![]() |
![]() |
Katalog Bożena Walerzak, Katarzyna Gruz Pedagogika, Ankiety Zagrożenia wypływające z niekontrolowanej oglądalności telewizjiZagrożenia wypływające z niekontrolowanej oglądalnosci telewizjiWyniki badań przeprowadzanych przez różne ośrodki pokazują, że coraz dłuższy jest czas, który spędzamy przed telewizorem. Problem ten dotyczy zarówno osób dorosłych, jak też dzieci.Czas oglądania programów telewizyjnych stale się wydłuża. "Różni się on w zależności od środowiska, wieku, wykształcenia i czynników indywidualnych, ale wartości średnie są bardzo wysokie - kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt godzin tygodniowo" 1 Jan Piaget, autorytet w dziedzinie psychologii rozwojowej, określił dziecko jako artystę malującego obraz rzeczywistości i samego siebie dzięki odkrywczym zderzeniom ze środowiskiem. "Dzieci ze szklanego ekranu są ilustracją tej metafory. W bezpośrednim kontakcie z otoczeniem 'zderzając się' z nim, uruchamiają własną aktywność (umysłową, fizyczną, emocjonalną), która jest warunkiem koniecznym dla kształtowania doświadczenia dziecka" 2. W początkowym okresie swego życia dziecko kontaktuje się ze światem zewnętrznym za pośrednictwem osób dla niego znaczących, głównie matki. Jej obecność, głos, dotyk, uwaga, reagowanie na potrzeby dziecka są źródłem jego poczucia bezpieczeństwa i podstawą orientacji w najbliższym otoczeniu. Amerykański psychoanalityk D.W. Winnicott matce przypisuje znaczącą rolę w kształtowaniu kontaktów między nią a światem. Jego zdaniem podstawową funkcją matki jest prawie całkowita adaptacja do potrzeb dziecka. Musi być zatem dostępna i fizycznie, i psychicznie dzięki temu uzyskuje ono poczucie własnego istnienia oraz własnej tożsamości. Gdy matka małego dziecka zajmuje się oglądaniem programu telewizyjnego, to mimo, że fizycznie przebywa w pobliżu dziecka, psychicznie staje się niedostępna, ponieważ nie reaguje na jego potrzeby. Dziecko początkowo próbuje utrzymać kontakt z matką: bywa przymilne, zachęca do wspólnej zabawy albo przeciwnie - robi różne szkody, bywa nieznośne, marudzi, ciągle czegoś chce. Pragnie za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. Z czasem, po kresie niepowodzeń, zrezygnowany maluch podchodzi do telewizora, jako do zastępczej matki, źródła bodźców, których wprawdzie nie rozumie i nie potrafi i dostosować do swoich potrzeb. Przecież lepszy jest szklany, zimny ekran od samotności. Często powtarzająca się taka sytuacja może doprowadzić do coraz większych trudności w nawiązywaniu kontaktów z innymi ludźmi dziecko nie postrzegając siebie, jako atrakcyjnego partnera, bojąc się odrzucenia będzie nawiązywać z innymi ludźmi kontakty o charakterze krótkotrwałym i powierzchownym. Matka, która pozostawia na długie godziny własne dziecko przed odbiornikiem telewizyjnym, nie powinna się dziwić, gdy usłyszy, że jej pociecha nie potrafi się bawić, nawiązywać rozmów i zabaw z innymi dziećmi. Natomiast powinna zdawać sobie sprawę z tego, że będzie miało ono w niedalekiej przyszłości problemy z byciem sam na sam ze sobą, ze swoimi myślami, uczuciami. Widoczne jest to wówczas, gdy dziecko pozostaje samo w domu. Co wówczas robi? Włącza odbiornik telewizyjny, który zastępuje mu kontakt z kolegami, bliskimi. Skoro mama ciągle patrzy na szklany ekran, to czemu ja nie mam tego robić? "Obraz samego siebie pełni ważną rolę regulującą postępowanie, tak się bowiem zachowujemy, jakie mamy mniemanie o sobie, to znaczy o swoim ciele, jego sprawności, o swoich możliwościach intelektualnych czy reakcjach emocjonalnych. Obraz ten powstaje i rozwija się stopniowo pod wpływem opinii osób z otoczenia dziecka, rodziców, rówieśników, nauczycieli, oraz wyników uzyskanych w różnego typu sprawdzianach i na tej podstawie następuje porównywanie się z innymi. W wyniku opinii i porównań dziecko nabiera przekonania o tym, jakie jest, a także jakie chciałoby być. Im większa jest rozbieżność między tymi obrazami, tym większe niezadowolenie z siebie i obniżona samoocena" 3 Źródłem idealnego obrazu siebie są wzory osiągnięć, wyglądu, cech charakteru, dążeń, które może dziecko znaleźć zarówno w najbliższym otoczeniu, jak też w literaturze czy, co staje się coraz bardziej powszechne, w telewizji. Dziecko naśladuje wzory, które uznało za atrakcyjne. Mechanizm naśladownictwa jest bardzo ważny w rozwoju dziecka,. Dzięki niemu bowiem uczy się ono szybciej niż poprzez próby i błędy. Dla młodych ludzi w okresie dojrzewania niebezpieczne są wzory idealnego ciała gwiazd, modelek, sportowców natarczywie prezentowane w reklamach czy filmach. Nie dość, że młody człowiek ma wówczas trudności ze zrozumieniem i zaakceptowaniem zmian w nim zachodzących, to musi jeszcze znaleźć kompromis między rzeczywistością a samym marzeniem o tym, aby być podobnym do postaci oglądanych w telewizji. Łatwiej jest uporać się z tym problemem dzieciom kochanym, akceptowanym, które mają wysoką oraz stabilną samoocenę. Te "źle kochane" cierpią z powodu swego "gorszego", odbiegającego od telewizyjnych norm wyglądu, z powodu nieskutecznego działania, "cudownego" kosmetyku lub kolejnej diety odchudzającej. Telewizja dostarcza wiedzy i wzorców zachowania, głównie aspołecznych, prospołecznych oraz zachowań konsumenckich. Niestety pokazuje sytuacje i zjawiska odległe od naszej rzeczywistości, których nie sposób wykorzystać w codziennym życiu. Stwierdzoną w wielu krajach prawidłowością jest, ze większość dzieci ogląda programy dla dorosłych. Podczas ich emisji spotykają się z przemocą, czyli jawnym używaniem siły przeciwko drugiemu człowiekowi,. Spotykają się z zachowaniami, których efektem jest cierpienie fizyczne bądź psychiczna udręka drugiej osoby. Spotykają się z dramatycznymi scenami, które kończą się ludzką śmiercią. Niestety zgoda rodziców na oglądanie przez ich pociechę filmu "dla dzieci" nie oznacza wcale, że dziecko obejrzy film pozbawiony grozy, brutalności, przemocy, wulgaryzmów. Wiele filmów rysunkowych lub fabularnych przeznaczonych dla najmłodszej widowni, pokazuje np. w ciągu godziny emisji od 17 do 30 scen pełnych agresji.4 Pokazywane w TV teledyski i filmy ujmują przemoc jako: - "czystą" - pozbawioną negatywnych konsekwencji dla ofiary i dla samego napastnika; - usprawiedliwioną - np. przemocy dokonują policjanci dla ukarania napastnika; - efektywną- jest nagrodzoną strategią radzenia sobie z problemami przez bohaterów pozytywnych; - humorystyczną- często na ścieżce dźwiękowej filmów rysunkowych lub programów rozrywkowych obrazowi towarzyszy śmiech fikcyjnej widowni. Ma on na celu osłabienie agresywnej wymowy sceny i nadanie jej znaczenia komediowego. Wpływ TV na zachowanie dzieci zależy od tego w jaki sposób rodzice kontrolują oglądanie przez swoje pociechy programów telewizyjnych oraz jakich wzorców oglądania TV im dostarczają. Jeżeli rodzice nie ustalą dziecku reguł korzystania z TV, nie oglądają jej razem z nim ani nie rozmawiają o oglądanych programach, prawdopodobieństwo ulegania przez dzieci wzorcom prezentowanym w TV jest duże. Jeszcze bardziej jest pewne, że dzieci ulegną negatywnemu wpływowi TV w sytuacji, gdy rodzice sami często oglądają TV i nie mają alternatywnych zainteresowań. Przyczyniają się przez to do wytworzenia u dzieci nawyku oglądania w telewizji programów "po kolei" lub "jak leci". Oczywiście w ofercie programowej telewizji znaleźć można wiele ciekawych i wartościowych programów i filmów, których tematyka nie wypaczy charakteru naszego dziecka, które mogą wiele nauczyć i wyjaśnić wkraczającej w dorosłe życie młodzieży. Rozsądne i przemyślane podpowiadanie dzieciom określonych programów telewizyjnych wpłynie na zrozumienie przez dzieci sensu i celu oglądania telewizji. A rodzinne przeżywanie perypetii bohaterów filmu "dla całej rodziny", późniejsza dyskusja i ocena postępowania bohaterów, uzmysłowią dzieciom, że oglądanie telewizji może czegoś nauczyć, ułatwić życie podpowiedzieć jak postępować w określonej sytuacji, być wspaniałą rodzinną zabawą. W związku z powyższym apelujemy do rodziców: Nie wprowadzajcie swoich dzieci w brutalność życia! Uczcie je dokonywania rozsądnych wyborów, samodzielnego podejmowana przemyślanych decyzji, także tych, związanych z oglądaniem programów w TV! Pozwólcie dzieciom cieszyć się beztroskim, pozbawionym agresji i przemocy dzieciństwem! Bibliografia: 1. M. Grygielski "Psychologiczne aspekty oddziaływania na dzieci programów telewizyjnych. Wykłady z psychologii w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.". Lublin,1989. 2. J. Piaget "Dziecko przed telewizorem". Wiedza i człowiek, 19997. 3. J. Kamińska Reyman "Wiedza i człowiek", 1997.
Opracowanie: Katarzyna Gruz Wyświetleń: 1920
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |