Katalog

Bernardeta Przybysz, 2011-05-25
Gorzów Wielkopolski

Język polski, Scenariusze

ZIMA W POEZJI - SCENARIUSZ SPOTKANIA Z POEZJĄ DLA KLAS I

- n +

ZIMA W POEZJI - SCENARIUSZ SPOTKANIA Z POEZJĄ DLA KLAS I

Czas trwania: 20 – 25 minut.

Cele :

- popularyzacja książek,

- zainteresowanie uczniów poezją,

- kształcenie umiejętności logicznego myślenia,

- rozwijanie umiejętności pracy w zespole,

- pobudzenie wyobraźni dzieci.

1. Powitanie.

2. Rozmowa na temat pory roku (zima).

3. Wysłuchanie wiersza Zima Lecha Konopińskiego:
Gdy zima do nas przychodzi ze śniegiem, wiatrem i mrozem,

dziwią się starsi i młodzi, że świat tak zmieniać może.

A ja się cieszę szalenie, z radości skaczę jak zając,

gdy z białych chmurek na ziemię miliony gwiazdek spadają.

To śnieg tak prószy i prószy na lasy, pola i drogę,

a mróz wciąż szczypie mnie w uszy, choć ja go szczypać nie mogę.

Mróz inne lubi żarty: kwiaty do okien przyciska

I wodę zmienia w lód twardy, by rzeka stała się śliska.
4. Pytanie do uczniów: Jakie miesiące są miesiącami zimowymi?

5. Wysłuchanie wierszyków Ewy Szelburg – Zarembiny: Grudzień, Styczeń, Luty.
Biegnie żwawy Grudzień z brzękiem łyżew, nart: Dalej za mną, dzieci! Kto żyw – ten na start!

Jedzie styczeń czwórką koni, złote lejce trzyma w dłoni. Wiatr go ściga, pędzi, goni!

…W złotym słonku srebrny kurz… Pyszna sanna w skrzący mróz!

Idzie Luty, niesie buty futrzane. Gdy urosnę, i ja takie dostanę.
(Uczniowie przebrani w zimowe stroje i szarfy z nazwami miesięcy).

6. Pytanie do uczniów: Co pada zimą?

7. Wysłuchanie wiersza Śnieg - autor: Ludwik Jerzy Kern.
Czy wam nie przyszło do głowy, że śnieg powinien być kolorowy?

Albo zielony, albo czerwony, liliowy albo beż.

Śnieg ten lepiłoby się wspaniale, a bałwan biały nie byłby, ale

Albo zielony, albo czerwony, liliowy albo beż.

Śnieżki tak samo w zimowej porze byłyby wtedy w jakimś kolorze.

albo zielone, albo czerwone, liliowe albo beż.

Bardzo kolory by się przydały, a tu tymczasem wciąż pada biały,

biały, bielutki, miękki, mięciutki, Świeży, świeżutki śnieg.
(Występuje 5 osób. Cztery osoby trzymają kartki z kolorami wymienionymi w wierszu. Gdy mówią słowa
np. „albo zielony” występują do przodu. Osoba, która mówi ostatnią zwrotkę sypie śnieg zrobiony z papieru).

8. Pytanie do dzieci : Jak nazywa się taki drobny śnieg?

9. Wysłuchanie wiersza Śnieżek Małgorzaty Strzałkowskiej.

Prószy śnieżek na uliczki, prószy śnieżek na chodniczki -

przykrył daszki kamieniczek, przykrył drzewka i trawniczek,

przykrył krzaczki, przykrył dróżki, przykrył kłaczki, piórka, nóżki,

przykrył skwerki i ławeczki, zmoczył buty i czapeczki,

parasolki, rękawiczki i kaptury, i szaliczki…

Wszędzie leży śnieżek świeży, wszędzie świeży śnieżek śnieży…

Nie zamierz prószyć wcale – a, niech sobie prószy dalej…

( Każda osoba mówi jedną linijkę wiersza, ostatni wers wszyscy razem i sypią „śnieg”).

10. Pytanie do dzieci: Jak można bawić się śniegiem?

11. Posłuchajcie wiersza Dziesięć bałwanków Wandy Chotomskiej.

Dziesięć bałwanków stało w jednym lesie, ni mniej, ni więcej tylko właśnie 10.

Jeden się drapał do dziupli na drzewie i tak się zdrapał, że zostało 9.

Dziewięć bałwanków stało na polanie dokładnie dziewięć, bałwan przy bałwanie.

Lecz jeden poczuł, że go kręci w nosie. Jak zaczął kichać, to zostało 8.

Osiem bałwanków stało w dalszym ciągu, lecz jeden bał się mrozu i przeciągów.

Więc włożył kożuch i okrył się pledem, jak go odkryli to zostało 7.

Z siedmiu bałwanków jeden zaraz orzekł, że się poślizgać warto na jeziorze.

Lecz ledwie zdążył na jezioro wleźć, wpadł w taki poślizg, że zostało6.

Tych sześć bałwanków stałoby do teraz, lecz jeden bałwan zaczął się rozbierać.

Chciał się ochłodzić, miał na kąpiel chęć – jak się rozebrał, to zostało 5.

Z pięciu bałwanków jeden zaraz ubył, bo go ciekawość przywiodła do zguby.

Nie wiedział, po co są kaloryfery, jak się dowiedział, to zostały 4.

Cztery bałwany stały w dwuszeregu, lecz jeden zaczął tupać na kolegów.

Tupał i tupał, bo był strasznie zły, i tak się stupał, że zostały 3.

Te trzy bałwanki długo nie postały, bo jeden bałwan znał śmieszne kawały.

Z własnych dowcipów śmiał się : Cha! Cha! Cha! i pękł ze śmiechu i zostały 2.

A jak została tych bałwanów dwójka, to się zaczęła między nimi bójka..

Dziesięć bałwanków było na polanie. Ile zostało? Oto jest pytanie!

(Na gazetce przypięte ilustracje przedstawiające 10 bałwanków. W trakcie recytacji jedno dziecko zdejmuje
bałwanki, widownia liczy bałwanki wspólnie z recytującymi).

12. Wysłuchamy jeszcze jednego wiersza o bałwankach napisanego przez Joannę Papuzińską: Bal bałwanków.

W dzień z ogródka, sprzed szkoły, ze skwerka, jeden bałwan na drugiego zerkał.

I mrugały węgiełkowe oczy: „ Nie zapomnij! To dziś! Dziś w nocy!”

No, a w nocy, gdy miasteczko spało, gdy mróz szyby zamalował na biało,

żeby przez nie nic się nie widziało, wyruszyły bałwany śniegowe.

Gramoliły się przez zaspy, przez rowy, na placyk śniegiem zawiany.

I tam zatańczyły bałwany. Zatańczyły po kolana w śnieżnym puchu.

Kurz się wzbijał z ich grubych kożuchów. Prószył, prószył śnieg biały.

Z nieba gwiazdy spadały. A bałwany skakały, skakały, skakały…

Jedno dziecko recytuje wiersz. Pozostałe dzieci (grające bałwanki) ukryte są w różnych częściach sali, w której
odbywa się przedstawienie mówią szeptem słowa „Nie zapomnij. To dziś! Dziś w nocy!” Gdy zaczynają się
słowa „wyruszyły bałwany…” dzieci wychodzą z różnych części sali i tańczą w pobliżu recytującego.

13. Konkurs: zagadki dotyczące zimy.

Jaka to jest pora roku, kiedy biało jest wokół?
ZIMA

Co to za pan wielki robi z wody tafelki?
MRÓZ

Choć go lepić muszę, kleju mi nie trzeba.
Starczy biały puszek, który sypie z nieba.
BAŁWAN

Co to za woda, twarda jak kamień?
Można na łyżwach ślizgać się na niej.
LÓD

Często w nim bywają jeszcze mrozy trzaskające.
Za to jest w calutkim roku, najkrótszym miesiącem.
LUTY

Wszystkie pojazdy na świecie mają kółka jak wiecie, ale te nie mają wcale,
Lecz zimą nie w lecie jeździ się na nich wspaniale.
SANKI

Jakie to dwie deski do butów przypniesz,
Gdy zima śniegiem dookoła sypnie?
NARTY

Wesoły dzwoneczek i sznur saneczek.
KULIG

Szybko po lodzie wiozą nas one, obie do butów przyczepione.
ŁYŻWY

(Uczniowie recytują zagadki i wyznaczają do odpowiedzi dzieci spośród widowni, prawidłowe odpowiedzi
zostają nagrodzone).

14. Podsumowanie – zachęcenie dzieci do czytania wierszy.
Wyświetleń: 4544


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.