Katalog Anna Jasińska Pedagogika, Rady Dzieci niesłyszące w szkole masowej - moje doświadczenia i obserwacjeDzieci niesłyszące w szkole masowej - moje doświadczenia i obserwacje(wskazówki dla nauczycieli)Jestem nauczycielem nauczania początkowego, surdopedagogiem, aktualnie jeszcze dyrektorem małej wiejskiej szkoły podstawowej. O tym, że uczę dzieci niesłyszące w szkole masowej zdecydował los, który obdarzył mnie takim synem. Z konieczności podjęłam wszelkie możliwe działania, żeby jak najwięcej dowiedzieć się o metodach wychowania i nauczania dzieci niesłyszących. Prawdę mówiąc nie jest to łatwe. Jednak motywacja, jaką było szczęście mojego dziecka spowodowała, że trudności napotykane dały się pokonać. Obecnie Kamil kończy szósta klasę szkoły podstawowej, osiągając wiedzę i umiejętności na poziomie swoich możliwości. Cieszę się z tego bardzo, że znalazł kolegów, którzy akceptują Go takim, jaki jest i może dobrze czuć się w swojej klasie. Muszę zaznaczyć, że Kamil posługuje się w niewielkim stopniu mową (z czasem jednak Jego zasób słownictwa jest coraz bogatszy), a kontakt z Nim w dużej mierze ułatwia język migowy. Wprowadzenie tego języka w formie zabawy od klasy pierwszej (za zgodą rodziców) ułatwiło kontaktowanie się Kamila z kolegami. Dzieci z dużą radością przyswajały kolejne znaki i cieszyły się, że lepiej mogą komunikować się z niesłyszącym kolegą. Można stwierdzić, że w bardzo prosty sposób udało mi się zintegrować klasę. Obecnie syn uczęszcza do innej szkoły, gdzie rówieśnicy pomagają mu w rozumieniu poleceń nauczycieli, przekazywaniu informacji dla niego niezrozumiałych, wspierają go. Od dwóch lat w innej szkole pracuję z dwoma uczniami niesłyszącymi prowadząc indywidualne zajęcia rewalidacyjno - kompensacyjne. Chłopcy są w drugiej klasie szkoły podstawowej. W trakcie zajęć pracujemy nad rozumieniem treści i pojęć radzeniem sobie w różnych sytuacjach, rozwijaniem słownictwa, umiejętności czytania, liczenia i rozwiązywania problemów. Trzeba zdawać sobie sprawę, że ucząc dzieci niesłyszące bardzo ważna jest ścisła współpraca z rodzicami. Wprowadzając nieznane dziecku pojęcia i ucząc nowych umiejętności zawsze należy odwoływać się do jego doświadczeń, które najczęściej kojarzą się z domem rodzinnym. Najważniejsza dla dziecka z głębokim niedosłuchem jest rodzina, która stanowi oparcie i azyl bezpieczeństwa dla niego. Jak najszybsze wykrycie wady słuchu stwarza większe szanse na prawidłowy rozwój i rehabilitację. Pierwszym krokiem jest określenie stopnia ubytku słuchu i właściwe zaaparatowanie. Szybki rozwój technologii przyczynił się do udoskonalenia aparatów słuchowych w stopniu pozwalającym wykorzystywać najmniejsze resztki słuchowe. Dzięki zastosowaniu dobrze dopasowanych aparatów dziecko ma szansę na w miarę harmonijny rozwój i osiągnięcie wiedzy i umiejętności porównywalny ze słyszącymi. Okupione jest to jednak ogromną pracą tak ze strony dziecka, jak i jego rodziny. Ćwiczenia słuchowe, wywoływanie dźwięków, łączenie głosek w sylaby, a następnie w wyrazy i zdania to proces długotrwały, nie zawsze kończy się sukcesem. Trzeba wiedzieć, że proces nauki mowy musi zawsze poprzedzać jej rozumienie, dlatego tak ważne jest posługiwanie się konkretem, wskazaniem na sytuację i wielokrotne powtarzanie. Potrzeba cierpliwości, gdyż proces ten jest bardzo długotrwały, jednak osiągnięte zostaną rezultaty, z których będziemy dumni i szczęśliwi. Moi uczniowie maja szczęście posiadać rodziców, którzy z całym zaangażowaniem poświęcili się pracy z nimi. Jakub w klasie drugiej czyta płynnie, ma duży zasób słownictwa jak na dziecko niesłyszące, pisze z pamięci i ze słuchu. Dobrze posługuje się mową, nie miga. Świetnie radzi sobie z działaniami matematycznymi, rozwiązuje zadania z treścią. Szybko uczy się tekstów na pamięć, nieźle radzi sobie z językiem niemieckim. Jest radosny, spontaniczny i chętny do działania i nauki. Robert, gdy go poznałam miał duże trudności w opanowaniu techniki czytania. Dzięki intensywnej współpracy z mamą, stosując wspólne metody pracy, chłopiec nauczył się czytać i obecnie, będąc w klasie drugiej, czyta każdy tekst płynnie i coraz więcej rozumie. Spory problem stanowi jeszcze pamięciowe liczenie, ale i ta umiejętność zaczyna się rozwijać. Na zajęciach indywidualnych obecne są mamy, w przerwach możemy porozmawiać o sposobach i metodach pracy z dziećmi, żeby efekty były jak najlepsze. Chłopcy dobrze czują się w swojej klasie, ważne jest, że mieszkają w swoim środowisku lokalnym i mogą tak, jak ich rówieśnicy aktywnie uczestniczyć w normalnym życiu społecznym. Kilka rad i uwag na temat pracy z dzieckiem, niesłyszącym: 1. Zaakceptuj ucznia. Twoja postawa dopomoże mu w osiąganiu postępów. 2. Obserwuj ucznia, by poznać jego mocne i słabe strony, pamiętając o tym, że problemy ucznia nie muszą być koniecznie związane z ubytkiem słuchu. 3. Wymagaj od ucznia, aby przystosował się do tych samych reguł, jakie obowiązują innych kolegów w klasie. 4. Ściśle współpracuj z rodzicami. Wymieniajcie się spostrzeżeniami i uwagami. 5. Nie bój się niezrozumienia. Przez dłuższe poznanie i obserwację nauczycie się swoich zachowań wzajemnie. 6. Przygotuj uczniów w klasie do zrozumienia problemu niesłyszącego kolegi. 7. Nie pobłażaj dziecku niesłyszącemu, lecz wymagaj odpowiednio do jego możliwości. 8. Pozwól wykazać się tam, gdzie tylko to możliwe i doceń to. 9. Zwracaj uwagę na popełniane błędy i taktownie eliminuj je, żeby nie zostały utrwalone. 10. Bądź konsekwentnym, zawsze wywiązuj się z obietnic, gdyż dzieci niesłyszące przyjmują wszystko bardzo dosłownie i tak się zachowują. 11. Akceptuj i szanuj swojego ucznia, gdyż życie łatwym nigdy dla niego nie będzie. Dziecko niesłyszące musi pokonywać wiele barier wynikających ze struktury języka. Problemem jest więc dla niego identyfikowanie głosek podobnych zarówno w warstwie brzmieniowej jak i ruchowej, np.: p, b, m, t, d, n. Musi opanować umiejętność posługiwania się własnym głosem. Jest to trudne, gdyż upośledzona jest kontrola własnej mowy. Musi więc zapamiętać wszystkie kolejne ruchy narządów mowy, biorące udział w tworzeniu dźwięków mowy, ponieważ głównie na pamięci kinestetycznej opiera się nauka poprawnej artykulacji. Ważnym elementem jest to również sprawność narządów artykulacyjnych, które u dzieci z wadą słuchu nie rozwijają się w sposób naturalny, lecz muszą być specjalnie ćwiczone. W przypadku znacznej wady słuchu odbiór mowy następuje na drodze wzrokowo - słuchowej, tj. przez odczytywanie mowy z ust. Nie zastępuje ono słyszenia. Ogromną rolę odgrywa tu domysł. Posługiwanie się domysłem wymaga jednak dłuższego czasu koniecznego do przeprowadzenia operacji myślowej. Najlepiej odbierana jest mowa naturalna o normalnym natężeniu. Uczeń z wadą słuchu powinien mieć możliwość odwracania się i patrzenia na innego odpowiadającego ucznia. Po zadaniu pytania wskazane jest danie dziecku dłuższego czasu na udzielenie odpowiedzi. Trzeba umieć ocenić czy brak odpowiedzi wynika z braku wiadomości, czy z braku zrozumienia pytania. O ile stosunkowo łatwo nauczyć jest nazw i wyjaśnić obserwowane zdarzenia, czyli doprowadzić do poziomo myślenia konkretno - obrazowego, o tyle wielką barierą jest przekroczenie poziomu myślenia abstrakcyjno - syntetycznego. Przenośnie, metafory mogą nastręczać wielu trudności z rozumieniem. Dziecko potrzebuje znacznie więcej czasu na opanowanie pojęć abstrakcyjnych. Postępy w rozumieniu mowy, umiejętność budowania dłuższych wypowiedzi, wyrazistość tych wypowiedzi są przeważnie wolniejsze niż przyrost samej wiedzy. Powoduje to dysproporcję między tym co dziecko umie, a co potrafi w sposób zrozumiały i poprawny przekazać. Praca z dzieckiem niesłyszącym jest żmudna i trudna, ale każdy krok do przodu to ogromny sukces dziecka i twój. Nie bójmy się pracy z dziećmi niesłyszącym. W niej możemy się sprawdzić jako nauczyciele. Wybierając ten zawód mamy świadomość, że możemy trafić na różnych uczniów i każdego mamy obowiązek wykształcić jak tylko się da najlepiej. Takie jest nasze zadanie i powołanie.
Opracowanie: Anna Jasińska - dyrektor PSP w Woli Malowanej. Wyświetleń: 7597
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |