![]() |
![]() |
Katalog Joanna Rybarczyk, 2010-06-28 Brzeszcze Język rosyjski, Artykuły "Słowo Sofoniusza z Riazania o wielkim księciu Dymitrze Iwanowiczu i jego bracie Włodzimierzu Andriejewiczu".Analiza utworu: „Słowo Sofoniusza z Riazania o wielkim księciu Dymitrze Iwanowiczu i jego bracie Włodzimierzu Andriejewiczu”. Joanna Rybarczyk Początki piśmiennictwa staroruskiego wiążą się nierozerwalnie z przyjęciem przez Ruś chrześcijaństwa o obrządku bizantyjskim w 988 r. Od tego momentu ziemie ruskie znajdowały się w strefie silnych oddziaływań kultury Cesarstwa Bizantyjskiego, zauważalnych między innymi w obrębie literatury- piśmiennictwa, początkowo silnie zorientowanego na model bizantyjski, następnie stopniowo przekształcanego i dostosowywanego do potrzeb lokalnych. Wpływ na kształtowanie piśmiennictwa staroruskiego miała również rodzima tradycja ustna , oraz piśmiennictwo południowosłowiańskie. Obejmowało ono zarówno literaturę przekładową, głównie o charakterze religijnym , jak i oryginalną twórczość religijną i świecką . Ogromne piętno na charakter piśmiennictwa staroruskiego odcisnęły dzieje polityczne Rusi, których korzeni należy doszukiwać się w Kijowie- pierwszym ważnym polityczno- religijno- kulturalnym ośrodku wschodniej słowiańszczyzny . Ważną rolę w rozwoju kultury i literatury odgrywał również Nowogród Wielki. Po upadku Państwa Kijowskiego nastąpił okres rozdrobnienia feudalnego i podporządkowania ziem ruskich m.in. Tatarom i Wielkiemu Księstwu Litewskiemu, co sprzyjało znacznej izolacji życia kulturowego oraz powstawaniu nowych, lokalnych ośrodków wnoszących swój wkład w rozwój piśmiennictwa: księstwa włodzimiersko - suzdalskiego, murmańsko - riazańskiego czy twerskiego . W okresie zrzucania jarzma tatarskiego coraz większe znaczenie odgrywało Księstwo Moskiewskie, które wyrosło na nowe polityczno- kulturalno- religijne centrum wschodniej słowiańszczyzny, z którego wyszła inicjatywa jednoczenia ziem ruskich . Ostatnim etapem kształtowania państwowości ruskiej było powstanie Państwa Moskiewskiego , łączącego większość dawnych terytoriów ruskich, a piśmiennictwo tego państwa, skupiające w sobie dawne tradycje, przyjęło charakter piśmiennictwa - literatury ogólnoruskiej. W niniejszej pracy chciałabym skupić się na okresie zrzucania jarzma tatarskiego - niezwykle ważnym zarówno dla kształtowania się niezależnej państwowości jak i jednolitej kultury narodowej Rusi. Za jego początek przyjmuje się świetne zwycięstwo księcia moskiewskiego i włodzimierskiego Dymitra Iwanowicza, nazwanego później Dońskim, nad armią chana Mamaja w bitwie na Kulikowym Polu rozegranej w 1380 roku. Zwycięstwo to ugruntowało pozycję polityczną Moskwy i jako wydarzenie przełomowe w dziejach Rusi znalazło szerokie odzwierciedlenie w utworach literackich. Obok opiewania chwały zwycięstwa odniesionego nad Tatarami literatura tego okresu podkreśla również wielkie znaczenie Państwa Moskiewskiego i rozwija ideologię jego dominacji polityczno- moralnej nad terenami ościennymi, której apogeum stanowi teoria „trzech Rzymów” . Tematykę niezwykle ważnych dla dziejów Rusi wydarzeń roku 1380 porusza tzw. „cykl kulikowski”, do którego zaliczamy m.in. takie utwory jak: „Opowieść o bitwie z Mamajem” , „Opowieść kronikarska” czy „Słowo o życiu i zgonie wielkiego księcia Dymitra Iwanowicza” , jednak jego elementem najważniejszym, utworem mającym największą rangę artystyczną wśród zachowanych zabytków piśmiennictwa tego okresu jest „ Słowo o wielkim księciu Dymitrze Iwanowiczu i bracie jego Włodzimierzu Andriejewiczu” zwane „Zadońszczyzną” (Задонщина) autorstwa duchownego Sofoniusza z Riazania. Utwór ten powstał prawdopodobnie na początku XV wieku, znamy go jednak z kilku odpisów datowanych na wiek XVII- niekompletnych i przepisywanych niezbyt staranie. Utwór posiada wewnętrzną logikę, przedstawia dwa epizody walki z Tatarami - porażkę w pierwszym starciu i wielkie zwycięstwo w kolejnej, rozstrzygającej bitwie. Utwór Sofoniusza z Riazania bez wątpienia zaliczamy do gatunku powieści historyczno - wojennej, zbudowanej na fundamencie autentycznych wydarzeń historycznych, opiewającej chwałę zwycięskiego wodza, wypełniającej równocześnie misję dziejową wskazania i podkreślenia znaczenia nowego centrum politycznego Rusi. Ośrodka na tyle silnego, rządzonego przez wybitnego księcia, że będącego w stanie zrzucić jarzmo niewoli i zjednoczyć rozdrobnione ziemie ruskie. Sofoniusz już od pierwszych linijek swego utworu sprytnie podkreśla znaczenie Moskwy jako spadkobiercy i kontynuatora tradycji państwowości ruskiej sprzed okresu mongolskiego. Przedstawia Dymitra Iwanowicza i jego brata Iwana Andriejewicza jako prawnuków wielkich książąt, władców Rusi: „(...) wielkiego księcia kijowskiego Igora Rurykowicza (...)wielkiego księcia Włodzimierza Światosławowicza kijowskiego(...) wielkiego księcia Jarosława Włodzimierzowicza” . Poprzez osoby wymienionych władców widzimy wyraźne odniesienia do początków państwowości ruskiej w osobie założyciela dynastii Rurykowiczów- Igora, chrystianizacji Rusi przez Włodzimierza oraz wielkiego wzrostu znaczenia i budowy potęgi Kijowa za panowania Jarosława Mądrego. Władcy Moskwy jako spadkobiercy tych tradycji, zadaniem autora, godnie kontynuowali dzieła wielkich poprzedników i „(...)przejawili męstwo i staranie o Ziemię Ruską i wiarę chrześcijańską” . Poprzez osobę Bojana, legendarnego pieśniarza starosłowiańskiego, autor wyraźnie nawiązuje do tradycji i przekazów ludowych obecnych również w dalszej części utworu. Cały utwór Sofoniusza, silnie przenika ideologia chrześcijańska a władcy Moskwy występują w roli obrońców prawdziwej wiary prawosławnej. Autor wielokrotnie podkreśla chęć przelania krwi w obronie wiary chrześcijańskiej w starciu z wojskami tatarskimi dowodzonymi przez „bezbożnego Mamaja” . W usta książąt ruskich zwracających się do Dymitra Iwanowicza i Iwana Andriejewicza wkłada te słowa: „(...) w rzece Donie krew wylejemy za (...) wiarę chrześcijańską” , a mnich Osłabia mówi: „(...) syn mój Jakow legnie na zielonym kowylu na Polu Kulikowym za wiarę chrześcijańską” . Wielki książę Dymitr przed walką modli się do Boga, Bogurodzicy i świętych. Poprzez słowa modlitwy „Panie Boże mój, Tobie zaufałem” wypowiedziane tuż przed zbliżającym się kolejnym starciem z Tatarami wyraźnie wskazuje na siebie jako wykonawcę woli bożej, obrońcę prawdziwej wiary przed innowiercami. Głównym motywem utworu jest jednak walka o zrzucenie jarzma niewoli tatarskiej i wyzwolenie Ziemi Ruskiej. Odwołując się do elementów twórczości ludowej autor określa sojuszników księcia moskiewskiego mianem orłów- dumnych, drapieżnych, zrodzonych „ani na pastwę sokołowi, ani krzeczotowi, ani czarnemu krukowi” - orłów, które zleciały się z całej północnej Rusi, by walczyć u boku Dymitra Iwanowicza. Dla potwierdzenia owej chęci wspólnej walki z Mongołami i zjednoczenia w tej walce książąt ruskich wskazuje, iż: „Rżą konie w Moskwie (...)Trąbią trąby w Kołomnie, biją bębny w Sierpuchowie, stoją proporce nad brzegiem Donu wielkiego. Słychać dzwon wiecowy w Nowogrodzie Wielkim” . Dymitr Iwanowicz mówiąc: „Bracia i książęta ruscy, wyszliśmy z gniazda wielkiego księcia Włodzimierza kijowskiego” podkreśla wspólnotę historyczną i polityczną Rusi. Sofoniusz wielokrotnie odwołuje się w swym utworze do tradycji ludowej, zjawiska przyrody niejednokrotnie stanowią zapowiedź nadchodzących wydarzeń. Złowrogim zwiastunem zbliżającej się bitwy i pierwszej krwawej porażki wojsk Dymitra Iwanowicza były „(...) silne wiatry od morza ku ujściu Donu i Dniepru, [które] przypędziły wielkie chmury na Ziemię Ruską, wypełzają z nich krwawe zorze, trzepoczą się w nich sine błyskawice” . Autor poprzez przedstawianie zjawisk przyrody i porównania do zachowań zwierząt stopniowo buduje napięcie, wieszczy grozę nadchodzących wydarzeń. Bezbożni Tatarzy porównywani są do wilków, trzepoczące skrzydłami łabędzie i gęgające gęsi to wojownicy tatarscy- niespokojni, szykujący się do walki. Pomimo złowieszczych znaków Włodzimierz Andriejewicz przygotowuje się do boju „(...) pułki ustawia, szykuje i wiedzie ku Donowi” , a Dymitr Iwanowicz przez chwilę nawet nie wątpi w siłę swego oręża podkreślając doświadczenie i świetne uzbrojenie swych wojowników świadczące niewątpliwie o bogactwie dowodzącego nimi księcia „(...)mamy rącze konie, na sobie zaś zbroje złocone, a szyszaki nasze czerkaskie, tarcze moskiewskie, sulice niemieckie, kopie italskie, miecze bułatowe” . Opis pierwszego starcia z wojskami chana Mameja porównany jest do burzy „groźne chmury zebrały się w jednym miejscu: błyskało z nich często i rozlegały się potężne grzmoty” , burzy zapowiadającej ogrom porażki wojsk Dymitra Iwanowicza. Sofoniusz miejscami stosuje uogólnienia, nadając swym opisom formę wręcz poetycką, czasami szczegółowo i rzetelnie podaje fakty historyczne nadając swej pracy formę latopisu. Z kronikarską dokładnością podaje miejsce opisywanego zdarzenia , a opisując ogrom przegranej wymienia szczegółowo sojuszników księcia moskiewskiego. „To nie tury porykują na Kulikowym Polu (...) to zakrzyknęli usieczeni przez bezbożnych Tatarów (...): Fiodor Siemionowicz, Timofiej Wołujewicz, Simon Michajłowicz, Mikuła Wasiljewicz, Andriej Sierkizowicz, Michajło Iwanowicz” . Autor wprowadza postaci mnichów- wojowników Pierieswieta i Osłabia silnie podkreślających gotowość dalszych poświęceń i walki o zrzucenia jarzma tatarskiego, w obronie wiary chrześcijańskiej . Zabieg ten niewątpliwie podkreśla wspomnianą wcześniej ideologię chrześcijańską przenikającą cały utwór . Pobojowisko po przegranej bitwie porównane jest do miejsca Sądu Ostatecznego. Autor w sposób niezwykle obrazowy przedstawia spustoszenia dokonane przez Tatarów, ogromną liczbę poległych, ptaki zlatujące się na żer. Jak mówi: „(...)strach i żałość ogarniały patrzącego, bo trawa krwią była zalana, a smutek kłonił drzewa do ziemi” . Obraz klęski pierwszej potyczki niewątpliwie ma za zadanie zbudowanie nastroju, a także podniesienie rangi przyszłego zwycięstwa odniesionego mimo tak ogromnych strat i zniszczeń. Sofoniusz wiele miejsca poświęca poetyckiemu opisowi żalu i płaczu kobiet- matek i żon poległych wojowników. Kobiety opłakując swych bliskich zwracają się do księcia: „Czy potrafisz panie, książę wielki, Dniepr zagrodzić wiosłami, Don wyczerpać szyszakami, a Mieczę zatamować trupami tatarskimi? Zamknij, wielki książę, wrota na rzece Oce, aby potem pohańcy do nas nie jeździli, i nas we łzach nie pogrążali [wodząc] przed swych władców” . Mimo więc wielkiej boleści nawołują do kolejnej wyprawy przeciwko Tatarom, podkreślając tym samym jedność całego narodu, niezależnie od wielkich strat gotowego do kolejnych poświęceń by pod przywództwem Dymitra Iwanowicza przywrócić wolność Ziemi Ruskiej. Opis kolejnej bitwy jest rozbudowanym obrazem wielkiego zwycięstwa i glorii wojsk Dymitra Iwanowicza. Tatarzy pod naporem wojsk ruskich uciekają w popłochu, „Ich dowódcy pospadali z koni. Trupy tatarskie zasłały pole, a rzeki ściekły krwią. Tutaj przyszło się pohańcom szybko rozdzielić i w rozsypce biec nieprzetartymi szlakami w stronę wybrzeża morskiego (...) zajęczała ziemia tatarska, spadły na nią nieszczęścia i cierpienia” . Dopełniając chwały zwycięstwa wojownicy ruscy łupią niedawnych ciemiężycieli: „rozgrabili tatarskie drogie materie, uzbrojenie i konie, woły i wielbłądy, wino i cukier: drogie tkaniny, jedwabie i stroje” . Sofoniusz wyraźnie podkreśla fakt, że opisywana przez niego bitwa była momentem przełomowym w dziejach Rusi. Jednoznacznie informuje, iż jej bezpośrednim następstwem było całkowite zrzucenie jarzma tatarskiego. Mongołowie w obliczu swej porażki mówią: „(...) na Ruś już orężnie nie wyruszymy ani daniny z książąt ruskich nie zbierzemy (...) zajęczała ziemia tatarska, spadły na nią nieszczęścia i cierpienia. Opuściła ich władców chełpliwość i chęć wyprawy na Ziemię Ruską” . Autor w tej części utworu zawiera główne jego przesłanie, daje pełny obraz wydźwięku ideologicznego- przedstawia wagę wspólnej walki książąt ruskich dowodzonych przez księcia moskiewskiego, spadkobiercy wspaniałych tradycji Rusi Kijowskiej. Ukazuje, że tylko wspólne działanie, przełamanie separatyzmu i rozdrobnienia charakterystycznego dla okresu rozbicia dzielnicowego może budować siłę i potęgę państwa. „Zadońszczyzna” jest niewątpliwie utworem nietuzinkowym. Sofoniusz z Riazania dzięki stosowanym środkom przekazu, umiejętnemu łączeniu wielu gatunków, splataniu poetyckich, lirycznych opisów z rzetelnym opracowaniem faktograficznym, uwzględnianiu tradycji, elementów folkloru i zachowaniem silnego wydźwięku ideologicznego stworzył utwór bardzo dojrzały literacko. „Słowo Sofoniusza z Riazania o wielkim księciu Dymitrze Iwanowiczu i jego bracie Włodzimierzu Andriejewiczu” uważane jest za najwybitniejszy utwór zarówno wśród literatur dzielnicowych, jak i „cyklu kulikowskiego”, pierwsze dzieło niezwykle wyraźnie podkreślające ideę jedności i niezależności Rusi pod egidą księcia moskiewskiego- bardzo wyraźnie idealizowanego i gloryfikowanego w całym utworze. Omawiany utwór bardzo często porównywany jest do „ Słowa o wyprawie Igora”. Badacze doszukują się licznych analogii między tymi utworami, wskazują, iż mogło ono być wzorcem, z którego Sofoniusz czerpał obficie wprowadzając nie tylko podobną budowę utworu, ale również sięgał po treść parafrazując niektóre fragmenty. Myślę jednak, iż do czasu potwierdzenia autentyczności „Słowa o wyprawie Igora” jest to spór nierozstrzygalny. Niezależnie od tego, który z utworów był pierwowzorem obydwa zachowują swą oryginalność i posiadają niewątpliwe ogromne walory literacko- historyczne. Bibliografia: 1. Jakubowski Wiktor, Łużny Ryszard: Literatura staroruska wiek XI-XVII, Warszawa 1979. 2. Literatura rosyjska w zarysie, red. Z. Barański, A. Semczuk, Warszawa 1975. 3. Monastycyzm. Historia i duchowość, przekład D. Stanicka- Apostoł, Kraków 2002. 4. Suchanek Lucjan: Literatura rosyjska XI- XVII wieku, (W) Rosjoznastwo, red. L. Suchanek, Kraków 2004. Wyświetleń: 2325
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |