Katalog Seweryn Bąk, 2011-01-17 Lubin Pedagogika, Artykuły Metoda Wspomaganej Komunikacji Dzieci autystyczne często nie rozumieją celu i języka, dlatego też nie potrafią posługiwać się nim jako narzędziem komunikacji. Niewiele z nich umie wykorzystywać język w odpowiedni sposób do wyrażania i komunikowania innym swoich myśli i uczuć. W rzeczywistości około 30% dzieci nie rozwija funkcji mowy. U pozostałych 70 % stwierdza się bądź poważne opóźnienia w nabywaniu funkcji mowy, bądź zaburzenia językowe. Występują u nich problemy z prawidłowym użyciem gramatyki, mowa stereotypowa, zaburzenia rytmu i tonu oraz trudności semantyczne lub pojęciowe. [ 3 ] Rodzice w oczekiwaniu na rozwinięcie się mowy u swoich dzieci, starają się zrozumieć ich gesty, mimikę twarzy lub dźwięki wydawane w różnych sytuacjach, jednak ten język ciała jest bardzo ograniczony, dlatego wielką szansę w nawiązaniu dialogu rodziców z dzieckiem daje Metoda Wspomaganej Komunikacji. Jest to sposób nie tylko do nawiązania prostego dialogu, ale pozwala w wielu przypadkach poznać myśli dziecka, to jak ocenia i pojmuje otaczający świat. Warunkiem do wprowadzenia metody Wspomaganej Komunikacji jest, aby dziecko posiadało umiejętność czytania i znajomość liter. Metoda Wspomaganej Komunikacji polega na wspieraniu – przez podtrzymywanie, dotykanie palca lub ręki, nadgarstka, łokcia bądź ramienia – komunikującego się przez osobę zwaną facylitatorem (pomagającym) podczas wskazywania liter, cyfr, słów, znaków. Wykorzystuje się papierowe, laminowane tablice z literami, cyframi, znakami lub obrazkami albo elektroniczne klawiatury; to co zostanie wykorzystane zależy od możliwości dziecka, od warunków pracy. Najczęstszą pozycją wyjściową jest ułożenie „ręka nad ręką” lub „ręka pod ręką”. Procedura zakłada stopniowe przemieszczanie punktu fizycznego kontaktu z dłoni na nadgarstek, przedramię, łokieć, ramię, bark. Wspomagający (lub osoba trzecia) zadaje piszącemu proste pytania (na które piszący na pewno zna odpowiedź). Wspomagający stara się wraz z piszącym literka po literce „złożyć” wyraz będący odpowiedzią. Stopniowo, w miarę postępów piszącego wprowadza się coraz trudniejsze zadania. Po wskazaniu każdej litery, zdecydowanym ruchem wracamy na krawędź tablicy, aby podkreślić ich odrębność. Kierowanie ręką dziecka przez osobę wspomagającą jest dopuszczalne tylko na samym początku stosowania metody i tylko po to, aby dziecko zrozumiało, na czym ona polega. Musi to być na tyle krótki czas, aby dziecko nie przyzwyczaiło się do pomocy. Można też rozmową zachęcać do pisania i naprowadzać na prawidłową odpowiedź. Jest to etap początkowy, celem treningu Metody Wspomaganej Komunikacji jest doprowadzenie do samodzielnego pisania na klawiaturze, o ile piszący będzie do tego zdolny pod względem manualnym. Jeśli to możliwe należy zapisać rozmowę, gdyż osobie autystycznej łatwiej wypowiedzieć się, jeśli może wrócić do wcześniejszego fragmentu rozmowy, zobaczyć napisane przez terapeutę zdanie czy pytanie. Zapis rozmowy pomaga również w analizowaniu sposobu posługiwania się przez autystę językiem oraz ocenić robione przez niego postępy. Metoda Wspomaganej Komunikacji wywołuje wiele kontrowersji, ma wielu zwolenników, ale i całą rzeszę zagorzałych przeciwników. Sprawiły to liczne procesy sądowe, w których podstawą oskarżenia były zeznania zdobyte za pomocą Metody Wspomaganej Komunikacji. Okazało się, że milcząca przez lata osoba upośledzona nagle zaczęła (za pośrednictwem osoby wspomagającej) pisać wiersze, eseje oraz swoje osobiste wyznania, w których znalazły się oskarżenia wobec rodziców i wychowawców o maltretowanie fizyczne oraz molestowanie seksualne. Nasuwa się tylko pytanie jak bardzo na treść wypowiedzi dziecka wpływa osoba wspomagająca. Według zwolenników, jej stosowanie nierzadko prowadzi do odkrycia, że osoby mające trudności w porozumiewaniu się, funkcjonują na znacznie wyższym poziomie – w sensie zdolności intelektualnych, rozwoju społecznego, emocjonalnego – niż można było wcześniej przypuszczać. Metoda ta umożliwia wyeliminowanie lub zmniejszenie problemów w komunikowaniu się autysty z otoczeniem. Może ona pomóc osobie autystycznej rozpocząć lub kontynuować świadome wykonywanie ruchu. [2] Jej celem jest wyrobienie poczucia sprawstwa poprzez stworzenie autyście pomostu od zaplanowanej czynności do jej wykonania, pokazuje dziecku, że może samo wykonać czynność. Metoda Wspomaganej Komunikacji jest punktem wyjścia do świata dla dziecka, które było przekonane, ze nie umie się komunikować. [1] Bibliografia: 1. Kruk – Lasotka J. (1999), Autyzm czy nie autyzm? Problemy diagnozy i terapii pedagogicznej małych dzieci, SWE, Wrocław 2. Pisula E. (1995), Autyzm i ułatwiona komunikacja, Nowiny psychologiczne, 3, s.33 – 41. 3. Randall P., Parker J. (2001), Autyzm. Jak pomóc rodzinie, GWP, Gdańsk 4. http://odn-plock.edu.pl/prv/logopeda/komunikacja/wspomagana/wspomagana.html Wyświetleń: 1823
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |