Katalog

Lucyna Szpadzik
Język polski, Różne

Cykl dyktand dla klas II-III

- n +

Cykl dyktand dla klasy II gimnazjum

Dyktando I
Któż z nas nie ma kłopotów z okrutną ortografią? Niewielu jest takich, którzy bezbłędnie i bez wahania zapisują równe rzędy trudnych wyrazów. Nie każdy daje sobie radę z
hodowlą hiacyntów, półmiskiem homarów i
próchnicą zębów.
A cóż dopiero, kiedy trzeba odróżnić
lód od ludu albo Jerzego od jeża! Tu się nie da działać pochopnie, bo można się srodze zawieść. Wówczas okaże się, że nie mamy pojęcia o zasuwce i historii Rzeczpospolitej Polskiej. Kto bezgranicznie wierzy w swoją intuicję i nie korzysta ze słowników, nie poradzi sobie również z hamowaniem, chaosem i próchnem. Egzaminy tuż, tuż - zabierzmy się więc z werwą do pracy!

Dyktando II
Niejeden zapyta, czy nie dałoby się uprościć zapisu takiego rozżarzenia czy pszczelarza. Otóż nie, bo takie zmiany spowodowałyby nie tylko bałagan w ortografii polskiej, ale i w gramatyce historycznej. Fakt, że ż wymienia się na g i z, a ó na o, a i e, wynika ze zjawisk, jakie dokonywały się w polszczyźnie przez wiele wieków. Głoski niewymienne zaś świadczą o tym, że niegdyś wiele wyrazów zapisywało się inaczej niż dzisiaj. Dotyczy to np. córki, jaskółki i próżności, które w języku dawnych Polaków miały inną ortografię.
Jeśli ciąży ci nasza pisownia, niechże powstrzyma cię na duchu taka oto myśl: "Bądź dumny, gdyż dźwigasz brzemię setek lat rozwoju języka polskiego".

Dyktando III
To trzecie z kolei dyktando będzie nieco chaotyczne, chodzi bowiem o sprawdzenie ortografii w szerszym zakresie. Ileż mamy w tym względzie wahań! Choć wierzymy, że nieróbstwo należy już do przeszłości, wciąż tu i tam popełniamy rażące błędy. W zeszytach do historii rzadko można spotkać poprawne jarzmo niewoli, chlubne zwycięstwo czy okrutnego wroga. Podczas pisania charakterystyki postaci natomiast mamy poważne kłopoty z chytrością, tchórzostwem i wyrachowaniem. Nie znając podstawowych zasad ortografii, nie widząc pożytku z ich opanowania, młodzież spisuje się niezbyt chlubnie i musi wysłuchiwać nieprzyjemnych komentarzy. Nie grajmy znużonych staruszków! Porządne dyktando - szóste, siódme bądź ósme - przyniesie w końcu pożądane rezultaty.

Dyktando IV
Dlaczego młodzież nie czuje ortografii? Czyżby brakowało jej inteligencji i spostrzegawczości? Czyżby komputery i video miały naprawdę tak przerażający wpływ na żwawy mózg kilkunastolatka? Na pewno coś w tym jest... Zamiast rozwijać szare komórki, wciąż oglądamy się na innych i tkwimy przed ekranem, który pożera nasze ambicje i cenny czas. Bardziej nas ekscytuje rockowe beztalencie, które drze się obłędnie i krąży w konwulsjach wokół mikrofonu, niż jakakolwiek książka. O powtórkach i samodzielnym dążeniu do perfekcji nawet nie wspomnę... Czasy cudów minęły, a nasz Anioł Stróż jest zbyt zaangażowany w sprawy ducha, by czuwać nad naszą sprawnością ortograficzną. Sami musimy dążyć do opanowania tego rzemiosła, jeśli marzymy o sukcesie.
 

Opracowanie: mgr Lucyna Szpadzik

Wyświetleń: 4133


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.