Katalog

Barbara Bańkowska
Zajęcia zintegrowane, Referaty

Kształtowanie postaw dziecka w kontaktach z przyrodą

- n +

Kształtowanie postaw dziecka w kontaktach z przyrodą

Idźmy leśną ścieżką
cicho, cichuteńko,
może zobaczymy
sarniątko z sarenką...

... A może zaśpiewa
między gałązkami
jakiś mały ptaszek,
którego nie znamy... Wiele lat temu prof. S. Szuman napisał w swojej książce "Psychologia wychowawcza wieku dziecięcego": "jednym z najważniejszych zadań wychowawczych jest związanie uczuciowe dziecka z przyrodą i człowiekiem, i z tym, co jest ważne i dobre na świecie". Po tylu latach jest to nadal aktualne. Kontakty z przyrodą potrafią dostarczyć dziecku wiele wartościowych przeżyć, wpływają na kształtowanie się u dzieci właściwego stosunku do wszystkiego co żywe. Dzieci powinny mieć okazję by obserwować rośliny i zwierzęta, troskliwie się nimi opiekować, wówczas wytworzy się u nich uczuciowy stosunek do przyrody. Kontakt dziecka z przyrodą ma charakter poznawczy, a nade wszystko emocjonalny.

Trzeba uświadomić dzieciom, że kochać przyrodę, to brać na siebie osobiście odpowiedzialność za jej losy. Z wielkości natury czerpać natchnienie wielkości naszego życia; jeśli marnujesz dobra naturalne, postępujesz nierozsądnie, jeśli niszczysz przyrodę, postępujesz samobójczo. Wszystko da się odbudować i naprawić z wyjątkiem życia. Nie bądź czułostkowy wobec zwierząt, wystarczy byś pamiętał, że miewasz wobec nich nieczyste sumienie. Znajdź taką regułę życia, żeby znalazło się w niej wszystko, co czujesz wobec kwiatów i całej reszty świata. Nim znajdziesz bezbłędne wyjście, próbuj traktować przyrodę jak przyjaciela. [1]

Z teoretycznych założeń, że w kształtowaniu postaw dzieci wobec przyrody musimy uwzględniać zarówno ich możliwości poznawcze, emocjonalne, jak i brać pod uwagę ich zachowanie. Dlatego też ważną rolę odgrywa obserwacja dzieci: w jaki sposób odnoszą się do spotykanych czy hodowlanych roślin czy zwierząt, jak się o nich wyrażają.. Chodzi bowiem o to, aby dzieci zrozumiały, dlaczego należy tak, a nie inaczej postępować z roślinami czy zwierzętami, aby nabywały umiejętności opiekowania się nimi i chronienia ich.

Dydaktycy przyrody bowiem uzależniają kształtowanie postaw uczniów od rozumienia przez nich potrzeby ochrony przyrody i od rozumienia roli i miejsca człowieka w przyrodzie. Należy ponadto uwzględnić fakt, że czasem dzieci nieprawidłowe przyzwyczajenia w stosunku do roślin czy zwierząt wynoszą z domu. Sam zakaz nie zmieni ich postępowania.

Jednym ze sposobów kształtowania pozytywnego stosunku dzieci wobec istot żywych, poznania ich obcowania z nimi jest hodowanie roślin i zwierząt.

W oddziale przedszkolnym, w którym pracuję rośliny doniczkowe są stałym elementem kącika przyrody. Można tam założyć hodowlę roślin z odnóżek, takich jak: geranium, trzykrotki czy choćby zielistki - zwanej popularnie trawką. Rośliny te szybko rosną i hodowla ich nie sprawia trudności. Przy tym zakładamy hodowlę przynajmniej 2-3 odnóżek tej samej rośliny, aby przeprowadzić z dziećmi doświadczenia. Mają one na celu ukazanie przedszkolakom wpływu wybranych czynników, jak naświetlania, nawilżania, nawożenia - na wzrost rośliny.

Jedne odnóżki wstawiamy do wody, aby dzieci obserwowały wyrastanie u nich korzonków, liczyły je, porównywały ich długość. Drugie wsadzamy od razu do ziemi. W przypadku obserwowania przez dzieci wpływu oświetlenia na wzrost roślin wystarczy ustawić doniczki w różnej odległości od światła.

Wielu możliwości określenia przez dzieci jak jakość wody wpływa na wzrost roślin (np. geranium), należy jedne rośliny podlewać woda z kranu, drugie wodą odstałą (w celu wyparowania chloru), z dodatkiem flory.

Poszczególne doświadczenia można przeprowadzać w małych grupach. Dzieci uczą się wówczas współpracy, współodpowiedzialności i wspólnie dochodzą do właściwych wniosków, swoje wyniki mogą przedstawiać na rysunkach.

W przedszkolu, jak i w szkole często prowadzona jest hodowla zwierząt, np. rybek w akwarium. Aby dzieci zainteresowały się życiem ryb i chciały się nimi opiekować można w tym celu zaplanować cykl zabaw i zajęć:
1. oglądanie atlasu z rybami - "dyskusja" na wybrany temat,
2. odrysowywanie ryb od szablonów i kolorowanie ich w takich barwach, jakie ma wybrana przez nie rybka w akwarium w przedszkolu lub w domu, lub taką rybę, jaką chciałyby hodować,
3. teatrzyk o życiu i warunkach potrzebnych rybom do życia,
4. spotkanie z miłośnikiem - hodowcą ryb,
5. układanie zagadek o znanych dzieciom rybach.

Dzieci hodując ryby w akwarium, opiekują się nimi, obserwują rozmnażanie, opiekują się potomstwem i w ten sposób uświadamiają sobie, jakie warunki potrzebne są do życia ryb.

Niemożliwe jest mówienie w dzisiejszych czasach o przyrodzie, o stosunku dzieci do przyrody bez wartości ekologicznych. Żyjemy bowiem w środowisku skażonym, które osiągnęło już stopień niebezpieczny dla życia. Zakwaszenie gleby, ocieplanie się klimatu ostrzegają przed ekozawałem Ziemi. Giną lasy, umierają rzeki. Ziemia potrzebuje pomocy. Wszyscy oddychamy wspólnym powietrzem, czeka nas wspólna przyszłość. Należy się wiec zastanowić nad naszym sposobem postępowania.

Fundamentalną wartością myślenia ekologicznego jest poszanowanie dla życia. Każda forma życia jest niepowtarzalna, potrzebna dla zachowania całości; niszczenie życia w jakiejkolwiek postaci jest złem, gdyż narusza całość, którą tworzą wszystkie istoty, w tym i ludzie. Musimy nauczyć nasze dzieci myśleć o wszystkim dookoła ze czcią. Wpajajmy im, iż nawet bezmyślne zerwanie kwiatka jest czymś złym, co nas bardzo zasmuca. Ukazujmy im piękno przyrody tkwiące w wielkiej różnorodności barw, kształtów, przystosowań, sposobów poruszania. Uczmy je, że w przyrodzie nie ma zwierząt brzydkich i ładnych, pożytecznych i szkodliwych. To my skłonni jesteśmy do oceniania, a jedynym kryterium wartościującym jest przydatność danego gatunku dla nas.

Kolejną wartością ekologiczną jest odpowiedzialność. Powinna ona obejmować nas samych, naszych najbliższych, innych ludzi, rośliny, zwierzęta, środowiska. Powinniśmy przyjąć taki styl życia, gospodarowania, aby pozostawić planetę w nie gorszym stanie, niż ją otrzymaliśmy. Jest to zadanie na całe życie, a najwłaściwszy moment do jego podjęcia to pierwsze lata życia, kiedy zaczynają się kształtować nasze nawyki.

Gdy dziecko posadzi drzewko, czy rodzice spełnianą jego marzenia i kupią mu psa czy kotka, powinno ono zdawać sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nie spada i decydować się na to, kiedy jest przekonane, iż jej podoła.

Myśleć ekologicznie to znaczy być skłonnym do współczucia, do odczuwania jak inni. Stawiajmy dzieci jak najczęściej po drugiej stronie, w roli drzew, kwiatów czy zwierząt. Niech uczą się myśleć tak, jak one, wyrażać ich myśli, pragnienia i obawy. Zwierzęta i rośliny wobec nas są bezbronne, tak jak niemowlęta.

Nie można pominąć jeszcze jednej wartości, jaką jest umiar (powściągliwość). Żyjemy na planecie, która ma ograniczone zasoby i niemożliwe jest spełnienie wszystkich naszych zachcianek. Jeśli ja biorę od przyrody więcej niż naprawdę potrzebuję, to ucierpi na tym ktoś inny. Każdy krok w naszym życiu powinien być przemyślany. Umiar rodzi się z przekonania, że najbardziej wartościowych rzeczy nie osiąga się za pieniądze.

W jaki sposób powyższe wartości przekazywać dzieciom?

Jest już dużo materiałów zawierających różne zabawy, konkursy, zajęcia i świetnie się sprawdzają w pracy z dziećmi.

Oto kilka propozycji zabaw i zajęć, których celem jest przybliżenie dziecku obrazu świata jako całości, współzależności wielu milionów istot, splecionych w nierozerwalny sposób. Pozwalają one odczuć i zrozumieć rzeczywiste więzy, jakie łączą ich z naturą, i jakie jest miejsce każdego człowieka w niej.

Każde spotkanie z dziećmi rozpocząć można od ustawienia ich w kole. Koło daje nam poczucie wspólnoty i jedności. Spotkanie z dziećmi możemy rozpoczynać lub kończyć tak zwanym kręgiem uśmiechu. Prosimy jedno z dzieci (lub czynimy to sami), aby przekazało uśmiech sąsiadowi po lewej stronie, a ten przesłał go dalej.

Kolejna zabawa to "Ziemia - mój dom". Opowiadamy dzieciom o naszej planecie Ziemi, na której rozgrywa się cała historia ludzkości, która od zawsze była naszym domem. Kiedyś ludzie bardzo kochali ziemię darząc ją troską i opieką. Nazywali ją Matką i nadali jej piękne imię Gaja. Potem ludzie zdali się o tym zapomnieć i zaczęli ją niszczyć, starając się wydrzeć siłą wszystkie jej bogactwa i tajemnice. Zwracamy uwagę, że dzisiaj Ziemia bardzo choruje i potrzebuje naszej pomocy. Następnie prosimy dzieci, aby pomyślały przez chwilę w skupieniu, czego chciałyby życzyć naszej matce Ziemi. Wspólnie możemy się zastanowić jaki prezent sprawimy naszej Ziemi z okazji urodzin w dniu 22 kwietnia.

W trakcie wycieczki do lasu lub parku możemy zaproponować dzieciom inną zabawę pod tytułem "Moje spotkanie z drzewem". Zadaniem każdego z dzieci będzie odnalezienie w lesie drzewa, które mu się szczególnie podoba. W ciągu kilku minut, gdy dzieci są sam na sam z drzewem, starają się je jak najlepiej poznać. Powinny zapamiętać jak było ono wysokie, jakie miało liście, czy kora była gładka czy chropowata, czy miało jakieś rany, co rosło w jego najbliższym otoczeniu itp. Potem, gdy dzieci zbiorą się znowu razem i usiądą w kole, zachęcamy, aby nam dokładnie opisały swego przyjaciela.

Zajęcia w oddziale przedszkolnym można tak zaplanować, aby jeden temat kompleksowy był prowadzony w jednym miesiącu:
- we wrześniu - las, ekosystemy leśne (wycieczka do lasu);
- w październiku - jesień w sadzie, w ogrodzie (prażonki dla rodziców i dla dzieci);
- w listopadzie - zwierzęta - przygotowanie do zimy;
- w grudniu - bogactwa naturalne (praca w kopalni);
- w styczniu - pomagamy ptakom, hartowanie organizmu;
- w lutym - woda, badanie właściwości wody, zmianę stanu skupienia wody;
- w marcu - budzenie się przyrody do życia, ochrona flory i fauny;
- w kwietniu - zwierzęta domowe;
- w maju - poznajemy nowe ekosystemy - łąka, jezioro;
- w czerwcu - poznajemy regiony Polski (wycieczka w góry).

Wszystko to jednak będzie bezskuteczne, dopóki my sami się nie zmienimy. "Jeśli zmienisz swoje życie, oprzesz je na takich wartościach jak: poszanowanie dla życia, odpowiedzialność, współczucie i umiar, to twój przykład będzie oddziaływał na ludzi i wielu z nich zacznie się zmieniać. Gdy my sami potrafimy żyć w zgodzie z Naturą, z wymogami właściwie pojętej ekologii, jest duża szansa, że dzieci, które wychowujemy, staną się podobne".[2]

BIBLIOGRAFIA

Chwist Anna, problemy środowiska podstawą realizacji zadań szkolnych, Aura, nr 9/1997.
Frątczakowie E.J., Ochrona i kształtowanie środowiska w edukacji dzieci przedszkolnych, LOP, Warszawa 1987.
Skubała Piotr, Zmienić świat - zmienić siebie, Wychowanie w przedszkolu, nr 8/1995.
Więckowski Ryszard, Edukacja ekologiczna, Życie szkoły, nr 2/1997.

Przypisy:
1. M. Gołaszewska, Człowiek wobec przyrody, "Aura", 1981, nr 4, s. 11.
2. P. Skubała, Zmienić świat - zmienić siebie, w: Wychowanie w przedszkolu, 1995, nr 5.

 

Idźmy leśną ścieżką
cicho, cichuteńko,
może zobaczymy
sarniątko z sarenką...

... A może zaśpiewa
między gałązkami
jakiś mały ptaszek,
którego nie znamy...

Wyświetleń: 2747


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.