![]() |
![]() |
Katalog Ilona Janik Matematyka, Referaty Tajemnica powodzenia dziecka - list do rodzicówTajemnica powodzenia dziecka - List do rodzicówPragnieniem rodziców jest, aby ich dziecko przeszło przez wszystkie etapy kształcenia bez większych problemów i osiągnęło sukces w życiu. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, jak wiele od dorosłych zależy. Pragnęłabym więc zwrócić Państwu uwagę na dwa zasadnicze aspekty tego problemu: atmosferę domu rodzinnego oraz udział dziecka w życiu rodzinnym, jego organizacji. Te elementy mają ogromny wpływ na sukcesy dziecka w szkole, a także rzutują na jego całe życie, również to dorosłe.Dzieci i młodzież pragną mieć swój własny, rodzinny dom pełen życzliwości, spokoju i radości; chcą, by rodzice interesowali się ich nauką, pomagali im w ich kłopotach, cieszyli się sukcesami. Pragną również wiedzieć, że zawsze znajdą oparcie w domu i opiekunach. Obowiązkiem rodziców, o którym często oni zapominają, jest wdrażać dzieci od najmłodszych lat do stosowania zasad kultury w życiu codziennym, uczyć umiejętności współżycia w środowisku, szacunku dla innych, a przede wszystkim umiejętności słuchania. Takie słowa jak: "dzień dobry", "proszę", "przepraszam", "dziękuję" - dziecku powinien wpoić dom, aby działały na zasadzie odruchu. Powodzenie dziecka zależy od wartości tkwiących w rodzinie, wartości, którą wytworzyli sami rodzice dzięki wzajemnemu szacunkowi, kulturze w codziennym obcowaniu ze sobą, w mądrej, wzajemnej miłości. Życzliwość, miła, spokojna atmosfera domu, szacunek dla pracy dziecka zarówno domowej jak i szkolnej, pomaga pokonywać trudności, z którymi spotyka się ono w szkole i poza nią. Rodzice często nie zdają sobie sprawy, jak dużą rolę odgrywa w powodzeniu dziecka jego własne miejsce w domu, kącik do odrabiania lekcji, możliwość utrzymania w porządku książek, zeszytów i przyborów szkolnych. Z rozmów z dziećmi, przeprowadzanych przez nauczycieli, wynika, że nie w każdym domu tak jest. Zastanawia, że dorośli nie zwracają uwagi na elementarną potrzebę dziecka, konieczną podczas odrabiania lekcji- ciszę. Prawie 50% ankietowanych dzieci skarży się na hałas powodowany włączonym telewizorem, radiem, komputerem. A przecież kluczem do najefektywniejszego zapamiętania materiału, którego dziecko ma się nauczyć, jest możliwie największa koncentracja, czyli skupienie uwagi. Aż 23% ankietowanych zwraca uwagę na przeszkadzające w odrabianiu lekcji rodzeństwo, brak zrozumienia tej sytuacji przez rodziców oraz pomocy z ich strony. Najczęstsza reakcja opiekunów, wg ankietowanych, to: "Daj mi spokój". Przerażającym jest również, że w wielu wypadkach dom rodzinny uzależnia dziecko od nikotyny, robiąc z niego "biernego palacza". My, nauczyciele, doskonale wiemy, w którym domu pali się papierosy. Takich wiadomości dostarczają nam przesiąknięte dymem papierosowym ubrania, książki i zeszyty uczniów. Na pewno żaden rozsądny rodzic nie chciałby, aby jego pociecha w przyszłości paliła papierosy. Ale czy jest to możliwe, skoro w domu dziecko ma zły przykład, wynikający z egoizmu rodziców? Opiekunowie powinni w mądry, rozsądny sposób interesować się nauką dziecka. Pomagać mu w odrabianiu pracy domowej, ale nie odrabiać za niego. Proszę pamiętać, że dzieci uczą się dla siebie a nie dla stopni. Szalenie niekorzystna jest nadmierna troska, nadopiekuńczość, stwarzanie dziecku idealnych warunków do nauki, odciążanie go od obowiązków domowych w myśl zasady: "Nic od niego nie wymagam, niech się tylko uczy" oraz izolacja od otoczenia dla zdobycia piątek, walka o najlepsze oceny, często kosztem zdrowia dziecka. Rodzice zapominają wielokrotnie o podstawowej i najistotniejszej nauce - o czytaniu. Nie przykładają do tego problemu specjalnej wagi, nie skłaniają dzieci do czytania, co rzutuje na umiejętność rozumienia przez dziecko poleceń zawartych w różnego rodzaju ćwiczeniach. A wystarczyłoby codzienne, systematyczne nawet kilkuminutowe głośne czytanie i opowiadanie treści przeczytanego tekstu, dostosowanego do wieku i rozwoju intelektualnego dziecka. Internet, najnowsze osiągnięcie myśli komputerowej, jest bardzo często niewłaściwie wykorzystywany przez serfujących w sieci. Młodzi internauci, pozostawiani bez dozoru rodziców, marnotrawią czas na internetowych pogawędkach, szukają znajomości, często niebezpiecznych dla nich, oglądają zakazane strony, ściągają gotowe opracowania lektur, co w konsekwencji osłabia proces wnioskowania i myślenia. W myśl przysłowia: "Czego Jaś się nie nauczy za młodu, tego Jan nie będzie umiał" - należy wdrażać dzieci do obowiązku i dyscypliny w życiu rodzinnym od najmłodszych lat. Dom rodzinny i rodzice są pierwszymi nauczycielami dziecka, bowiem to właśnie tu mali ludzie poznają pierwsze słowa, również te, których nigdy poznać nie powinni. Wystarczy przyjrzeć się swojemu dziecku, by dostrzec, że naśladuje i powiela wszystkie gesty i zachowania swoich rodziców, przejmuje wzorce życia rodzinnego, koduje je w swojej świadomości jako jedyne i słuszne, a później przenosi w swoje dorosłe życie. Od dorosłych więc zależy jaką osobowość będzie miało dziecko. Apeluję więc do rodziców: - Rozmawiajcie z dzieckiem o tym, co wydarzyło się w szkole. - Przeglądajcie zeszyty i prace dziecka, chwalcie, gdy można, gańcie, gdy trzeba. - Nie krzyczcie na dziecko, gdy czegoś nie umie, ale skonsultujcie z nauczycielem, jak mu pomóc. - Nie dopuszczajcie do powstania zaległości w nauce ponieważ, luki w wiadomościach to największy wróg powodzenia szkolnego. Od nich zaczynają się wszelkie kłopoty wychowawcze w szkole i w rodzinie. Uczcie swoje dzieci systematyczności i obowiązkowości. - Wymagajcie, aby dziecko przygotowywało wieczorem potrzebne mu na następny dzień przybory szkolne i pakowało tornister. Nauczy go to dyscypliny, a z jego słownika zniknie słówko: "zapomniałem". - Dbajcie o zdrowie dziecka, o higienę jego ciała i umysłu - dieta powinna być bogata w owoce, warzywa, nabiał, błonnik. Ogromnie ważna jest zabawa dziecka, najlepiej z rówieśnikami na świeżym powietrzu, sypianie w dobrze wywietrzonym pokoju. - Umożliwcie dziecku udział w drobnych pracach domowych. - Zwracajcie uwagę na właściwe wykorzystanie Internetu, który ma być jedynie pomocą w nauce, nie ściągą. - Skłaniajcie dzieci do czytania początkowo krótkich tekstów, by wdrożyć je do czytania tekstów dłuższych, trudniejszych. List kierowany do Państwa jest efektem rozważań nauczycieli, które miało miejsce podczas spotkania dotyczącego pracy nad poprawą wyników sprawdzianów.
Opracowanie: mgr Ilona Janik Wyświetleń: 8766
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |