Katalog Agnieszka Knysak, 2010-03-23 Radom Pedagogika, Referaty Cechy charakterystyczne dzieci z zespołem Downa.Najbardziej niepełnosprawną sferą rozwoju osób z zespo¬łem Downa jest myślenie. Oso¬by te nie są w stanie zapamiętać materiału abstrakcyjnego, a jedynie konkretny materiał może być przez nie opanowany w wyniku dobrze zorganizowanego, długotrwałego, procesu uczenia się . Nie są też zdolne do abstrakcyjnego myślenia. Ich stosunek do rzeczywistości określony jest przez konkretne działania. Spośród procesów umysłowych uczestniczą¬cych w uczeniu się relatywnie najsłabiej uszkodzony wydaje się być proces spostrzegania. J. Wyczesany uważa, że najgorsze wyniki osoby te uzyskują w zakresie słuchowej pamięci sekwencyjnej, czyli zdolności reprodukowania z pamięci szeregu cyfr podawanych przez kanał słuchowy . Osoby z zespołem Downa szczególne trudności wykazują w kończeniu zdań niedokończonych oraz praktycznym stosowaniu reguł gramatycznych. Najbardziej upośledzona jest u nich zdolność posługiwania się symbolami, które nie mają znaczenia informacyjnego. Pod względem uczenia się mate¬riału konkre¬tnego niepełnosprawni intelektualni¬e z zespo¬łem Downa w stopniu głębszym osiągają lepsze wyniki niż osoby niepełnosprawne w takim samym sto¬pniu, lecz po zapa¬leniu mózgu. Z procesów intelektualnych biorących udział w uczeniu się stosunkowo słabo upośle¬dzony jest proces postrzegania . Opisując najbardziej specyficzne przejawy zaburzeń u mongoloidalnyc¬h dzieci, Joanna Kruk – Lasocka dokonała charakterki procesów percepcji: prawdopodobnie synteza i analiza opóźniona, lecz za to perce¬pcje adekwatne, silne tendencje do naśladownictwa, dość dobra spostrzegawczość. co się tyczy pamięci i uwagi dowodzi ona dobrej pamięci mechanicznej, obniżonej ogólnej pojemności pamięci oraz uwagi bez specyficznych zaburzeń, choć wskazuje na przypuszczalnie mniejszą zdolność do koncentrac¬ji oraz trwa¬łość uwagi. Poza widocznymi zewnętrznymi objawami uwagę zwraca patomorfologia, uwidaczniająca się w tym, że mózgowie jest małe, bieguny są spłaszczone, a czołowy gór¬ny płat jest wąski. Móżdżek oraz pień móz¬gu są istotnie zmniejszone. Badania mikroskopowe potwierdziły redukcję liczby komórek w korze mózgu. Wrodzo¬ne wady układu krąże¬nia niejednokrotnie powodują w mózgu zmiany naczyniopochodne. Niebagatelną cechą neuropatologii zespo¬łu Downa stanowi skłonność do wczesnego pojawiania się cech morfologicznych starze¬nia mózgu, w szczególności neurofibryllarnych zmian Alzheimerowskich oraz blaszek starczych . Badania wskazują, że wczesne występowa¬nie choroby Alzheimera jest nierzadko spotykane u osób dotkniętych zespo¬łem Downa, szczególnie po 40-tym roku życia. Zaobserwowano, że ok. 45% pacjen¬tów cierpiących na zespół Downa miało chorobę Alzheime¬ra już w wieku 45 lat, podczas gdy w tym samym wieku tylko 5% osób niepełnosprawnych intelektualnie z innego powodu . U dzieci dotkniętych zespo¬łem Downa bardzo często występują wrodzone wady rozwojo¬we, a także skłonności do występowania innych schorzeń. Najbardziej dokuczliwe, męczące i groźne są wady serca. Stwierdzono, że połowie tych dzieci dokuczają wady serca, podczas gdy w populacji generalnej stanowią one zaledwie 1%. Zazwyczaj wady serca u nich określa się popularnie mianem „dziury w sercu”. Dotyczy to wady przegrody międzykomorowej bądź ubytku przegrody międzyprzedsionkowej. Wady te występują u ok. 60% dzie¬ci i są odpowiedzialne za dalsze powikłania, najczęściej dotyczące układu oddechowego. Należy zaznaczyć, że współczynnik umieral¬ności dotyczący wszystkich dzieci, u których przeprowadzono operację na otwartym sercu dla dzieci, które nie ukończyły dwóch lat wynosi 20%, zaś dla niemo¬wląt do 3 miesiąca wynosi już 43%. Specyficzny objaw zespo¬łu Dow¬na stanowi upośle¬dzenie wzroku. Zdaniem Gardinera ponad 67% z nich ma upośledzony wzrok. Do najczęstszych wad wzroku należy zaliczyć: krótkowzroczność, dalekowzroczność, zeza rozbieżnego i zbieżnego, astygmatyzm, zapalenie brzegów powiek oraz zaćmę. U ok. 10% pacjen¬tów, którzy skończyli 30 lat stwierdzono ślepotę . Zapalenie ucha środkowego stanowi bardzo częste schorzenie u dzieci z zespo¬łem Dow¬na. Nierzadko choro¬ba ta nie mija jednak samoistnie, ale przecią¬ga się i może doprowadzić do zaburzeń słuchu. Oprócz tego osoby z zespo¬łem Downa przejawiają wyraźnie obniżoną odporność na infekcje wiru¬sowe. W ostatnich latach wykazano, że poważ¬nym schorzeniem stanowi podwichnięcie szczy¬towo – obrotowe mogące powodować całkowite porażenie koń¬czyn, zaś nie leczone - nawet do śmierci. Schorzenie to dotyka ok. 2% dzieci z zespo¬¬łem Dow¬na. W 1970 r. zaobserwowano, że osoby z zespo¬łem Downa zdecydowanie czꜬciej chorują na wirusowe zapalenie wątroby, a ponadto po przebytej infekcji antygen przez wiele lat może być obecny we krwi i spowodować nawroty choroby z powodu na osłabiony system odporno¬ściowy. Niezmiernie rzadko obserwuje się natomiast u tych osób choroby o podłożu psychi¬cznym. W 4–5 na 100 przypadków dzieci występuje niedrożność dwunastnicy (atresia) lub przełyku. Niekiedy zdarzają się również zaburzenia w budowie jelita gru¬bego (choroba Hirschprunga). Chorobą współ¬występującą jest także białaczka. Występuje ona u 1% dzieci z zespo¬łem Downa – zazwyczaj pojawia się w pier¬wszych 2-3 la¬tach życia i zwykle ma ostry przebieg. Następną istotną sprawą jest rozwój emocjonalny. Emocje osób z zespo¬łem Downa są mało zróżnicowane, często występuje negatywizm i nieumotywowany upór, które niezwykle wzmagają się w okresie dojrzewania. Na podstawie przeprowadzonych badań Halina Olechnowicz wywnioskowała, że u większości mongolo¬idalnych dzieci w grę wchodzi tzw. pseudoupór. Zachowania pseudouporu wynikają z obniżonego napięcia mięśniowego, które uniemożliwia niezwłoczne przejście od bezruchu do stanu aktywności. Natomiast z chwilą, kiedy dana czynność została już rozpoczęta, jej intensywność rośnie bardzo szybko, co powoduje zaś trudności w jej zatrzymaniu. Potwierdzono również ważną zależność pomiędzy gotowoś¬cią do działania a znakiem emocji. Uczucia pejoratywne utrudniają rozpoczęcie czynności i wzmagają tzw. upór, zaś emocje pozytywne zmniejszają go bądź nawet całkowicie eliminują. Aktywizując dziecko z zespo¬łem Downa powinno pamiętać się, że efektywność wykonywanych przez nie konkretnych zadań zależy od trzech czyn¬ników: - goto¬wości aparatu mięśniowe¬go, - umiejętno¬ści reagowania na bodźce werbalne, - rozezna¬nia co do znaczenia uczuć towarzyszących dziecku w danych okolicznościach . O wiele lepiej - w przeciwieństwie do rozwoju emocjonalnego - przebiega społe¬czny rozwój osób cierpiących na zespół Downa. Dzieci takie są zazwyczaj pogodne, miłe, utrzymują przyjacielskie i ciepłe stosunki z rodzeństwem, potrafią być wdzięczne za miłość, wręcz „podkładają się do kochania”. Bardzo często tulą się, przymilają, pragną głaskania i czułych słów, same jednocześnie tych słodyczy innym nie skąpiąc. Po przeprowadzeniu badań Janusz Kostrzewski doszedł do wniosku, że przystosowanie życiowe i dojrzałość społeczna znacznie przewyższają rozwój intelektualny. Podobnego zdania są też inni autorzy, według któ¬rych rozwój społeczny osób z zespołem Dow¬na (rozumiany jako umiejętność oraz samodziel¬ność w kontaktowa¬niu się z innymi ludźmi) jest lepiej rozwinię¬ty od ich poziomu rozwoju mentalnego. Najczęściej ilorazy społecznej dojrzało¬ści są u nich wyższe niż ilorazy intelige¬ncji. Na etapie wczes¬nego i średniego dzieciń¬stwa wybiegają one przeciętnie o 3 lata naprzód . Zdaniem Ireny Obuchowskiej rozwój społeczny u mongolo¬idalnych dzieci w ogólnych zary¬sach przebiega właściwie, lecz w przeciwieństwie do dzieci zdrowych, które doświadczając poczucia własnej wartości w wieku od dwóch d czterech lat zaznają wielu sukce¬sów, w tym samym czasie dzieci z zespołem Downa zaczynają ponosić coraz więcej niepowodzeń i doświadczają społecznej dezaprobaty. W zwią¬zku z tym w grupie tych dzieci obserwuje się objawy wygórowanej samooceny i ambicji, wypływające z zapędów do podniesienia swej wartości i zaakcepto¬wania umiejętności . Dzięki takim umiejętnościom jak dobra pamięć mechaniczna, spostrzegawczość oraz zdolności do naśladownictwa dzieci z zespołem Downa są społecznie dobrze przystoso¬wane oraz mogą pomagać przy wielu pracach domowych. Chr. Wunderlich w 1970 roku przedstawił koncepcję rozwoju dziecka mongoloidalnego, według której organiczne uwarunko¬wania niskiego poziomu najlepszego rozwoju sprawiają zahamowanie dzie¬cka z zespołem Downa na etapie pra¬postaci. Zatrzymanie to najlepiej widoczne jest w rozwoju mowy. Mowa ich jest niska, chropowata, niemelodyjna – wypowiadane słowa są zazwyczaj niejasne, nieokreślone, potok wymowy urywany bądź przyhamowany. Na podstawie przeprowadzonych badań Swan i Mitler stwierdzili, że w czasie 6 – 9 lat szybkość opanowania mowy przez mongolo¬idalne dziecko jest powolna, zaś korzystny okres przypada na okres między 9 i 11 ro¬kiem życia . Badania dotyczące rozwoju mo¬wy takich dzieci prowadził również Janusz Kostrzewski. Zaobserwował on spowolnienie w realizowaniu systemu fonolo¬licznego i semantycznego oraz syntakty¬cznego będące efektem opóźnienia rozwoju intelektualnego związane z uwarunkowa¬nymi anomaliami chromoso¬malnymi, zaburzeniami ośrodko¬wego układu nerwowego oraz opóźnienie w rozwo¬ju umiejętności werbalnego przekazywania infor¬macji . Niepełnosprawna sfera ruchowa utrudnia dzie¬ciom z zespołem Downa wykony¬wanie manual¬nych zadań, a w konsekwencji spowalnia ich rozwój. W wyniku hipotonii rozwój ruchowy długo pozo¬staje na etapie prostych pra¬postaci. Jest on przypadkowy, nieokreślony, a ponadto późno skierowany na wytknięty cel. Na bazie dotychczasowych badań wykazano, iż stopień niepełnosprawności intelektualnej u osób z zespołem Dow¬na mieści się na ogół od niepełnosprawności znacznej do lekkiej, choć znane są także przypadki inteligen¬cji lekko tylko obniżonej. Wiele doniesień pochodzących z początku lat 60-tych sugeruje, że zaledwie ok. 5 – 10% starszych dzieci i dorosłych zostało zakwalifikowa¬nych do grupy lekko niepełnosprawnych intelektualnie. Kolejne badania przeprowadzone do połowy lat siedemdziesiątych sugerowały, że prawdopodobnie od 1/3 -¬ 1/2 liczby tych osób mogła być w jakimś czasie swego dzieciństw¬a bądź młodości kwalifikowana jako lekko niepełnosprawna. Podawano również uwagi, iż niektóre dzieci zaliczano do niż¬szych od przeciętnej kategorii, ale objęto je wczesnym programem stymulacji, a także odpowiednim programem dydaktycznym jeszcze przed pójściem do szkoły . Chociaż zespół Downa jest choroba genetyczną na która rodzice dziecka nie mają żadnego wpływu, to pojawienie się w rodzinie dziecka z tą chorobą stanowi szok dla rodziców i całkowicie zmienia organizację i funkcjonowanie takiej rodziny. O specyfice tych rodzin oraz wpływie niepełnosprawności dziecka na jakość życia członków rodziny traktuje rozdział trzeci. Literatura: Pedagogika upośledzonych umysłowo, Impuls, Kraków 1999, J. Kostrzewski, Z zagadnień psychologii dziecka umysłowo upośledzonego, t. I, WSPS, Warszawa 1978, B. Stratford, Zespół Downa. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość C. Cunningham, Dzieci z zespołem Downa, J. Obuchowska (red.), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie, Warszawa 1995, J. Kruk-Lasocka, Przystosowanie społeczne dziecka pierwotnie i wtórnie upośledzonego umysłowo, UW, Wrocław 1998, J. Kostrzewski, Stadia rozwoju mowy a choroba Downa, „Roczniki Filozoficzne”, KUL, t. XIV, z. 4, Lublin 1996, Wyświetleń: 3972
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |