na samokształcenie. Trzecim czynnikiem poważnie wpływającym na powodzenie w pracy kształcąco-wychowawczej są warunki społeczne, w jakich praca przebiega: szkoła, dom, środowisko. Czynniki wpływające na klimat społeczny szkoły:
Źródło: W. Okoń: Wprowadzenie do dydaktyki ogólnej Obok wymienionych w tabeli czynników na atmosferę pracy w szkole oddziałuje atmosfera panująca w gronie nauczycielskim, ogólna organizacja życia szkoły, funkcjonowanie samorządu szkolnego, stowarzyszeń uczniowskich, praca pozalekcyjna oraz udział szkoły w środowisku. Niepowodzenia w pracy dydaktycznej wiążą się z istnieniem dysharmonii lub konfliktów między nauczycielami, uczniami i i warunkami społecznymi tej pracy. Dysharmonia czy konflikty mogą oczywiście prowadzić do skutków dających się naprawić doraźnie, mogą też uwarunkować przedłużenie pobytu ucznia w szkole lub nawet wyeliminowanie go ze szkoły. Pierwszy przypadek to niepowodzenie ukryte, drugi to drugoroczność, ostatni odsiew. Niepowodzenie ukryte to częściowy lub całkowity brak uczestnictwa uczniów w procesie dydaktycznym. Tego rodzaju niepowodzeń należy szukać w normalnej pracy szkoły, kiedy nie zostały one ujawnione i skompensowane. Niepowodzenia tego rodzaju, wiążące się z mniejszymi lub większymi brakami w opanowaniu wiadomości, umiejętności, nawyków i przyzwyczajeń mogą przybierać jaskrawa postać, kiedy zaczynają im towarzyszyć okresowe oceny niedostateczne. Oceny na ogół są poprawiane, lecz kryjące za nimi zaniedbania i braki rzadko dają się wyrównać. Ukryte niepowodzenia to także wszelkie zaniedbania w rozwijaniu osobowości. Drugoroczność należy do niepowodzeń jawnych, Jest to również jawne przyznanie się szkoły do poniesionej porażki. Ilość ocen niedostatecznych wystawionych w mojej szkole w klasyfikacji śródrocznej jest tak zastraszająco duża, że opracowałam projekt działań mający na celu jak największe ograniczenie tego zjawiska. Projekt ten dotyczy działań z uczniem słabszym. Ma on doprowadzić również do podniesienia poziomu nauczania a tym samym poprawienia jakości pracy szkoły. Drugim problemem widocznym w życiu szkoły jest kwestia regularnego oceniania, którego nie lubią ani uczniowie ani nauczyciele. Aby przełamać niechęć uczniów do oceniania należy wdrażać ich do samooceny. Nie do przecenienia jest również rola wychowawcy klasy, który powinien być autorytetem dla ucznia. PRACA Z UCZNIEM SŁABYM - PROJEKT DZIAŁAŃ 1. Ustalenie przyczyn słabości ucznia: - fizyczny i psychiczny stan zdrowia, - warunki rodzinno - opiekuńcze, - warunki materialne, - rodzaje braków w dotychczasowej nauce (dokładne określenie opanowanego dotychczas materiału) 2. Poszukiwanie pozytywnych bodźców postępowania: - zdobycie informacji o zainteresowaniach ucznia i jego uzdolnieniach 3. Indywidualizacja zadań w szkole i w domu: - możliwość wybrania przez ucznia zadania, które jest odpowiednie dla jego umiejętności i wiedzy, - wybór przez ucznia słabego formy wypowiedzi- pisemna, ustna, w ławce, przy tablicy, itp. - ukierunkowanie zadań dla uczniów słabszych pod względem zauważonych zainteresowań ucznia 4. Indywidualizacja w egzekwowaniu wiedzy: - wymaganie minimum od ucznia słabego 5. Częstsze sprawdzanie wiedzy, ocenianie: - zeszyty, odpytywanie, zadania domowe, 6. Konsekwentne dążenie do opanowania minimum wiedzy przez ucznia słabego. 7. Częste stosowanie pozytywnej motywacji. - pochwały nawet za najdrobniejsze osiągnięcia 8. Angażowania ucznia w różne formy pracy. - opieka nad klasopracownią, kwiatami, wykonywanie innych zadań 9. Wyznaczenie ucznia "opiekuna" dla każdego ucznia słabego, który miałby wspierać i pomagać w nauce, zadaniach, przygotowaniu do sprawdzianu. - dla ucznia dobrego byłaby to motywacja do zdobycia dobrej oceny z zachowania 10. Wymiana obserwacji wychowawcy z innymi nauczycielami, wspólne rozwiązywanie problemów. 11. Dobre, ukierunkowane przygotowanie wychowawcy klasy na spotkania z rodzicami, stały kontakt z rodzicami uczniów słabych poprzez rozmowy, korespondencję dzięki wychowawcy klasy. 12. Stosowanie odpowiednich metod nauczania, gier, prac w grupie, tak aby każdy uczeń mógł odnaleźć się w najlepszym dla siebie sposobie odbierania wiedzy: - przewaga wiedzy poglądowej, obserwacji, poszukiwań a nie wykładów, wiedzy podanej. SAMOOCENA ODPOWIEDZI USTNEJ UCZNIA JAKO ELEMENT DOSKONALENIA PROCESU OCENIANIA W SZKOLE ŚREDNIEJ Ocenianie to proces, który sprawia trudności nauczycielom. Uczący nie lubią tej strony swojej pracy, ponieważ są świadomi jego niedoskonałości. Uczniowie zaś często czują się skrzywdzeni ocenami. Sytuacja ta jest jedną z najbardziej konfliktogennych w szkole. Zawsze zależało mi na tym, by moi uczniowie byli przekonani o słuszności wystawianej oceny. Często rozmawiałam z nimi na ten temat, bo problem był zawsze aktualny i dotyczył nie tylko moich przedmiotów. Wiele razy docierały do mnie sygnały o niesprawiedliwych ocenach, nie tylko ze strony uczniów ale i rodziców. Próbowałam temu przeciwdziałać wielokrotnie w swojej praktyce pedagogicznej i wprowadzałam samoocenę okazjonalnie przy lekcjach powtórzeniowych lub konkursach miedzygrupowych z udziałem uczniowskiego jury. Chcąc, by ocenianie spełniało jak najlepiej swoją funkcję, postanowiłam na szersza skalę wprowadzić samoocenę. Zdawałam sobie sprawę z tego, że problem nie jest prosty, że musi to być cały proces, by nauczyć uczniów samooceny, która powinna przebiegać sprawnie, tak by nie zajmowała na lekcji zbyt dużo czasu, którego i tak zawsze brakuje. Korzyści jakie z niego płyną warte są podjęcia takiego trudu. Samoocena pogłębia bowiem samoświadomość ucznia. Mądry, wyważony krytycyzm wobec własnej wypowiedzi, własnej osoby, powinien zaspokajać potrzebę sprawiedliwości, a tym samym osłabiać, a może wręcz eliminować najważniejsze źródło konfliktu między nauczycielem i uczniem. Przystępując do wprowadzenia samooceny musiałam opracować kryteria i przygotować narzędzia pomiaru dydaktycznego. Kryteria oceny wypowiedzi ustnej ucznia
Na początku roku szkolnego zapoznałam uczniów 2 klasy technikum gastronomicznego w zawodzie technik żywienia z wymogami, jakim muszą sprostać na lekcjach technologii gastronomicznej z towaroznawstwem. Wśród wielu tradycyjnych form wymieniłam samoocenę jako kończącą wypowiedź ucznia. Zapoznałam uczniów z kryteriami tłumacząc, co oznaczają poszczególne sformułowania. W pierwszym semestrze pytałam tylko ochotników, objaśniając jak powinna być skonstruowana wypowiedź na określony temat, jakie wiadomości merytoryczne powinna zawierać i według jakiego porządku powinny być uszeregowane. Po wypowiedzi ucznia prosiłam go o podjęcie próby scharakteryzowania odpowiedzi według kryteriów i zaproponowanie oceny dla siebie. Następnie o podobną charakterystykę prosiłam kilku uczniów z klasy. Osobiście zabierałam głos na końcu, odnosząc się zarówno do opinii ucznia jak i do głosów z klasy, wyjaśniałam co skomentowali dobrze, na co nie zwrócili uwagi, co zrobili niezbyt rzetelnie. Potem wystawiałam ocenę i uzasadniałam ją. Z początku inicjatywa była w moich rękach, ale powoli przechodziła w ręce uczniów. Pod koniec roku uczniowie już bez większych zahamowań potrafili dokonać samooceny jak i ocenić wypowiedź koleżanki czy kolegi. Działanie to powtórzyłam w następnym roku szkolnym w równoległej klasie trzeciej technikum w tym samym zawodzie. Przyjęcie mojej propozycji było podobne jak w roku ubiegłym: na początku zdziwienie, opór a nawet niechęć, ale z czasem pod wpływem spokojnego tłumaczenia i kolejnych przykładów uczniowie dali się przekonać do tego sposobu oceniania. Uczniowie stawali się partnerami nauczyciela w trudnej kwestii oceniania. Uczniowie o samoocenie. Konstruowanie narzędzi pomiaru do zbadania wyników wprowadzenia samooceny było bardzo trudne. Uczeń tutaj jest naprawdę podmiotem, a nie przedmiotem, z którego zdaniem nikt się nie liczy. Ma prawo do solidnej informacji uzasadniającej ocenę. Skonstruowałam ankietę składającą się z dwunastu pytań, na które należało udzielić odpowiedzi "tak" lub "nie". Nie wprowadziłam odpowiedzi "częściowo", by obraz poglądów uczniów był bardziej czytelny. Przeważająca część młodzieży zaakceptowała metodę samooceniania na lekcjach technologii gastronomicznej z towaroznawstwem. Jedynym mankamentem tej metody oceny był stres spowodowany koniecznością wykazania zarówno pozytywnych jak i negatywnych stron swojej wypowiedzi, przy czym część badanych bardziej nie lubi mówić o zaletach swojej wypowiedzi, a część czuje się źle, gdy musi publicznie wskazać wady.
1. Uczeń jest w dużym stopniu zainteresowany problemem nauczania. 2. Samoocenianie przyjmuje się dobrze i młodzież potrafi oswoić się z tą metodą. 3. Stres jest jedynym mankamentem tej metody, ale można go pozytywnie ukierunkować i wykorzystać. Prof. Bolesław Niemierko w książce "Między oceną szkolną a dydaktyką" pisze o ocenianiu, że "jest to najbardziej zaniedbana część dydaktyki". Zwraca uwagę, że niektórzy nauczyciele to "ludzie znieczuleni na sytuację innego człowieka, a nawet czerpiący radość z jego poniżenia". Autor proponuje zmiany w dziedzinie oceniania, a wśród nich proponuje zastosowanie samooceny. Samoocena jest zachętą do pracy nad sobą. Samooceny trzeba się nauczyć jest to ważny nawyk i jako taki powinien stanowić stały element procesu dydaktyczno-wychowawczego, gdyż doskonali proces oceniania.
Opracowanie: mgr inż. Olga Koterba Wyświetleń: 1251
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |