![]() |
![]() |
Katalog Beata Kłosowska, 2011-06-22 Szczecin Zajęcia zintegrowane, Różne CYKL PEDAGOGIZACJI RODZICÓW - zebrania z rodzicami uczniów klas nauczania początkowegoCYKL PEDAGOGIZACJI RODZICÓW Zebrania z rodzicami uczniów klas nauczania początkowego Opracowała Beata Kłosowska WSTĘP I. PRZYKŁADOWE SCENARIUSZE ZEBRAŃ Z RODZICAMI 1. Poznajmy się 2. Uroczyste zebranie z rodzicami – Ćwierćland 3. Co powoduje niepowodzenia szkolne? Jak możemy im zaradzić? 4. Karać czy nagradzać? II. WSKAZÓWKI TEORETYCZNE 1. Co wnosi szkoła do życia dziecka? 2. Jak pomóc dziecku w odrabianiu zadań domowych? 3. Ocena opisowa uczniów w młodszym wieku szkolnym 4. Od czego zależy powodzenie szkolne? 5. Zaburzenia koncentracji u dzieci 6. Nadpobudliwość psychoruchowa a trudności szkolne 7. Agresja 8. Moje dziecko będzie uczniem klasy czwartej 9. Europejska Karta Praw i Obowiązków Rodziców LITERATURA DLA RODZICÓW LITERARATURA Wstęp Obserwując trudności, z jakimi borykają się wychowawcy klas w komunikowaniu się z rodzicami, postanowiłam zebrać i opracować swoje doświadczenia oraz refleksje i podzielić się nimi z koleżankami. Jednym z najważniejszych czynników w kształtowaniu i nauczaniu dziecka jest współpraca nauczyciela – wychowawcy z rodzicami. Dialog, partnerstwo i współdziałanie jest konieczne do stworzenia lepszych warunków rozwoju psychicznego i fizycznego wychowanków. Nie jest to zadanie łatwe – mamy różne priorytety, światopogląd, sposoby wychowania, inne wartości i cele w życiu. W klasach młodszych, gdy dziecko spotyka się z nową rzeczywistością i problemami, z którymi musi się uporać, współpraca nauczyciela z rodzicami jest niezbędna. Zebranie z rodzicami jest najczęściej spotykaną formą w kontaktach szkoła – rodzice. Aby spotkanie miało oczekiwany przez wszystkich wpływ na proces właściwego wychowania dziecka, ważne jest odpowiednie przygotowanie wychowawcy. Znając problemy swoich wychowanków nauczyciel może przewidzieć niektóre z pytań czy kwestii nurtujących rodziców, a także wyzwolić i wykorzystać pomysły i entuzjazm rodziców. Najlepsze rezultaty wychowawcze osiąga się wówczas, gdy rodzice i wychowawca wspólnie starają się rozwiązać problem i wzajemnie wspierają się w działaniach wychowawczych. Aby osiągnąć zamierzony cel i uatrakcyjnić wywiadówkę proponuję następującą tematykę spotkań z rodzicami: • Poznajmy się – zebranie organizacyjne. • Uroczyste spotkanie z rodzicami i dziećmi – „Ćwierćland”. • Co powoduje niepowodzenia szkolne? – jak możemy im zaradzić? • Karać czy nagradzać? Kierując się wieloletnim doświadczeniem w pracy z rodzicami, obserwacją trudności w komunikowaniu się rodziców z nauczycielami, a także słowami T.Gordona „Rodziców się oskarża, ale się ich nie szkoli” proponuję następującą tematykę miniwykładów: • Co wnosi szkoła do życia dziecka? • Jak pomóc dziecku w odrabianiu zadań domowych? • Ocena opisowa uczniów w młodszym wieku szkolnym. • Od czego zależy powodzenie szkolne dziecka? • Zaburzenia koncentracji u dzieci. • Nadpobudliwość psychoruchowa a trudności szkolne. • Agresja. • Moje dziecko będzie uczniem klasy czwartej. Opracowując scenariusze zebrań i wskazówki teoretyczne kierowałam się ideą, że podstawą współpracy między rodzicami a nauczycielem jest zaufanie, akceptacja i rzetelna informacja. Niniejsze opracowanie zostało wciągnięte w rejestr szkolnej biblioteki. Pracę tę traktuję jako sprawę „otwartą” i liczę na to, że będzie ona uzupełniana o doświadczenia innych pracowników szkoły. I. PRZYKŁADOWE SCENARIUSZE ZEBRAŃ Z RODZICAMI SCENARIUSZ ZEBRANIA Z RODZICAMI: POZNAJMY SIĘ Cele: - wzajemne poznanie się rodziców i wychowawcy klasy, - uzyskanie podstawowych informacji o organizacji pracy w klasie pierwszej. Materiały: kolorowe kartki, markery, szary papier, kserokopie „Wyprawki pierwszoklasisty”. Przebieg spotkania: 1. Powitanie rodziców. /Stoliki ustawione są w formie koła bądź kwadratu – zachowany zostaje kontakt wzrokowy między wszystkimi uczestnikami spotkania. Wychowawca siada wśród rodziców, co wpływa na nawiązanie dobrego kontaktu z rodzicami uczniów./ 2. Przedstawienie się wychowawcy. /Warto przedstawić swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe, staż pracy, zainteresowania./ 3. Prezentacja rodziców. /Rodzice wykonują kolorowe wizytówki. Krótkie przedstawienie się rodziców i powiedzenie kilku zdań o swoim dziecku – zmniejsza to anonimowość uczestników i sprzyja otwartości wypowiedzi./ 4. Zapoznanie rodziców z programem nauczania, podręcznikami i „wyprawką” pierwszoklasisty. 5. Miniwykład „Co wnosi szkoła do życia dziecka?” – dyskusja. 6. Oczekiwania rodziców wobec a)szkoły, b)wychowawcy i zapisanie ich na kolorowych kartkach (umieszczenie oczekiwań na szarym papierze). 7. Opracowanie w grupach propozycji do planu wychowawczego klasy – prezentacja zagadnień. Dyskusja nad propozycjami i zapisanie wspólnych ustaleń. 8. Wyłonienie trójki klasowej. 9. Zebranie propozycji tematów do omówienia podczas kolejnych spotkań. 10. Pożegnanie rodziców. WYPRAWKA PIERWSZOKLASISTY 1. WYPOSAŻENIE TORNISTRA: • Podręcznik ……………………….. • Zeszyt do ćwiczeń w pisaniu. • Zeszyt 16-kartkowy w trzy linie /zajęcia zintegrowane/ i w kratkę /ćwiczenia matematyczne/. • Dzienniczek ucznia (zeszyt 16-kartkowy w kratkę – na pierwszej stronie dane dziecka: data urodzenia, miejsce urodzenia, województwo, imiona, nazwiska rodziców /opiekunów/, adres rodziców /opiekunów/, telefony domowe, telefony kontaktowe, pesel dziecka, kasa chorych). • Teczka tekturowa. • Piórnik: dwa ołówki, kredki ołówkowe, kredki Bambino, gumka, temperówka, linijka, nożyczki /z okrągłymi końcówkami/, klej /najlepiej w sztyfcie/, patyczki 2. Wyprawka przyniesiona do szkoły: • Teczka tekturowa. • Tacka śniadaniowa. • Blok rysunkowy i techniczny. • Blok rysunkowy i techniczny z kolorowymi kartkami. • Teczka rysunkowa biała i z kolorowymi kartkami. • Arkusz szarego papieru /zwinięty w rulon/. • Dwa arkusze kolorowego brystolu /kolory dowolne/. • Trzy bibuły karbowane. • Trzy markery /czarne i dowolnego koloru/. • Papier ksero /w dowolnej ilości biały i kolorowy/. 3. Wyprawka w domu: • Strój galowy: biała bluzka lub koszula, granatowa spódnica, chłopcy ciemne spodnie. • Strój sportowy: biała koszulka, granatowe lub czarne spodenki gimnastyczne. • Farby plakatowe . • Dwa pędzle. • Papier kolorowy. • Plastelina. Usprawiedliwienia za dni nieobecne /choroba, inne przyczyny/ proszę zapisywać w dzienniczku. SCENARIUSZ ZEBRANIA Z RODZICAMI: UROCZYSTE SPOTKANIE Z RODZICAMI – ĆWIERĆLAND Cele: - Integracja rodziców i zespołu klasowego. - Umożliwienie zaobserwowania przez rodziców dzieci w gronie rówieśników. - Stworzenie okazji do obserwacji rodziców w czasie zabawy. Materiały: - cztery rolki bibuły marszczonej: żółtej, czerwonej, niebieskiej i zielonej, - cztery arkusze papieru pakowego, - farby w czterech kolorach, - cztery czarne markery, cztery markery w poszczególnych kolorach, - pudełko tekturowe z podwójnym dnem, pod którym ukryte są słodycze, - płyta CD z polką „Tramblanką” i piosenką „Kolory” oraz odtwarzacz kompaktowy. - nóż. Przebieg spotkania: W przeddzień spotkania przeprowadzenie losowania koloru /uczniowie wybierają spośród przygotowanych klocków koloru żółtego, czerwonego, niebieskiego i zielonego/.Dzieci wraz z rodzicami stają się tym sposobem mieszkańcami określonych krajów: Kraju Żółtego, Kraju Czerwonego, Kraju Niebieskiego oraz Kraju Zielonego. Uczniowie zostają poinformowani o charakterze Ćwierćlandu i odpowiednich przygotowaniach do rozpoczęcia zabawy: -każdy przygotowuje ubranie koloru swojego kraju/barwy neutralne: biel, szarość, czerń/, -każdy przynosi przedmioty w barwach swojego kraju. 1. Powitanie rodziców i dzieci. 2. Urządzenie swojego kraju – przy pomocy różnych przedmiotów oraz kolorowej bibuły /połączone stoliki w każdym kącie klasy – środek klasy pozostaje wolny i stanowi ziemię niczyją/. „Mieszkańcy” przygotowują również elementy stroju w określonym kolorze z karbowanej bibuły. 3. Opowiadanie historii chłopca o imieniu Groszek - mieszkańcy siedzą w „swoich” krajach, czytający bądź opowiadający na ziemi niczyjej. „Ten kraj jest okrągły jak naleśnik. Ponieważ składa się z czterech ćwiartek, nazywa się Cwierćlandem. W jednej ćwiartce wszystko jest zielone: domy, ulice, samochody, telefony, dorośli, a także dzieci. W drugiej ćwiartce wszystko jest czerwone: drzewa, wanna do kąpieli, dorośli, a również dzieci. W trzeciej ćwiartce wszystko jest żółte: miotła, szpitale, kwiaty, dorośli i dzieci. W czwartej ćwiartce wszystko jest niebieskie: meble, mosty, szczotki do zębów, rowery, dorośli z dziećmi. Gdy dzieci rodzą się, są kolorowe. Tak jest w każdym kraju. Ale dorośli patrzą na nie swoimi zielonymi, czerwonymi, żółtymi albo niebieskimi oczami, głaszczą je swoimi zielonymi, czerwonymi, żółtymi albo niebieskimi dłońmi, aż dzieci przyjmą tylko jeden kolor. Prawidłowy kolor. A to najczęściej odbywa się bardzo szybko. Raz w zielonej części przyszedł na świat mały chłopiec, którego nazwano groszkiem. Groszek po upływie roku ciągle był jeszcze trochę kolorowy. To było niepokojące. W końcu jednak i on stał się wystarczająco zielony. W Ćwierćlandzie dzieci nie muszą chodzić do szkoły. Uczą się tylko tego, co najistotniejsze.W ćwiartce zielonej uczą się, że prawidłowy jest kolor zielony, w ćwiartce czerwonej uczą się, że prawidłowy jest kolor czerwony, w ćwiartce żółtej, że żółty, a w ćwiartce niebieskiej, że niebieski. I tak w ćwiartce czerwonej przez dzień i noc wiszą transparenty. Można na nich przeczytać: „Zielony, żółty i niebieski to kłamstwo! Tylko czerwony jest prawdziwy! ”, a następnie rozbrzmiewa pieśń o dżemie truskawkowym, która jest hymnem narodowym. W ćwiartce niebieskiej wszędzie wiszą plakaty z napisem „Niebieski”. Wszędzie „niebieski, niebieski, niebieski”! I zawsze, gdy dzieci swoimi niebieskimi oczami patrzą na plakaty, drgają im niebieskie stopy i muszą tańczyć śliwkowe tango. W ćwiartce żółtej głośnik woła: Czerwony, niebieski i zielony są głupi. A żółty pozostanie żółtym”! Następnie dzieci zdejmują z głów żółte czapki i śpiewają cytrynowego bluesa. W zielonej ćwiartce stoi w parku przemawiający robot. „Bądźcie zieloni!- woła –A gdy słyszycie czerwonych, żółtych albo niebieskich, wówczas nie wierzcie im”. W ćwiartce żółtej wszystkie dzieci witają się, mówiąc „żółty dzień”. Ponieważ żółty oznacza „dobry”. Bawią się następnie melonowymi krążkami i wypuszczają kanarki. Czasami siadają też i marzą. Naturalnie marzą też o kolorze żółtym, gdyż innego przecież nie znają. Marzą o żółtych kwiatach, słomkowym kapeluszu, galaretce morelowej, samochodzie pocztowym, robaczkach świętojańskich. A gdy ponownie otwierają swoje żółte oczy, są zawsze trochę niezadowolone. Ale nie mogą zrozumieć, dlaczego. W ćwiartce czerwonej dzieci bawią się w wielką, czerwoną zabawę: rzucają pomidorami w zachód słońca. A zachód słońca wszystkie je połyka. Gdy następnie staje się ciemno i w domach świecą się czerwone lampy, dzieci siadają, patrzą do swego wnętrza i czują siebie. A wszystko, co czują, jest czerwone. Czasami czują się, jakby im czegoś brakowało. Ale nie mówią o tym. W ćwiartce niebieskiej robią tak: „Niebo”- mówi jedno dziecko, a inne wówczas wołają: „Niebieski, dym, niebieski, atrament, niebieski, papużka, niebieski, niezapominajka, niebieski!” Myślą o niebieskich pomarańczach, niebieskim śniegu, niebieskiej muzyce i niebieskich koniach. Czasami jedno z dzieci boli ząb. Ból jest wówczas również niebieski. Ale to przecież jasne. W ćwiartce zielonej najczęściej cieszą się dzieci ze skakania przez kaktusy, ponieważ gdy jedno z nich nie zdoła dostatecznie wysoko podskoczyć, ma kolce w siedzeniu. Skakanie żabką jest też bardzo przyjemne. Liczenie trawy natomiast jest nudne. Szybko zaczynają ziewać. Siadają przy zielonym płocie i wypowiadają zielone życzenia. Na przykład: likier miętowy, sałatka ze szczypiorkiem, pięć metrów węża ogrodowego i podobne rzeczy. Tylko Groszek zdołał pewnego dnia zażyczyć sobie czerwonej kropki. Chodziło o maleńki punkcik, ale to i tak szczęście, że policja o tym nie wie. Policjanci mają za zadanie każdego dnia o szóstej rano na nowo poprawiać kredą granice. Cieszą oni swoje zielone, czerwone, niebieskie i żółte włosy zielonymi, czerwonymi, niebieskimi i żółtymi grzebieniami i przystępują do swojej codziennej pracy. Następnie idą do domu, tak jak inni ludzie, i odmawiają swoją modlitwę przy stole. „Kochany, żółty boże- modlą się w żółtej ćwiartce- Dziękujemy Ci za to, że jesteśmy żółci. Chroń nas”. A w ćwiartkach niebieskiej, zielonej i czerwonej modlą się do niebieskiego, zielonego i czerwonego boga. A wszyscy modlą się tylko dla siebie. No, ale nie jest tak, że w Ćwierćlandzie nie ma ze sobą żadnego połączenia. Można telefonować. I tak na przykład w ćwiartce czerwonej można wybrać numer ćwiartki niebieskiej. W ćwiartce niebieskiej można też wybrać numer ćwiartki zielonej. Ponieważ jednak przewody telefoniczne są przecięte, nie uzyskuje się połączenia. A ponieważ dzieci to wiedzą, wcale tego nie próbują. Pewnego dnia zdarza się coś zaskakującego: w środku zielonej ćwiartki rośnie czerwona róża. Jest to piękna róża, ale ludzie patrzą na nią z obrzydzeniem, jakby to był żuk gnojak. I nie trwa to długo, oto trzydziestu pięciu policjantów niszczy różę przy pomocy trzydziestu pięciu łopat. Jest to ten dzień, w którym Groszek upuścił swoją łyżkę do szpinaku. Szpinak rozbryznął się na kilka metrów po okolicy. Ale to nic nie szkodzi, gdyż w pokoju i tak, i tak wszystko jest zielone. Tylko talerz pękł. Potem znów nic się nie działo. W każdym razie nic szczególnego nie było widać i nie słychać. Ale w dzieciach Ćwierćlandu rodzi się niepokój. We wszystkich dzieciach – od kiedy pękł talerz. Oto dzieci z czerwonej ćwiartki do punktu środkowego kraju, gdzie zbiegają się granice. Idą tam dzieci z ćwiartki niebieskiej, z ćwiartki żółtej i z ćwiartki zielonej. Patrzą na siebie i nic nie są w stanie powiedzieć. Aż Groszek coś zrobił. Tak po prostu. Pluje mianowicie na narysowaną kredą granice. Następnie rozciera ślinę stopą i kreda zostaje starta. Natychmiast robią to wszystkie pozostałe dzieci. Plują i rozcierają, aż znikną wszystkie granice. Następnie śmieją się i ostrożnie dotykają siebie. Zieloni żółtych, żółci niebieskich, niebiescy czerwonych, zieloni niebieskich i tak dalej, aż każdy dotknie każdego. Najpierw niczego więcej nie zauważają. Zaczynają bawić się ze sobą i zapominają o ty, co mówiły głośniki, plakaty, robot i transparenty. Bardzo powoli przestają mieć tylko jeden kolor. U zielonych do zielonego dochodzi czerwony, niebieski i żółty, do żółtego zielony, czerwony i niebieski. I gdy teraz każde dziecko ma już każdy kolor, może też w każdym kolorze marzyć, myśleć, czuć i życzyć. Każde rozumie inne i do wszystkich należy cały kraj. Nigdy przedtem nie były takie radosne. Razem śpiewają cytrynowego bluesa, skaczą przez kaktusy, wymyślają sobie niebieski śnieg i rzucają pomidorami w zachód słońca. Dorośli robią wielkie oczy, ale ponieważ kolorowe dzieci są bardziej prawidłowe niż jednokolorowe, nie mogą na to nic poradzić. Tak, niektórzy rodzice nagle sami zechcieli być kolorowymi. Starają się tak bardzo, że rzeczywiście dostają kilku kolorowych plamek. Na przykład rodzice Groszka. Ale rzeczywiście kolorowe są tylko dzieci! A jaki mógł być dalszy ciąg tej historii, teraz razem wypróbujemy i przeżyjemy”. 4. Praca grupowa w poszczególnych krajach. - Każdy kraj wybiera lub układa swoją piosenkę pasującą do koloru, wszyscy się jej uczą. - Przygotowanie krótkiej pantomimy, w której pokazywane są zawody typowe dla danych kolorów. - Wypisywanie wszystkich smakowitości, które pasują do danego kraju. - Malowanie farbami krajobrazu swojego kraju. Po przygotowaniu poszczególnych zadań, prezentacja. 5. Wspólne rysowanie obrazu domu i jego otoczenia różnymi kolorami. Napełnienie przez dzieci i rodziców przygotowanego tekturowego pudełka kolorowymi odpadami ze swoich krajów. Karton zostaje zaklejony, a następnie przerzucany między wszystkimi dziećmi. Po kilku takich rundach zostaje postawiony dnem do góry, rozcięty i wypadają z niego słodycze. Przerwa na jedzenie cukierków. 6. Taniec w parach mieszanych polki „Tramblanki”. Dyskoteka przy piosence pt. „Kolory” lub innych rytmach. 7. Uroczyste rozdanie semestralnych ocen opisowych – wykonanie pamiątkowej fotografii i wpis rodziców do kroniki klasowej. 8. Wspólne sprzątanie sali i pożegnanie rodziców i dzieci. SCENARIUSZ ZEBRANIA Z RODZICAMI: CO POWODUJE NIEPOWODZENIA SZKOLNE? – JAK MOŻEMY IM ZARADZIĆ? Cele: - Uświadomienie rodzicom, jakie czynniki powodują trudności szkolne dziecka. - Podkreślenie znaczenia współpracy domu rodzinnego ze szkołą. Materiały: figury geometryczne, papier, przybory do pisania, przygotowane kartki z pytaniami do zabawy „Czy znam swoje dziecko?”. Przebieg spotkania: 1. Powitanie rodziców. /Stoliki przygotowane do pracy w grupach./ Anegdota z życia klasy. 2. Przejście do tematu spotkania – jakie są przyczyny niepowodzeń szkolnych i co możemy zrobić, aby ich uniknąć? Miniwykład „Od czego zależy powodzenie szkolne?” 3. Podział rodziców na grupy według wylosowanych figur geometrycznych. Praca w grupach – co może zrobić rodzina i szkoła, aby dziecko osiągało dobre wyniki w nauce. 4. Prezentacja przez rodziców swoich pomysłów i dyskusja nad proponowanymi rozwiązaniami. 5. Zabawa „Czy znam swoje dziecko?” Rodzice otrzymują kartki z pytaniami: - Jak na imię ma szkolny przyjaciel dziecka? - Jaka jest jego ulubiona potrawa? - Ulubiony kolor dziecka? - Jaka jest największa jego zaleta? - A jaka wada? - O czym marzy wasze dziecko? - Kim chciałoby być? Po udzieleniu odpowiedzi na pytania rodzice porównują je z odpowiedziami swoich dzieci /kartki z identycznymi pytaniami otrzymują przed spotkaniem dzieci i udzielają na nie odpowiedzi/. 6. Informacja wychowawcy klasy o osiągnięciach uczniów w nauce, ich zachowaniu na zajęciach. 7. Ogłoszenia organizacyjne, zaplanowanie wycieczki czy imprezy klasowej. 8. Pożegnanie rodziców, rozmowy indywidualne. SCENARIUSZ ZEBRANIA Z RODZICAMI: KARAĆ CZY NAGRADZAĆ? Cele: - Uświadomienie rodzicom skuteczności nagród oraz roli konsekwencji w wychowaniu dziecka. - Udowodnienie szkodliwości kar psychicznych i fizycznych. - Wskazanie sposobów skutecznych nagród i kar. Materiały: szary papier, markery, tabela, kserokopie „Apelu Twojego dziecka”. Przebieg spotkania: 1. Przywitanie rodziców /stoliki przygotowane do pracy w grupach/. Zabawa we wspomnienia – rodzice przypominają sobie kiedy i jaką karę otrzymali od swoich rodziców w dzieciństwie. Kilku chętnych opowiada – prowadzący podkreśla, że nie należy komentować wypowiedzi. Można również poprosić rodziców o przypomnienie sobie najmilszej nagrody otrzymanej w dzieciństwie. 2. Praca w czterech grupach – dwie grupy wypisują na dużym arkuszu papieru, jakie emocje wywołuje w człowieku nagroda i jakie formy może ona przyjmować, zaś dwie pozostałe grupy pracują nad zagadnieniem kary. 3. Prezentacja i omówienie wyników pracy – zapis w przygotowanej na tablicy tabeli /np. wykonanej na szarym papierze/. NAGRODA mobilizacja, radość, przyjemność, zadowolenie, wiara w siebie, miłość, akceptacja... JAK? pocałunek, uścisk ręki, uśmiech aprobaty i uznania, wspólna wycieczka, zabawa, zaproszenie kolegów do domu lub wyjście do nich, nagrody rzeczowe /zabawki, słodycze, książki/, pieniądze... KARA złość, nienawiść, przykrość, wstyd, upokorzenie, odrzucenie, poczucie krzywdy... JAK? wyrażanie dezaprobaty, wymówka, odmówienie czegoś, do czego jest przyzwyczajone /np. wspólnej zabawy, oglądania telewizji, gier komputerowych/, wyrażenie zmartwienia, pokazanie przykrości 4. Wypracowanie metod, które pozwolą rodzicom na konsekwencję w wychowaniu dziecka. Rodzice, podzieleni na dwie grupy, dostają zadania: - Jesteście dziećmi w wieku od 7 do 10 lat. Wypiszcie, w jakich sytuacjach zachowujecie się niegrzecznie, jesteście niezdyscyplinowani i nieposłuszni. - Jesteście rodzicami tych dzieci. Wyobraźcie sobie, że Wasze dzieci sprawiają Wam dużo problemów. Wypracujcie metody, które pozwolą Wam poradzić sobie z nimi. 5. Prezentacja wyników pracy, wartościowanie i ocenianie metod. /Wyniki tych prac również można przedstawić w tabeli: Po wypracowaniu metod wychowawczych prowadzący podkreśla, że wartościowsze dla kształtowania osobowości dziecka jest nagradzanie, gdyż podtrzymuje ono i utrwala jego pozytywne cechy i zachowania, zachęca je do właściwego postępowania. Natomiast kara może przeciwdziałać złym zachowaniom, zniechęcić do złego, ale nie utrwala postępowania dobrego. Często stosowana, niesprawiedliwa lub zbyt ostra może wywołać niezamierzone skutki. 6. Prowadzący rozdaje kserokopie „Apelu Twojego dziecka”. 7. Podziękowanie rodzicom za owocną pracę i pożegnanie. Uwaga: Z uwagi na to, że temat jest obszerny, można rozłożyć go na dwa spotkania. APEL TWOJEGO DZIECKA 1. NIE psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony. 2. NIE bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję – poczucia bezpieczeństwa. 3. NIE bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko TY możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze możliwe. 4. NIE rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuję postawę głupio dorosłą. 5. NIE Zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy. 6. NIE chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych. 7. NIE wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości. 8. NIE przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że Cię nienawidzę. To nie Ty jesteś moim wrogiem, Lecz Twoja miażdżąca przewaga. 9. NIE zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę. 10. NIE zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed Tobą bronić i w ogóle przestaję słyszeć, co do mnie mówisz. 11. NIE dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie stłamszony, kiedy nic z nich nie wynika. 12. NIE zapomnij, że jeszcze trudno jest mi precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy. 13. NIE sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa. 14. NIE bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w Ciebie. 15. NIE odtrącaj mnie, gdy dręczę Cię pytaniami, bo wtedy może się okazać, że zamiast prosić Cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej. 16. NIE wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są. 17. NIE rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby dla mnie w przyszłości nie do zniesienia ( bo przecież nie jesteś ideałem). 18. NIE wyobrażaj sobie, że przestraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem odpłacić miłością, o jakiej nawet Ci się nie śniło. 19. NIE zapomnij, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy. 20. NIE bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało. NIE BÓJ SIĘ MIŁOŚCI. NIGDY!!! Tekst apelu ukazał się w USA w 1985 r. W Polsce został wydany przez Katedrę Psychologii Rozwojowej KUL oraz w miesięczniku „PROBLEMY ALKOHOLIZMU” nr 6/1993 r. II. WSKAZÓWKI TEORETYCZNE CO WNOSI SZKOŁA DO ŻYCIA DZIECKA? Charakterystyka nauki szkolnej Nauka w szkole różni się w sposób zasadniczy od dotychczasowego procesu uczenia się. Jest czynnością systematyczną, zorganizowaną. W szkole dziecko poznaje różne treści po kolei, stopniowo – tak jak ustalili to twórcy szkolnych programów i zaplanował nauczyciel. Nauka w szkole od początku ma charakter teoretyczny, bo wielu informacji, zasad, reguł nie da się zastosować od razu, niektóre dopiero w dalszej przyszłości. Uczenie się szkolne – dla dziecka stanowi czynnik szczególnie istotny, wyraźnie odczuwalny – jest naznaczone piętnem obowiązku. Dziecko wielu rzeczy musi się nauczyć, zapamiętać, wiele czynności wykonać. Jest z nich rozliczane ono samo, osobiście. Nie zawsze dotyczy to bezpośrednio procesu uczenia się, który w większości uczniów nie sprawia trudności, lecz całego mnóstwa czynności „towarzyszących” nauce, związanych z uczęszczaniem do szkoły. Lista ich jest bardzo długa. Dla przykładu można wymienić punktualne przychodzenie do szkoły, przynoszenie przyborów szkolnych i różnych przedmiotów potrzebnych na zajęciach, no i oczywiście przygotowywanie zadań domowych. Z wykonania wszystkich powyższych wymagań i obowiązków jest w szkole „rozliczane” i oceniane. Dodatkowy czynnik obciążający system nerwowy stanowi zmiana trybu życia. Zajęcia zaczynają się o różnych porach, raz na zmianę ranną, a drugi na popołudniową. Trwają około 4 – 5 godzin. Jeżeli oboje rodzice pracują, dziecko najczęściej uczęszcza do świetlicy szkolnej. Adaptacja do szkoły Szkoła to instytucja o strukturze o wiele bardziej skomplikowanej niż przedszkole. W szkole liczba uczniów nierzadko przekracza 1000 uczniów. Długie korytarze, pracownie przedmiotowe, kilkudziesięciu nauczycieli. Każdy, kto na stałe nie jest związany ze szkołą, czuje się oszołomiony panującym tam gwarem i ruchem. Wydaje się jednak, że uczniowie zupełnie się tym nie przejmują. Są to jednak pozory. Jeśli nawet ruch i hałas subiektywnie im nie przeszkadza, atakują one ich receptory, a tym samym układ nerwowy tysiącami bodźców, przede wszystkim wzrokowych i słuchowych. Obciążają komórki nerwowe, prowadząc do ich wyczerpania. Im dziecko młodsze, tym jego układ nerwowy słabszy, delikatniejszy, mniej odporny. Trudno dziwić się więc, że w pierwszych dniach, czasem tygodniach nauki dziecko wraca ze szkoły zmęczone, często nie ma apetytu, jest apatyczne, ospałe lub nadmiernie podniecone i rozdrażnione. Jego zachowanie zależy od indywidualnych właściwości, a zwłaszcza od typu układu nerwowego i jego odporności na działanie licznych i silnych bodźców. Okres adaptacji do szkoły rozciąga się na kilka tygodni, a nawet miesięcy. U niektórych uczniów te same problemy wracają na początku kolejnych lat szkolnych, choć w formie łagodniejszej i krótkotrwałej. Społeczne przystosowanie dziecka do środowiska szkolnego Środowisko szkolne jest nie tylko ilościowo bogatsze od przedszkolnego. Zewnętrzna struktura jest zbliżona: klasy (grupy), nauczyciele, uczniowie, program, który trzeba wspólnie zrealizować. W klasie, nawet podczas zajęć, zabaw, krótkich przerw, w szatni, świetlicy, w sklepiku szkolnym zachodzą różne interakcje między uczniami. Dziecko dysponuje w szkole niepomiernie większą swobodą działania. Jest to związane również ze wzrastającą stopniowo samodzielnością działania. 7 – latek musi znaleźć sobie swoje miejsce, odpowiednią pozycję w zespole klasowym i społeczności szkolnej, której życie płynie dwoma nurtami: zorganizowanym, objętym ścisłą opieką dorosłych i niezorganizowanym, zależnym od samych dzieci. Zanim dziecko pozna obowiązujące zwyczaje i reguły gry, zanim się do nich przystosuje, przeżyje niejeden stan zagrożenia i frustracji, być może zostanie skrzywdzone przez rówieśników lub starszych, a niekiedy i ono kogoś skrzywdzi. Rozpoczęcie nauki w szkole to wejście w szerszy świat, to wielki krok do samodzielności. To nauka życia, ogrom doświadczeń społecznych, które dziecko zdobywa. Jak rodzice mogą pomóc dziecku? Przede wszystkim muszą starać się rozumieć jego problemy. Rozumieć jego zachowania i ich uwarunkowania, starać się być blisko dziecka, słuchać jego relacji ze szkolnych przeżyć (czekając cierpliwie, aż samo zacznie opowiadać). W ten sposób rodzice uczestniczą w jego życiu, w jego szkolnej drodze. Rodzice muszą postarać się tak zorganizować jego życie w domu, by sprzyjało nie tylko zdobywaniu przez niego wiedzy i osiąganiu powodzenia w nauce, ale też rozwiązywaniu problemów, które niesie społeczne życie szkoły, relacje z nauczycielami i kolegami. A także w uzyskiwaniu samodzielności, poczucia obowiązku i odpowiedzialności. Pomagać mu w korzystaniu z przeżytych doświadczeń, wyciąganiu z nich wniosków, w dokonywaniu wyboru odpowiednich reakcji i zachowań. Jest to zadanie trudne, ale niezmiernie ważne, zwłaszcza na początku szkolnej drogi dziecka. W taki bowiem sposób, w jaki ukształtuje się jego postawa wobec szkoły, taki będzie jego stosunek do innych obowiązków życiowych i do innych społeczności. JAK POMÓC DZIECKU W ODRABIANIU ZADAŃ DOMOWYCH? Samodzielna nauka dziecka w domu, zwana potocznie odrabianiem lekcji, jest ważnym elementem nauczania, który ma przygotować ucznia do samokształcenia, wyrobić w nim nawyk wysiłku umysłowego, nauczyć praktycznego stosowania posiadanej wiedzy i radzenia sobie w sytuacjach nowych. Jakie zadanie mają rodzice do spełnienia, jeśli chodzi o pomoc w odrabianiu zadań domowych swojego dziecka? Zapewnienie dziecku warunków do pracy w domu. Trzeba uzgodnić miejsce, które oczywiście zależy od warunków mieszkaniowych rodziny. Jeżeli dziecko nie ma osobnego pokoju lub swojego biurka i musi pracować przy np. stole jadalnym, należy na czas jego pracy dokładnie uprzątnąć. Dla dobrej pracy dziecka ważna jest odpowiednia wysokość stołu i krzesła oraz właściwe oświetlenie. Ważnym elementem jest odpowiednia pora do pracy w domu. Powinna ona uwzględniać wszystkie zasady racjonalnej pracy umysłowej. Dziecko nie może zabierać się do lekcji np. bezpośrednio po przyjściu ze szkoły oraz po posiłku. Przecież sporo czasu w ciągu dnia zajmuje zabawa, pobyt na świeżym powietrzu, trochę obowiązków domowych czy też zajęcia pozalekcyjne. Rodzice odpowiedzialni za dobre samopoczucie i prawidłowy rozwój dziecka muszą tak zharmonizować te czynności i zajęcia, by wszystkie potrzeby dziecka były zaspokojone. Pracę należy rozkładać równomiernie. Czas odrabiania zadań domowych w młodszym wieku nie powinien przekraczać godziny. W dużym jednak stopniu zależy to od samego dziecka, jego uzdolnień, możliwości koncentracji uwagi, od sprawności pracy. Do systematycznej pracy i odrabiania zadań domowych należy dziecko wdrażać od pierwszego dnia nauki. Przyzwyczajanie dzieci do samodzielnego wyszukiwania błędów w pracy domowej, co wdraża je do samokontroli. Pomoc w korzystaniu z różnych źródeł informacji stwarza okazję do aktywności i samodzielnych dociekań. Jakich błędów powinni rodzice unikać? • Przesadna ambicja i stawianie zbyt wysokich wymagań, ciągła krytyka efektów pracy dziecka. • Nadmierna kontrola i wyręczanie, które nie pozwalają na samodzielność i rozwijanie odpowiedzialności. • Lekceważenie obowiązków szkolnych dziecka i niedostrzeganie jego sukcesów. • Bezustanne przypominanie i popędzanie, które rodzą bierny opór. • Karanie za niepowodzenia szkolne – może być przyczyną stanów lękowych i spowodować trudności w koncentracji uwagi. • Przypominanie o konieczności odrobienia lekcji tonem rozkazującym i w stanie poirytowania. • Stosowanie dodatkowej nauki jako kary. • Deprecjonowanie znaczenia w życiu dorosłym wykształcenia i wiedzy. Stwórzmy więc w domu atmosferę życzliwości, zainteresowania pracą dziecka i szacunku dla jego wysiłku. Doceńmy jego trud, bo to najlepsza droga do nauki wytrwałości i pilności. Odrabianie pracy domowej nie będzie dla dziecka codzienną udręką, jeśli będzie miało odpowiednie warunki do pracy. OCENA OPISOWA UCZNIÓW W MŁODSZYM WIEKU SZKOLNYM W dotychczasowych koncepcjach edukacyjnych ocena odnosiła się wyłącznie do końcowych efektów, najczęściej ujmowanych zewnętrznie, co znaczyło bardzo często powierzchownie. Pomijała zupełnie kompetencje dziecka w momencie „startu”, nie dostrzegała i nie uwzględniała wkładu pracy. Dziecko postrzegano i oceniano w kategoriach dziecka „programowego”, czyli istotę problemu sprowadzano do pytania, czy i w jakim stopniu opanowało ono treści programowe. Taki system oceniania nie uwzględniał drogi rozwojowej dziecka, jego indywidualności, stylu myślenia i działania. Ocenianie rozwoju ucznia w edukacji wczesnoszkolnej jest to proces gromadzenia danych o zachowaniu i osiągnięciach edukacyjnych dziecka. Ocenić ucznia to dać jak jak najpełniejsza informację o jego aktywności, postępach, trudnościach, specjalnych uzdolnieniach i zainteresowaniach. Sens oceny opisowej najlepiej rozważyć na przykładzie. W klasie drugiej uczennica napisała opowiadanie, będące ciągiem dalszym historii bazyliszka. „Okrutny bazyliszek mieszkał w podziemiach Starego Miasta. Smok zgromadził niezmierzone bogactwa. Potwór miał przerażające ślepia. Kto na niego spojrzał zamieniał się w głaz. Jego łapy zakończone były ostrymi pazurami... W pewnej chwili wyszedł zza krzaków i chciał ich pożreć. Wszyscy jednak zmienili się w głazy. Tylko jeden młody chłopak zdążył uciec. Następnego dnia młodzieniec ten zakrył swoje oczy lustrem i poszedł do jaskini smoka Gdy bazyliszek spojrzał na lustro sam zmienił się w głaz. Mieszkańcy Warszawy żyli długo i szczęśliwie.” Nauczyciel ocenił pracę następująco: • Postawił ocenę bardzo dobrą – 5 ; • Zamiast oceny cyfrowej napisał: Ciekawie rozwinęłaś legendę. Ułożyłaś zdania, starannie i poprawnie je zapisałaś. Pamiętaj, że w opowiadaniu nie trzeba zapisywać każdego zdania w nowym wersie. Co stało się z chłopcem, który zgładził potwora? Wydaje mi się, że ostatnie zdanie nie ma związku z całością opowiadania. Pomyśl, jak inaczej można zakończyć legendę. Która ocena daje dziecku i rodzicom więcej informacji? Jako pracę domową dziecko z klasy II napisało informacje na temat Księżyca. „Księżyc to naturalny satelita Ziemi. Średnia odległość od Ziemi 3884 402 km. Nie posiada atmosfery, dlatego różnice temperatur w dzień i noc sięgają 3000. Obiega Ziemie w czasie ok. 27 dób i tyleż trwa jego obrót dookoła osi. Księżyc ma rozległe równiny, pojedyńcze kratery i pasma górskie wysokości ok. 6 km.” Praca domowa została oceniona następująco: • Ocena bardzo dobra; • Ocena opisowa: Twoja notatka zawiera ważne wiadomości na temat Księżyca. Zapisałeś ją poprawnie, czytelnie. Także liczby starałeś się podać dokładnie, wraz ze skrótami temperatury i odległości. Czy rozumiesz wszystkie napisane wyrazy: satelita, atmosfera, krater, równina? Sprawdź ich znaczenie w słowniku lub encyklopedii. Popraw pisownię wyrazów w Twoim tekście: Ziemię i pojedyncze.” Jaki jest stopień informacji oceny cyfrowej i opisowej? Która z tych ocen pozwoli dziecku lepiej przygotować następną pracę domową? Opisowa ocena semestralna informuje o osiągnięciach ucznia z jednoczesnymi wskazaniami, nad czym uczeń powinien intensywniej pracować w następnym semestrze. Oto przykład takich ocen uczniów klasy pierwszej: „Sebastianie, zadania i obowiązki szkolne podejmujesz coraz chętniej. Pracujesz w wolnym tempie i masz problem ze zmieszczeniem się w wyznaczonym czasie. Podczas zajęć jesteś mało aktywny, ale starasz się uważać. Potrafisz wypowiadać się na podstawie obrazka. Ze względu na słabą umiejętność czytania, nie bierzesz udziału w rozmowach związanych z treścią czytanych utworów. Czytasz wyrazy bardzo wolno, łącząc litery. Koniecznie musisz czytać codziennie głośno różne teksty i starać się opowiadać ich treść. W pisaniu poczyniłeś duże postępy. Litery piszesz poprawnie, coraz bardziej kształtnie, mieszcząc się w liniach. Tekst drukowany przepisujesz powoli, ale bez błędów. Masz trudności z pisaniem z pamięci, spróbuj więc uważniej przyglądać się wyrazom i zapamiętać je na czas pisania. Potrafisz dodawać i odejmować liczby w zakresie 10. Rozwiązujesz samodzielnie proste zadania tekstowe. Twoje prace plastyczne są ciekawe i starannie wykonane. Śpiewasz poznane piosenki i chętnie bierzesz udział w zabawach muzyczno – ruchowych. Sebastianie, gratuluję Ci wyróżnienia otrzymanego w konkursie szkolnym „Jesienna kompozycja”. Życzę Ci powodzenia w dalszej pracy!” „Olu, pracujesz samodzielnie i w bardzo dobrym tempie. Zlecone zadania wykonujesz starannie i poprawnie. Zazwyczaj kończysz pracę przed wyznaczonym czasem. Aktywnie uczestniczysz w zajęciach i uważnie śledzisz ich przebieg. Jesteś zawsze przygotowana do zajęć. Wypowiadasz się chętnie, całymi zdaniami. Umiesz opowiedzieć o wydarzeniach zawartych w tekstach czytanek. Czytasz pełnymi zdaniami w bardzo dobrym tempie. Uwzględniasz znajdujące się w tekście znaki przestankowe. Rozumiesz samodzielnie przeczytany tekst. Poprawnie odtwarzasz kształt liter i ich połączenia w wyrazie. Twoje zeszyty są estetyczne. Tekst drukowany i pisany przepisujesz bez błędów. Poprawnie piszesz z pamięci. Sprawnie dodajesz i odejmujesz liczby w zakresie 10. Samodzielnie układasz i rozwiązujesz proste zadania tekstowe. Twoje prace plastyczne są oryginalne i starannie wykonane. Bardzo chętnie śpiewasz poznane piosenki i potrafisz zilustrować je ruchem. Aktywnie bierzesz udział w zabawach muzyczno – ruchowych. Olu, gratuluję Ci wyróżnienia otrzymanego w konkursie szkolnym „Jesienna kompozycja”. Życzę Ci powodzenia w dalszej pracy!” Opisowa ocena klasyfikacyjna na koniec roku szkolnego w sposób syntetyczny informuje o osiągnięciach ucznia w danym roku szkolnym w zakresie osiągnięć edukacyjnych, zachowania i szczególnych osiągnięć. Nie zawiera ona żadnych zaleceń do dalszej pracy. Ideą oceny opisowej jest wyrównywanie różnic rozwojowych, które są większe w młodszym wieku szkolnym niż później. Nauczyciel musi obserwować rozwój dziecka, tak oceniać, by stymulować indywidualny rozwój, a nie mierzyć wszystkich jedną miarą. Ocena opisowa pozwala na elastyczność, indywidualizację, dostosowanie działań do potrzeb każdego dziecka. Można w niej podkreślić wysiłek i rzeczywiście osiągnięcia uczniów. Sami rodzice podkreślają, że ocena opisowa skłania ich do kontaktu z nauczycielem, omówienia konkretnych uwag, wspólnej refleksji nad rozwojem dziecka. Nauczyciel będzie starał się unikać porównywania dzieci między sobą, aby zbyt wcześnie nie skłaniać do niepotrzebnej rywalizacji. Porównywać będzie natomiast etapy rozwoju dziecka. Reasumując powyższe rozważania, można stwierdzić, że ocena opisowa: • dostarcza ważnych informacji o szkolnych osiągnięciach dziecka, • ma na celu podkreślenie mocnych stron dziecka, dodanie wiary i zapału do nauki, • uczy dziecko oceniania swoich osiągnięć i korygowania błędów, • pozwala dostrzegać i porównywać kolejne etapy rozwoju dziecka i umożliwia planowanie działań edukacyjnych indywidualnie dla każdego ucznia, • eliminuje mechaniczne porównywanie osiągnięć poszczególnych dzieci oraz rywalizację o ocenę cyfrową, uczy rywalizacji o wiedzę i umiejętności. OD CZEGO ZALEŻY POWODZENIE SZKOLNE? Jednym z głównych celów dydaktycznych jest skuteczność nauczania, co wyraża się powodzeniem dziecka w nauce. Przez niepowodzenie szkolne rozumiane są rozbieżności pomiędzy wiadomościami, umiejętnościami i nawykami faktycznie opanowanymi przez ucznia, a materiałem jakim powinien opanować, według założeń programowych w zakresie poszczególnych przedmiotów. Wyróżnia się niepowodzenie jawne (gdy braki w wiadomościach i umiejętnościach ucznia zostały przez szkołę dostrzeżone) i ukryte (gdy szkoła o tych brakach nie wie lub też z rozmaitych przyczyn nie znajdują one wyrazu w złych ocenach, które uczeń otrzymuje).Czesław Kupisiewicz, polski autorytet w dziedzinie pedagogiki, wymienia następujące kompleksy przyczyn niepowodzeń szkolnych: • Przyczyny społeczno - ekonomiczne. Złe warunki materialne rodzin z niektórych środowisk wpływają niekorzystnie na stan zdrowia dziecka. Brak należytej opieki ze strony rodziców uniemożliwia regularne uczęszczanie do szkoły. Wśród złych warunków środowiskowych wymienia się też niekorzystny układ stosunków rodzinnych, niewłaściwą atmosferę rodzinną lub wadliwe metody wychowawcze stosowane przez rodziców. • Przyczyny biopsychiczne. Czynniki biopsychiczne to zadatki wrodzone, jak i warunki sprzyjające lub hamujące prawidłowy rozwój tych zadatków. Wpływ na postępy ucznia w nauce mają również temperament, cechy charakteru, niesprawne lub wadliwe funkcjonowanie narządów zmysłowych, niestałość emocjonalna, zły stan zdrowia oraz zaburzenia procesów poznawczych. • Przyczyny pedagogiczne. Zbyt sztywny system nauczania, utrudniający indywidualizowanie pracy dydaktyczno – wychowawczej, uniemożliwiający łączenie nauki szkolnej z aktualnymi potrzebami dziecka, pozostawianie uczniów na drugi rok w tej samej klasie, niekorzystne warunki zewnętrzne pracy nauczyciela mogą również być powodem niepowodzeń szkolnych. Duże znaczenie ma stan, w jakim dziecko przystępuje do nauki w klasie pierwszej, jego dojrzałość szkolna. Im lepiej jest przygotowane, tym jego „start” jest lepszy i lepsze rokowania na przyszłość. Jeżeli rodzice troszczyli się harmonijny rozwój dziecka, nie tylko intelektualny, ale również fizyczny, motoryczny, emocjonalny i społeczny, jeżeli umożliwiali mu rozwijanie samodzielności, poczucia obowiązku i odpowiedzialności, jeżeli przyzwyczaili je do pokonywania trudności i uczyli radości poznawania świata, to na pewno dobrze będzie radziło sobie z nauką. Istotnym czynnikiem mającym wpływ na powodzenie szkolne dziecka jest jego stan zdrowia. Jeżeli jest on dobry, umożliwia realizację warunku podstawowego – systematycznego uczęszczania do szkoły. Dziecko, które często choruje i jest nieobecne na zajęciach, przeważnie ma trudności w opanowaniu materiału. Nie uczestniczy w pełni w pracy klasy, zdobyte przez nie doświadczenia są uboższe od doświadczeń innych dzieci. Po powrocie do zdrowia musi nadrabiać braki, co poważnie je obciąża. Jego kontakty z rówieśnikami są rzadsze, także jest przeważnie słabiej związane z klasą. Nie ma okazji poznać – tak jak inne dzieci – nauczycieli, a nauczyciele jego. Rozmiary tych strat zależą od częstotliwości i długotrwałości opuszczeń. Są jednak dzieci, które chorują bardzo często. W jaki sposób rodzice mogą zapobiec tym trudnościom? Muszą maksymalnie dbać o zdrowie swoich pociech, hartować je. Nie mogą zatrzymywać w domu dziecka z błahych powodów, ale też nie lekceważyć choroby, która nie leczona w porę, trwa dłużej. Nauka szkolna wymaga wielorakiego wysiłku fizycznego. Nie tylko noszenie tornistra i udział w zajęciach ruchowych, ale także pisanie, rysowanie, lepienie z plasteliny i wykonywanie wielu innych prac. Od stanu zdrowia dziecka zależy również jego sprawność. Szczególne znaczenie ma stan psychicznego zdrowia dziecka, funkcjonowanie fizyczna, która pozwala na udział w zabawach z rówieśnikami, co w pewnym stopniu przyczynia się do pozycji w grupie. jego układu nerwowego, odporność na sytuacje trudne, stresowe, a także zdolność koncentracji uwagi. Uwaga ucznia klasy pierwszej jest krótkotrwała i łatwo odwracalna. Dziecko bardziej uważne na zajęciach bierze aktywny udział w pracach, szybciej i dokładniej odrabia zadania domowe, łatwiej rozwiązuje stawiane przed nim zadania. Wyniki, jakie dziecko uzyskuje w nauce, zależą także od jego zainteresowania przerabianymi treściami, od nastawienia poznawczego. U większości dzieci rozpoczynających naukę jest ono pozytywne. Kłopoty pojawiają się najczęściej w starszych klasach, gdy następuje większe zróżnicowanie zainteresowań. Większa część dzieci w młodszym wieku szkolnym ma silną motywację do uczenia się, chętnie chodzą do szkoły i chcą się uczyć. W osiąganiu dobrych wyników w nauce szczególne znaczenie ma stworzenie w domu atmosfery sprzyjającej nauce oraz żywe i życzliwe zainteresowanie rodziców i innych członków rodziny. Trudności dziecka narastają, gdy zamiast pomocy spotyka on o się w domu tylko z karami. Również niezaspokojone potrzeby psychiczne dziecka: potrzeba miłości, osiągnięcia sukcesów i uznania, bezpieczeństwa prowadzą do coraz głębszych zaburzeń uczuciowych, co w rezultacie utrudnia koncentrację na nauce szkolnej. Najbardziej sprzyja powodzeniu szkolnemu miłość rodziców do dziecka, postawa akceptująca je, ale bez nadmiernej koncentracji na jego osiągnięciach. Powodzeniu sprzyja wiara w dziecko, ale dopuszczenie możliwości błędów i porażek, jakie może od czasu do czasu ponosić. Pamiętajmy o tym, że uczeń nie przestaje być dzieckiem. Ma prawo do swobodnej zabawy, wyjścia na podwórko, do posiadania grona przyjaciół i spotkań z nimi, ale również do przytulenia się do mamy lub taty, przekomarzania się z rodzeństwem. Im bardziej pozostanie ukochanym dzieckiem swoich rodziców, tym lepszym będzie uczniem, tym łatwiej i pewniej osiągnie powodzenie szkolne. ZABURZENIA KONCENTRACJI U DZIECI Kłopoty z koncentracją u dzieci wydają się być znakiem naszych czasów. Wiele z nich jest nadpobudliwych i niezdolnych do skupienia uwagi. Zaburzenia koncentracji są określane jako najczęstsza trudność w procesie uczenia się. Ale wiele trudności w obrębie szkoły można wyjaśnić na podstawie innych zjawisk: niewielka motywacja do nauki, zredukowane zainteresowania określonymi treściami nauczania, brak określonych zdolności, niekorzystne warunki w domu i atmosfera w szkole oraz problemy z umiejętnościami cząstkowymi. Przyczyn trudności w nauce rodzice upatrują często właśnie w kłopotach z koncentracją, nie uwzględniając jednak innych czynników, determinujących życie dziecka. U każdego z nich przyczyny kłopotów w skupieniu uwagi są inne. Przez „zdolność koncentracji” rozumie się umiejętność skupiania uwagi na ściśle określonej i opisanej dziedzinie. Koncentracja oznacza skierowanie energii na jedną dziedzinę i zajmowanie się nią w intensywny sposób. Koncentracja ma zatem związek z aktywnością skierowaną na konkretny cel i z dokonywaniem wyboru. Pojęcia „skupianie uwagi” i „koncentracja” są często traktowane jako równoznaczne. Rodziców powinny zaniepokoić nieprawidłowości w zachowaniu dziecka, a przede wszystkim następujące objawy: pospieszna i pobieżna praca, duża liczba popełnianych błędów, nieuwaga, wolne tempo pracy, szybkie zmęczenie, uciekanie w marzenia, odbieganie od tematu. Wspólną cechą dzieci z zaburzeniami koncentracji jest łatwość rozpraszania uwagi. Ale na zewnątrz są bardzo różne. Można więc odróżnić dwa typy takich dzieci: Typ aktywno – impulsywny. Takie dziecko ma na wszystko zbyt mało czasu, często pracuje zrywami, jego działanie nie ma charakteru celowego. Wszelkie zadania wykonuje pobieżnie i nie sprawdza ich. Ostatecznie popełnia dużo błędów. Często przerywa pracę i skupia uwagę na czymś innym. Na zajęciach przeszkadza, zajmując się tym, co nie dotyczy tematu. W zachowaniu cechuje je zbyt szybki czas reakcji i brak wytrwałości. W sferze emocjonalnej dziecko okazuje często niezadowolenie i ma małą odporność na stres. Typ pasywno – refleksyjny. Takie dziecko jest powolne i uchodzi za marzyciela. Potrzebuje dużo czasu na przystąpienie do jakiegoś zadania i na wykonanie go. Jest zamyślone i zaabsorbowane swoimi myślami. Bodźce wewnętrzne i zewnętrzne łatwo odwracają jego uwagę. Często oddaje się marzeniom, co przeszkadza mu w wykonaniu postawionych zadań. W przewidzianym na pracę czasie może wykonać najczęściej błędnie tylko część zadania. Poczucie bezpieczeństwa i wsparcie w rodzinie umacniają zdolności dziecka. Na konflikty dzieci reagują z niezwykłą wrażliwością – przejawia się to również brakiem koncentracji. Dzieci potrzebują emocjonalnej pewności i stabilnej sytuacji w rodzinie, żeby móc pracować w sposób skupiony i efektywny. Koncentracja na poszczególnych zadaniach przychodzi dziecku z wielkim trudem, jeśli często doświadcza ono w domu wzajemnej niechęci rodziców i konfliktów między nimi. Negatywny wpływ na atmosferę w rodzinie i destrukcyjne oddziaływanie na dziecko ma również duże zaangażowanie obojga rodziców w pracę zawodową. W takich rodzinach często pozostaje niewiele czasu na potrzeby poszczególnych jej członków. Jeśli brakuje czasu, to dziecko z reguły otrzymuje za mało zainteresowania i wsparcia. Nie ma miejsca na wspólne przedsięwzięcia, a potrzeby dziecka przestają być rozumiane. Rodzice powinni dostrzegać starania dziecka, a przede wszystkim doceniać nawet niewielkie postępy. W ten sposób umacniają je w dalszych działaniach, dają mu nadzieję, dodają odwagi i tym samym wspierają jego samodzielność. W wielu wypadkach zaburzenia koncentracji u dziecka wymagają pomocy specjalisty. Niezależnie od tego rodzice mogą jednak sami przyczynić się znacznie do poprawy koncentracji, wytrwałości i jego stosunku do nauki. Istotnym czynnikiem jest stworzenie podstawowych warunków do pracy w skupieniu. Nie oznacza to tylko stworzenia spokojnego kącika do odrabiania lekcji i wyeliminowania wszelkich zakłóceń. Dziecko powinno wyrobić w sobie ogólną motywację do nauki i nauczyć się podejmowania wysiłku oraz poskramiania swoich zachcianek. Od rodziców zależy podtrzymywanie w dziecku gotowości do nauki. Twórczy charakter ma tylko takie wychowanie, które umacnia dziecko w jego działaniach i próbach, a nie ciągle je ogranicza. Koncentrację można rozwijać również poprzez zabawę. Odpowiednio dobrana zabawa rozwija wytrwałość u dziecka, jeśli przestrzega ono zasad i nie rezygnuje przedwcześnie. Przy wyborze zabaw należy kierować się przede wszystkim zainteresowaniami, możliwościami i wiekiem dziecka. Nie wolno jednak doprowadzać do przeciążania, wybrane gry nie mogą być zbyt skomplikowane i trwać zbyt długo. Wymagania wobec dziecka muszą rosnąć stopniowo, bo inaczej będzie ono sfrustrowane i zniechęcone. Rodzice zaniepokojeni zachowaniem swego dziecka i jego niskimi postępami w nauce powinni przede wszystkim zgłosić się do pedagoga bądź psychologa szkolnego. Mogą również zwrócić się do pediatry, który skoordynuje terapię i naświetli problem pod kątem medycznym. Gdy zachodzi podejrzenie, że problemy dziecka wymagają zmian w rodzinie, należy zgłosić się do poradni zdrowia psychicznego bądź psychiatry dziecięcego. Pamiętajmy jednak, że najistotniejszą rolę odgrywa konsekwencja w wychowaniu i warunki stworzone przy wykonywaniu zadań, a także ocena wysiłków dziecka – potwierdzenie i uznanie. NADPOBUDLIWOŚĆ PSYCHORUCHOWA A TRUDNOŚCI SZKOLNE Nadpobudliwość psychoruchowa cechować może dzieci najmłodsze, a także dorastające. W szczególny sposób przejawia się ona w młodszym wieku szkolnym. Zmiana trybu życia, nowe wymagania i zadania stawiane z chwilą rozpoczęcia nauki w szkole stwarzają sytuację, do której dziecko nadpobudliwe przystosowuje się trudniej niż jego rówieśnicy bez cech nadpobudliwości. Nadpobudliwość może przejawiać się w różnych sferach funkcjonowania dziecka. W sposób najbardziej wyrazisty występuje ona w sferze ruchowej. Dziecko, które charakteryzuje się wzmożoną ekspansją ruchową, nie może spokojnie usiedzieć na miejscu nawet przez krótki czas. Zmienia pozycję, wstaje, siada, wykonuje wiele ruchów często zbytecznych. Szczególnie trudno znosi przedłużające się chwile oczekiwania. Szuka każdej okazji, aby wyżyć się ruchowo. Podczas pracy wymagającej skupienia nie może zapanować nad własnym pobudzeniem ruchowym. Pobudzenie to wzrasta, gdy dziecko przebywa w grupie. Nadpobudliwość w sferze poznawczej charakteryzuje się wzmożonym odruchem orientacyjnym na działające bodźce. Dziecko nie może skupić się na jednej rzeczy, ciągle coś je rozprasza, powodując nadmierne pobudzenie w centralnym układzie nerwowym. Odwraca się, rozmawia z kolegami, zwraca uwagę na każdy szmer, głośno go komentując. Odrabianie lekcji trwa długo i z małymi efektami. Nadpobudliwość poznawcza może przejawiać się również zaburzeniami procesu myślenia przy stosunkowo dobrej koncentracji. Występuje wtedy brak przemyślenia, pochopne wnioskowanie, brak głębszego zastanowienia się. Wówczas odpowiedzi są złe, niepełne, gdyż dziecko nie dokonało dostatecznej analizy myślowej. Nadpobudliwość objawiająca się w sferze emocjonalnej objawia się zwiększoną wrażliwością na działające bodźce. U dziecka występują wówczas intensywniejsze reakcje uczuciowe na różne zdarzenia czy sytuacje. Łatwo obrażają się, popadają w złość, łatwo przechodzą od płaczu do śmiechu. Reakcje są jednak krótkotrwałe i szybko mijają. Może również wystąpić wzmożona lękliwość. Pojawia się wtedy niepokój, lęk, strach przed różnymi sytuacjami, zwłaszcza szkolnymi. U niektórych dzieci nadpobudliwość przejawia się we wszystkich wymienionych sferach, a niekiedy tylko w jednej lub dwu. Jeśli nie ma ona charakteru ogólnego, jest mniej kłopotliwa dla dziecka, jak i jego otoczenia. Z nadpobudliwością psychoruchową mamy do czynienia wtedy, gdy dochodzi do powstania przewagi procesów pobudzania nad procesem hamowania. Może ona występować na podłożu nasilenia czy też zaostrzenia cech typologicznych, jak również może być konsekwencją działania czynników uszkadzających ośrodkowy układ nerwowy. Zaburzenia funkcji układu nerwowego spowodowane uszkodzeniem mają negatywny wpływ na rozwój dziecka. Jeśli jednak zapewni się dziecku odpowiednie warunki środowiskowe i zastosuje właściwe oddziaływanie wychowawcze, skutki tego wpływu można częściowo zmniejszyć. Jednak niekorzystna sytuacja rodzinna i szkolna, niewłaściwy system wychowawczy mogą doprowadzić do poważnych zaburzeń u dziecka, którego układ nerwowy nie jest uszkodzony i początkowo rozwijało się prawidłowo. Niespokojna atmosfera panująca w domu, pełna konfliktów i napięć jest głównym źródłem przyczyn powodujących nadpobudliwość. O wytworzeniu się takie niekorzystnej atmosfery decydują właściwości rodziców i innych członków rodziny, ich nerwowość, nierówne usposobienie, niezrównoważenie emocjonalne. Również niewłaściwa postawa rodzicielska stanowi zagrożenie dla dziecka. Jest to postawa rygorystyczna (surowe oceny, groźby, kary, ograniczenia i inne bodźce negatywne) i niekonsekwentny sposób wychowania (reakcje na zachowanie dziecka są uzależnione od nastroju, humoru dorosłego lub każdy z członków rodziny stosuje inny sposób postępowania) . Jak powinni postępować rodzice, którzy zaobserwowali u swojego dziecka objawy nadpobudliwości? Ważne jest ustalenie przyczyny nadpobudliwości – czy ma ona podłoże rozwojowe czy też rodzinne. Konieczna jest troska rodziców o zapewnienie dziecku atmosfery akceptacji i spokoju. Rodzice dziecka nadpobudliwego muszą starać się traktować je w sposób równy i konsekwentny, jednocześnie panując nad objawami własnego niezrównoważenia. Należy zapewnić mu zaspokojenie potrzeby aktywności ruchowej, raczej jednak w formie ukierunkowanej, zawierającej elementy samokontroli i opanowania. Bardzo ważne jest dopilnowanie dziecka nadpobudliwego, by kończyło każdą rozpoczętą czynność. Trzeba też zadbać o porządek umożliwiający sprawne wykonanie czynności. Nadmiar przedmiotów wokół dziecka lub bałagan rozprasza jego uwagę. Dziecko nadpobudliwe wymaga szczególnej opieki ze strony rodziców przy odrabianie prac domowych. Dziecko szybko się zniechęca i męczy, pracuje najczęściej chaotycznie i niesystematycznie. Należy stosować krótkie przerwy między zadaniami, w czasie których dziecko może się odprężyć czy też wykonać kilka ćwiczeń gimnastycznych. Jeżeli dziecko nadpobudliwe, mimo wielu wysiłków rodziców i nauczycieli, nie poddaje się normalnemu sposobowi wychowania i nie są oni w stanie mu pomóc, wtedy niezbędna jest specjalistyczna terapia. Przy wyborze terapii bierze się pod uwagę sferę, w jakiej występuje nadpobudliwość, specyficzne potrzeby dziecka, jego osobowość i indywidualne sytuacje. Wychowanie dziecka nadpobudliwego wymaga od dorosłych zwiększonego trudu, szczególnej cierpliwości i wytrwałości. Jeśli dwa najważniejsze środowiska oddziałujące na dziecko – dom i szkoła – zapewnią mu optymalne warunki, będzie ono mogło lepiej wykorzystać swoje możliwości rozwojowe, a sprawiane przez nie kłopoty ulegną zmniejszeniu. AGRESJA Agresja zdefiniowana jest jako bezpośrednie lub pośrednie wyrządzanie szkody. To określenie skłonności do zachowań agresywnych, ataku, trudności kontrolowania negatywnych popędów i impulsów skierowanych przeciwko innym ludziom, sytuacjom, poglądom. U dzieci w młodszym wieku szkolnym zachowania agresywne, rozwiązywanie zaistniałych problemów za pomocą siły fizycznej, są dość częste. Nie mają one jednak charakteru trwałego ani głębokiego, szybko powstają i równie szybko się kończą. Ich źródłem jest znaczna ruchliwość i aktywność dzieci, skłonność do nieprzemyślanego, impulsywnego reagowania. Nie potrafią one jeszcze kontrolować swoich emocji i sposobu ich wyrażania. Niski jest również poziom dojrzałości społecznej, który wyraża się między innymi w łatwym popadaniu w konflikty, rozwiązywane najczęściej przy użyciu siły. Dlatego też większość zaczepek i drobnych rękoczynów zachodzących między dziećmi w klasach młodszych nie należy traktować jako przejawów agresji w ścisły tego słowa znaczeniu. Postawa agresywna cechuje jednak tylko nieliczne dzieci. U dziewczynek przejawia inne formy niż u chłopców. „Preferują” one różne rodzaje napaści słownej, obrażanie się, nieodzywanie się do siebie, wrogie gesty i miny. U chłopców natomiast agresja przejawia się bezpośrednim atakiem fizycznym. Jednym z czynników sprzyjających wytworzeniu się postawy agresywnej jest typ układu nerwowego. Częściej rozwija się ona u dzieci o układzie nerwowym silnym, pobudliwym, niezrównoważonym. Jednak zasadniczą rolę w wytworzeniu się postawy agresywnej odgrywa oddziaływanie otoczenia i jego stosunek do dziecka. Pamiętać należy, że agresja jest formą zachowania, którą dzieci naśladują o wiele chętniej niż inne typy zachowań. Wytwarzaniu zachowań agresywnych sprzyja nadmiernie rygorystyczna postawa rodziców wobec dziecka, stawianie wobec niego zbyt wygórowanych wymagań i stosowanie surowych kar. Szczególnie kary fizyczne wywołują u dziecka poczucie krzywdy i stan frustracji, która jest powodem silnego napięcia psychicznego. Dziecko tłumi swoje negatywne emocje, a rozładowuje je za pomocą zachowań agresywnych skierowanych przeciwko swoim rówieśnikom, rodzeństwu, a niekiedy przedmiotom. Zachowania agresywne w młodszym wieku szkolnym mogą być również uwarunkowane nadmiernie pobłażającą postawą rodziców. Jeśli dorośli zaspakajają wszystkie zachcianki dziecka, niczego mu nie odmawiają i we wszystkim mu ustępują, przywyka ono do takiego traktowania przez otoczenie. Gdy znajdzie się w środowisku, które nie stawia jego potrzeb na pierwszym planie (np. w grupie rówieśniczej w szkole czy na podwórku), wówczas bardzo silnie przeżywa zmianę swojej pozycji. Zachowania agresywne są wtedy jednym ze sposobów postępowania dziecka. Ujemny wpływ na zachowania dziecka ma obserwacja zachowań agresywnych w swoim otoczeniu: w domu, szkole, na podwórku czy ulicy. Rodzinne kłótnie, konflikty, alkoholizm i związane z nim brutalne zachowania, przyczyniają się do kształtowania postawy agresywnej, skierowanej najczęściej ku swoim rówieśnikom. Jednym z czynników sprzyjających powstawaniu agresji mogą być formy spędzania czasu wolnego i prezentowane wzorce zachowań. Oglądanie telewizji jest jednym z najczęstszych sposobów spędzania czasu wolnego przez dzieci. Powszechny dostęp do telewizji stał się jednak poważnym problemem. Obok roli pozytywnej (programy edukacyjne i popularno – naukowe, itp.), ma ona znaczny wpływ na kształtowanie postawy agresywnej. Dziecko naśladuje zachowania agresywne oglądane w filmach, rozwija je i uogólnia na inne sytuacje. Sceny przemocy wywołują określone zmiany w osobowości dziecka: sprzyjają formowaniu się agresywnego zachowania i podnoszą poziom agresji w jego zachowaniu wobec rówieśników, stymulują agresywne fantazje, wspomagają wymyślanie nowych form zachowania agresywnego oraz znieczulają na agresję i prowadzą do przeświadczenia, że jest ona powszechna i dozwolona społecznie. Również niekorzystny wpływ mają reklamy telewizyjne. Przyczyną pojawienia się u dziecka frustracji i poczucia niższości może być brak reklamowanej zabawki lub innych produktów. Ta natomiast może spowodować zachowania agresywne wobec rówieśników posiadających je. Rozpowszechnienie gier komputerowych i oddziaływanie ich na psychikę dzieci budzi również niepokój. Większość z nich przesycona jest agresją, przemocą i zniszczeniem. Niebezpieczeństwo gier komputerowych jest tym większe, że obraz przemocy można powtórzyć wielokrotnie, a więc utrwalić go, a gracz sam może dokonywać czynów agresywnych. To od rozsądnej i mądrej postawy rodziców zależy dobór oglądanych przez dziecko programów telewizyjnych i zabaw z komputerem. Najlepszą i najskuteczniejszą formą zapobiegania agresji jest zapewnienie dziecku miłości, akceptacji i bezpieczeństwa. Rodzina, poprzez odpowiednie oddziaływanie wychowawcze, powinna je wyposażyć w mechanizmy, które umożliwiają kontrolę emocji. Ukazywanie wzorów zgodnego współżycia między ludźmi, kulturalnego odnoszenia się do siebie, respektowania potrzeb innych zapobiegnie kształtowaniu się postawy agresywnej. Ogromne znaczenie ma również kształtowanie u dziecka szacunku do siebie, poczucia godności człowieka umiejącego panować nad prymitywnymi reakcjami i umiejącego pokonać brutalne odruchy. MOJE DZIECKO BĘDZIE UCZNIEM KLASY CZWARTEJ Szkoła podstawowa łączy w swoim programie dwa etapy edukacyjne: nauczanie zintegrowane i nauczanie blokowe. Przejście do klasy czwartej rozpoczyna edukację wzbogaconą o nowe elementy: uczenie pamięciowe, pracę z podręcznikiem, przetwarzanie zdobytych informacji i zastosowanie ich w praktyce. W fazie początkowej II etapu nauczania dziecko narażone jest na duży dyskomfort psychiczny. Wcześniej zajęcia prowadziła jedna osoba, która jednocześnie pełniła funkcję wychowawcy, zmieniał się jedynie nauczyciel języka angielskiego czy religii. Dzieci znały doskonale „swoją” panią, sposób komunikowania się z nią, metody jej pracy i reagowania w określonych sytuacjach. Treści nauczania były zintegrowane, od pierwszej klasy niezmienne. W klasie czwartej sytuacja zmienia się diametralnie. Dochodzą nowe przedmioty: przyroda, która łączy treści biologiczno – geograficzno – fizyczne, historia, niekiedy informatyka, a także godziny wychowawcze. Każdy przedmiot prowadzony jest przez innego nauczyciela, a lekcje trwają tylko 45 minut i to w różnych salach. Tym samym kontakt z wychowawcą nie jest już tak ścisły jak w klasach młodszych. Nowe twarze nauczycieli, ich nieznane zachowania i metody pracy często wzbudzają w dzieciach lęk. Na domiar wszystkiego materiał nauczania z poszczególnych przedmiotów jest rozbudowany, obszerny, prace domowe ustne i pisemne inne jak w nauczaniu początkowym, praca z podręcznikiem i ćwiczeniami, z którymi dzieci nie miały do tej pory do czynienia. Trudności w pokonaniu tych barier w znaczny sposób mogą zadecydować o dalszych losach uczniów i stać się źródłem niepowodzeń szkolnych. Jak rodzice mogą pomóc dziecku zaaklimatyzować się w nowych realiach? Odpowiednie warunki wychowania w rodzinie mają duży wpływ na życie szkolne dziecka. Rozumienie jego potrzeb, umiejętność współpracy, pełna życzliwości atmosfera panująca w domu, uświadomią dziecku, że nauka to rodzaj pracy, którą należy wykonywać solidnie i rzetelnie. Zaspakajanie potrzeb biologicznych dziecka – odpowiedniego pożywienia, potrzebnej ilości snu, ubrania, świeżego powietrza, stałej temperatury. Niepokój budzi fakt, że obecnie obserwowana jest często dominacja tych potrzeb nad innymi. Zaspakajanie potrzeb psychicznych dziecka – miłości, akceptacji, bezpieczeństwa, uznania, kontaktu emocjonalnego. Świadomość posiadanych przez dziecko zdolności: spostrzegania, pamięci, kojarzenia, zręczności, ma wpływ na sytuację szkolną dziecka. Należy pamiętać o tym, że dzieci, którym nauka sprawia problemy, dzięki pracowitości, solidności i systematyczności mogą osiągnąć wysokie postępy w nauce. Rodzice powinni mieć świadomość tego, że nie tylko nauczyciele, ale również oni mają olbrzymi wpływ na przełamywanie napotkanych przez dzieci trudności z adaptacją w nowych warunkach. Pokonanie tych barier można osiągnąć poprzez: • Gotowość do służenia pomocą. • Niezostawianie dziecka samego z jego problemami. • Cierpliwe słuchanie dziecka, doradzanie, wspieranie, pocieszanie. • Poświęcanie dziecku wystarczającej ilości czasu, elastyczność i konsekwencja w egzekwowaniu jego obowiązków szkolnych. • Zwracanie uwagi na solidne uczenie się, w tym staranne prowadzenie zeszytów. • Akceptowanie dziecka takim, jakie ono jest, chwalenie, nagradzanie, motywowanie do wysiłku. Wychowanie w rodzinie i szkole jest tym skuteczniejsze, im mocniej opiera się ono na współdziałaniu tych dwóch środowisk. Wizyta w szkole to objaw zainteresowania sprawami swojego dziecka, to sygnał, że jest ono ważne i zapracowani rodzice zawsze znajdą dla niego czas. Ważnym czynnikiem jest również obecność rodziców na zebraniach klasowych, która jest wyrazem szacunku dla nauczyciela – wychowawcy. Czwartoklasista ma już za sobą młodszy wiek szkolny i wkracza w okres dorastania – ostatni etap rozwoju przed osiągnięciem dorosłości. Pomóżmy więc swoim dzieciom zaakceptować zachodzące zmiany w ich życiu i przezwyciężyć trudności z nimi związane. EUROPEJSKA KARTA PRAW I OBOWIĄZKÓW RODZICÓW EUROPEJSKIE STOWARZYSZENIE RODZICÓW EPA STANOWI REPREZENTACJĘ RODZICÓW W KRAJACH UNII EUROPEJSKIEJ I W KRAJACH NALEŻĄCYCH DO RADY EUROPY PREAMBUŁA /fragmenty/ Rodzice w Europie mają prawo być otaczani szacunkiem za ich odpowiedzialność jako pierwszych i najważniejszych wychowawców młodzieży. Oznacza to poszanowanie ich rodzicielskiej roli i wynikających z niej obowiązków. W swoich wysiłkach wychowawczych powinni być wspierani przez całe społeczeństwo, a w szczególności przez osoby zaangażowane w edukację. /.../ Współcześni młodzi ludzie będą obywatelami Europy przyszłości, każdy ze swoją odmienną duchowością i kulturą, w której wzrastał, każdy z innymi talentami i oczekiwaniami. Dla nich i dla siebie samych pragniemy demokratycznej Europy, która w dalszym ciągu traktować będzie swą różnorodność jako źródło inspiracji. Wychowanie i edukacja w Europie powinny koncentrować się na tym właśnie celu. Aby osiągnąć to, rodzice muszą ze sobą współpracować: w szkołach, ze szkołami, ale także na szczeblu europejskim i w narodowych stowarzyszeniach. /.../ EPA zawarło swoje postulaty w deklaracji „Prawa i obowiązki rodziców w Europie”. /.../ PRAWA I OBOWIĄZKI RODZICÓW 1. Rodzice mają prawo wychowywać swoje dzieci w duchu tolerancji i zrozumienia dla innych, bez dyskryminacji wynikającej z koloru skóry, rasy, narodowości, wyznania, płci oraz pozycji społecznej. Rodzice mają obowiązek wychowywać swoje dzieci w duchu odpowiedzialności za siebie i świat. 2. Rodzice mają prawo do uznania ich prymatu jako „pierwszych nauczycieli” swoich dzieci. Rodzice mają obowiązek wychowywać swoje dzieci w sposób odpowiedzialny i nie zaniedbywać ich. 3. Rodzice mają prawo pełnego dostępu do formalnego systemu edukacji dla swoich dzieci, z uwzględnieniem ich potrzeb, możliwości i osiągnięć. Rodzice mają obowiązek angażować się jako partnerzy w nauczanie ich dzieci w szkole. 4. Rodzice mają prawo pełnego dostępu do wszelkich informacji o instytucjach oświatowych, które mogą dotyczyć ich dzieci. Rodzice mają obowiązek przekazywać wszelkie informacje szkołom, do których uczęszczają ich dzieci, dotyczące możliwości osiągnięcia wspólnych (tj. domu i szkoły) celów edukacyjnych. 5. Rodzice mają prawo wyboru takiej drogi edukacji dla swoich dzieci, która jest najbliższa ich przekonaniom i wartościom uważanym za najważniejsze dla rozwoju ich dzieci. Rodzice mają obowiązek dokonania świadomego wyboru drogi edukacyjnej, jaką ich dzieci powinny zmierzać. 6. Rodzice mają prawo domagać się od formalnego systemu edukacji tego, by ich dzieci osiągnęły określoną wiedzę duchową i kulturową. Rodzice mają obowiązek wychowywać swoje dzieci w poszanowaniu i akceptowaniu innych ludzi i ich przekonań. 7. Rodzice mają prawo wpływać na politykę oświatową realizowaną w szkołach ich dzieci. Rodzice mają obowiązek osobiście włączać się w życie szkół ich dzieci i stanowić istotną część społeczności lokalnej. 8. Rodzice i ich stowarzyszenia mają prawo wydawać opinie i przeprowadzać konsultacje z władzami odpowiedzialnymi za edukację na wszystkich szczeblach zarządzania oświatą. Rodzice mają obowiązek tworzyć demokratyczne, reprezentatywne organizacje na wszystkich poziomach. Organizacje te będą reprezentowały rodziców i ich interesy. 9. Rodzice mają prawo do pomocy materialnej ze strony władz publicznych, eliminującej wszelkie bariery finansowe, które mogłyby utrudniać dostęp ich dzieci do edukacji. Rodzice mają obowiązek poświęcać swój czas i uwagę swoim dzieciom i ich szkołom tak, aby wzmocnić ich wysiłki skierowane na osiągnięcie określonych celów nauczania. 10. Rodzice mają prawo żądać od odpowiednich władz publicznych wysokiej jakości usług edukacyjnych. Rodzice mają obowiązek poznawać siebie nawzajem, współpracować ze sobą i doskonalić swoje umiejętności „pierwszych nauczycieli” i partnerów w kontaktach szkoła – dom. Tłumaczenie: M. J. Kawecki Literatura dla rodziców: 1. Balińska H.: Moje dziecko – dobry uczeń. WSiP 1984r. 2. Borzęcka M.: Mreńca R. Z rodzicami w szkole – wiedzieć, rozumieć, współpracować. Pracownia Pedagogiczna i Wydawnicza 2000r. 3. Filipczuk H.: Rodzice i dzieci w młodszym wieku szkolnym. Nasza Księgarnia 1985r. 4. Filipczuk H.: Poznaj swoje dziecko. Nasza Księgarnia 1976r. 5. Gordon T.: Wychowanie bez porażek. WSiP 1995r. 6. Rudniański J.: Jak się uczyć. Nasza Księgarnia 1992r. 7. Weyhreter H.: Zaburzenia koncentracji u dzieci. KDC 2001r. 8. Woititz J. G.: Wymarzone dzieciństwo. WSiP 1995r. Literatura: 1. Arends R.J.: Uczymy się nauczać. WSiP 1995r. 2. Balińska H.: Moje dziecko – dobry uczeń. WSiP 1984r. 3. Bierowska D.: Rola nauczyciela w pedagogizacji rodziców, Życie Szkoły 3/2002r. 4. Chaber – Dądela A.: Jak nawiązać współpracę z rodzicami? Problemy Opiekuńczo – Wychowawcze 3/2001r. 5. Dobrzyńska J.: Budowanie dobrych relacji, Wychowawca 3/1999r. 6. Filipczuk H.: Rodzice i dzieci w młodszym wieku szkolnym. Nasza Księgarnia 1985r. 7. Gordon T.: Wychowanie bez porażek, WSiP 1995r. 8. Kozak H.: Organizacja pracy domowej uczniów klas początkowych. Inst. Wyd. ZZ 1984r. 9. Nartowska H.: Wychowanie dziecka nadpobudliwego. Nasza Księgarnia 1972r. 10. Ocena opisowa w młodszym wieku szkolnym. Praca zbiorowa. WOM 1998r. 11. Rudniański J.: Jak się uczyć. Nasza Księgarnia 1992r. 12. Spionek H.: Zaburzenia rozwoju uczniów a niepowodzenia szkolne. PWN 1981r. 13. Weyhreter H.: Zaburzenia koncentracji u dzieci. KDC 2001r. 14. Wieczorek D.: Pomoc czwartoklasistom, Problemy Opiekuńczo – Wychowawcze 9/2001r. Beata Kłosowska Wyświetleń: 22202
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |