Katalog Magdalena Kieliszek, 2011-03-27 Częstochowa Różne, Scenariusze Scenariusz przedstawienia na rozpoczęcie roku szkolnego.Scenariusz uroczystości „Rozpoczęcie Roku Szkolnego” Uczniowie ubrani w szkolne mundurki wychodzą na środek sceny (scenografia-sala lekcyjna) i wspólnie mówią: UCZNIOWIE (wychodzą na środek i mówią do widowni) - Do naszej szkoły chodzą nie tylko anioły, ale i urwisy małe co przegadają lekcje całe. Uczniowie zasiadają w swoich ławkach, cicho między sobą rozmawiają, rzucają kulkami z papieru, słychać ciche śmiechy itp. Na środku pozostaje jeden uczeń przebrany za nauczyciela NAUCZYCIEL -Przyśniło mi się wieczorem, We śnie jest tak czasem, Że byłem…. profesorem, I uczyłem naszą klasę. Zadrżałem- Jak dam sobie radę Z tym, za przeproszeniem- wyjącym stadem (pokazuje na uczniów i zasiada przy biurku, notuje coś w dzienniku nie zważając na to co mówią uczniowie) Wchodzi dwoje spóźnionych uczniów CHŁOPIEC 1 ( z czarnym kotem pod pachą) -Cześć Michał!!! Też spóźniłeś się do szkoły? CHŁOPIEC 2 ( z wędka na ramieniu) -Taaak! (mówi niechętnie) CHŁOPIEC 1 -A po co Ci ta wędka? CHŁOPIEC 2 -Mama kazała mi nałapać w tym roku szkolnym parę dobrych ocen. A ty Grzesiu co niesiesz pod pachą? CHŁOPIEC 2 -Czarnego kota. CHŁOPIEC 1 -A po co Ci on? CHŁOPIEC 2 - Noszę go przy sobie, żeby nie przebiegł mi przez drogę do szkoły, bo miałbym znów pecha w tym roku szkolnym. CHŁOPIEC 1 -No to powodzenia! Chłopcy zasiadają do swoich ławek. Piosenka „Żal nam słonecznej swobody” (muzyka: F. Leszczyńska, słowa: Hanna Łochocka) Dzieci śpiewają I zwrotkę piosenki i refren. I Jeszcze nam w głowie plan wycieczek, jeszcze nam w ustach smak porzeczek, jeszcze nam w oczach łąki skoszone, a tu już w uszach szkolny dzwonek... Ref: Żal nam słonecznej swobody, piasku i łódki, i wody, żal wakacyjnej przygody, minął zielony czas. Żal nam górskiego strumienia, żal nam leśnego półcienia, to już tylko wspomnienia, jesień rozłączy nas. UCZEŃ 1 (pokazując na kolegę) -Dobrym jest kolegą Adaś, Znakomicie podpowiada. Siedzę razem z tym Adasiem Drugi rok- w tej samej klasie. UCZEŃ 2 (śmiejąc się pokazuje na innego ucznia) A ten podpowiadacz klasowy Raz znalazł się w biedzie: Zapomniał przy tablicy Sobie podpowiedzieć! UCZENNICE (wspólnie) -Bo z pomocy szkolnych lenia zdaniem Najlepsze jest podpowiadanie!!! UCZEŃ 3 (wskazując na koleżankę, która jest zawstydzona) -Nasza Kasia w śród uczniów tym się wyróżnia, Że do szkoły się ciągle spóźnia. UCZENNICA 1 -Olek dzielny jest jak Zorro (wstaje dumny Olek i napina swoje mięśnie) Mógłby po stromym biegać dachu Lecz przy tablicy, wbrew pozorom Jak liść na wietrze drży ze strachu (Olek siada zawstydzony) UCZEŃ 4 (wstaje zły) -Lubię szkołę, lecz pewien problem zawsze działa mi na nerwy. Bo wszystkie lekcje są za długie! A za krótkie wszystkie przerwy! NUCZYCIEL (stukając lekko ręką w biurko) -Cisza!!! Czy mogę prosić o parę minut ciszy! Czy Weronika mnie słyszy!? CAŁA KLASA( śmieje się z Weroniki słychać w tle Ona chyba jest głucha!) UCZENNICA 2 (Weronika wstaje zdziwiona) -Czy ktoś mówi, że ja nie mam słuchu?! To przecież duby smalone. Bo ja słyszę jak mi dzwoni w uchu (przykłada rękę do ucha) Wcześniej niż zabrzmi szkolny dzwonek. UCZENNICA 3 (podbiega do nauczyciela i chwali się) -Proszę pana/pani czy pan/pani wie Że ja mam zawsze rację? Wiem wszystko najlepiej, A swą wiedzę mogłabym sprzedawać w sklepie. Sprzedawać codziennie i to bez wątpienia! NAUCZYCIEL ( spoglądając na uczennicę) -Lecz nie znasz niestety tabliczki mnożenia! KLASA śmieje się z uczennicy, a nauczyciel grozi innej uczennicy palcem, która wstaje zdziwiona) UCZENNICA 4 -Czemu w szkole nauczyciel Mnie jedną wciąż srtofuje? Przecież trójkę mam w zeszycie…. NAUCZYCIEL (spoglądając na uczennicę) -……obok tych dziesięciu dwójek!!! KLASA się śmieje a uczennica siada zawstydzona. UCZENNICA 5 (skarży na kolegę) -A Krzyś to przyjaciel szklarzy I to wcale nie na niby, Bo na każdym korytarzu On najczęściej tłucze szyby. UCZENNICA 5 -Ala chwali się kotem. Olek ma rasowego psa. Tomek hoduje rybki złote, A Kasia ma kanarki dwa. Jednak Jasio może śmiało Z przyrodnikami iść w zawody. Chociaż ma tylko myszkę białą, Ale i szóstkę z przyrody. UCZENNICA 6 -Dawniej Marcel chodził na wagary A dziś jest uczniem wzorowym. Bowiem poszedł dnia pewnego po rozum do głowy. UCZENNICA 7 -Dawniej przed klasówką Nie mógł wcisnąć się Do żadnej z ławek. Bo miał w kieszeniach pełna ściągawek (pokazuje na ucznia, który wyciąga z kieszeni ściągawki) UCZENNICA 8 (mówi głośno do kolegów) -Nie licz bracie na podpowiedź Grunt to własny rozum w głowie. Rozum w głowie- czyli olej. Masz za mało- w szkole dolej! Nauka to klucz do wiedzy. Pamiętajcie to koledzy. UCZEŃ 5 -W szkole czasem wytrzymać jest trudno Ale nie musi być wcale nudno. Mogą być lekcje inne, ciekawe Przypominają też fajną zabawę. UCZEŃ 6 -A nauka bywa ciekawsza od bajek. Trzeba tylko słuchać i uważnie patrzeć. Gdy wiedzy przybywa, to życie staje się O ile piękniejsze, ciekawsze, bogatsze. I jeśli się pilnie uczysz kolego Możesz być pewien, że dopniesz swego! UCZEŃ 7 (wychodzi na środek i mówi do uczniów na widowni) -Stęskniła się już szkoła za Wami Wszystkimi swoimi ławkami. I mapa tęskni, i Biały Orzeł, I telewizor w świetlicy. A kreda doczekać się nie może Kiedy napisze coś na tablicy. UCZEŃ 8 (wychodzi na środek i mówi do uczniów na widowni) -Bo nawet gdy uczeń śpi To szkoła mu się śni. Bez niej by było jeszcze nudniej, Szarzej i smutniej. UCZENNICA 9 (wychodzi na środek i mówi do uczniów na widowni) -Witaj nam szkoło serdeczna, Nie zmarnujemy dnia. Wiemy- to nasza jest przyszłość. Wiemy to Wy i ja. UCZENNICA 10 (wychodzi na środek i mówi do pierwszaków) - Już skończyłeś siedem lat, Musisz w szkolny ruszać świat. Poznasz nowych kolegów, koleżanki wspaniałe A w śród nich będzie Jacek, Wacek i Pankracek. I Kopciuszek zapozna się z Tobą, Podzieli się swoją przedziwną przygodą. A w piórniku przy kredkach Plastuś zamieszka Taki malutki, fajny koleżka. UCZEŃ 9 (wychodzi na środek i mówi do pierwszaków) -Więc nie zwlekaj kolego, koleżanko miła. Podaj rękę, choć z nami- będziesz bardzo szczęśliwa. Chodźcie śmiało do szkoły pierwszacy, Do zabawy wspólnej i pracy. Szkoła drzwi swe otwiera gościnnie, Szkoła dziś serdecznie Was przyjmie. Piosenka „Witaj szkoło”. 1. Jeszcze w uszach szumią morskie fale, śpiewa głośno rześki górski wiatr Na wakacjach było, było tak wspaniale, ale teraz już do szkoły nadszedł czas. Ref. Witaj szkoło, witaj nasza dobra szkoło, przyjmij nas radośnie, miło i wesoło, bo wracamy wypoczęci i szczęśliwi mamy mnóstwo dobrych chęci, wiele siły. Bis 2. W szkole czeka na nas nasza pani, poprowadzi nas w nieznany świat. Bo dokoła tyle, tyle spraw ciekawych, które chcemy jak najlepiej w życiu znać. Opracowano w oparciu o „ Ogródek szkolnych fraszek” Igora Sikiryckiego. Wyświetleń: 10843
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |