![]() |
![]() |
Katalog Renata Dębowska, 2012-05-16 Radom Historia, Scenariusze Akademia na Święto Niepodległości w PSP 9 w roku 2011 Akademia na Święto Niepodległości 2011 Szkoła baczność! Poczet sztandarowy wprowadzić! Do hymnu! Spocznij! Spotykamy się dzisiaj, by uczcić 93 rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Stało się to 11 listopada 1918 roku, po 123 latach niewoli. Polska ostatecznie przestała istnieć jako państwo w 1795 roku , a od 1772 jej ziemie zagarniali stopniowo, w wyniku trzech rozbiorów sąsiedzi: Rosjanie , Niemcy i Austriacy. Polacy rozpaczali nad utratą państwowości , nad swoja niewolą, gdy dostali się pod władzę zaborców. wiersz: Ojczyzno moja, na końcuś upadła...”Żale Sarmaty nad grobem Zygmunta Augusta, ostatniego polskiego króla z domu Jagielłów”). Ojczyzno moja, na końcuś upadła! Zamożna kiedyś i w sławę, i w siłę! Ta, co od morza aż do morza władała, Kawałka ziemi nie ma na mogiłę! Jakże ten Wielki trup do żalu wzrusza! W tym ciele była milionów dusza! ------------------------------------------- Po tych rozbojach jedni zniecheceni, Pod nieznajome rozbiegli się nieba, Drudzy ostatnia nedza przycisnieni, W swych kiedys domach, dzisiaj żebrzą chleba, Insi rozdani na Moskwe i Niemce, Na roli swych ojców płaczą /.../ cudzoziemce! Zanim jeszcze doszło do upadku państwa wielcy poeci sławili patriotyzm (Święta miłości kochanej ojczyzny-Krasicki.) Święta miłości kochanej Ojczyzny Czują cię tylko umysły poczciwe! Dla ciebie zjadłe smakują trucizny Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe. Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny, Gnieżdzisz w umyśle rozkoszy prawdziwe. Byle cie można wspomóc, byle cie wspierać, Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać! Po utracie niepodległości , kiedy nie można było na ulicach, w urzędach i szkołach mówić po polsku, bo za to groziły surowe kary np. więzienia, grzywny,zesłania na Syberię, utraty majatku- rodzice uczyli dzieci miłości ojczyzny i wspominali jej chwałę w wierszach i pieśniach. (Konopnicka- Ojczyzna) Ojczyzna moja - to ta ziemia droga Gdziem ujrzał słońce i gdziem poznał Boga Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miła W polskiej mnie mowie pacierza uczyła. Ojczyzna moja – to wioski i miasta Wśród pol lechickich sadzone od Piasta; To rzeki, lasy, kwietne niwy, łaki, Gdzie pieśn nadziei śpiewają skowronki. Ojczyzna moja – to praojców sława Szczerbiec Chrobrego, cecorska buława, To duch rycerski, szlachetny a męski To nasze wielkie zwyciestwa i klęski. Ojczyzna moja – to te ciche pola, Które od wieków zdeptała niewola To te kurhany, te smętne mogiły- Co jej swobody obronców przykryły. Ojczyzna moja- to ten duch narodu Co żyje cudem wśród głodu i chłodu. To ta nadzieja, co się w sercach kwieci, Pracą u ojców, a piosnką u dzieci. (Płynie Wisła płynie po polskiej krainie- pieśń.) Polscy patrioci próbowali kilka razy w powstaniach wywalczyc niepodłegłość, ale klęską skończyły się : Powstanie Kosciuszkowskie 1794 , Powstanie Listopadowe 1830, Powstanie Styczniowe 1863r. Wykrwawiły one naród i doprowadziły do zmniejszenia stanu posiadania przez Polaków- majątki walczących były zagarniane po klęskach przez Rosjan. Mimo tylu strasznych przeżyć i upokorzeń nigdy nie tracili Polacy nadziei na odzyskanie wolnej ojczyzny, o czym świadczą pieśni i wiersze; pieśń: Jak długo w sercu naszym wiersz:Asnyk ,Póki w narodzie Póki w narodzie myśl swobody żyje wola i godność i męstwo człowiecze Póki sam w ręce nie odda się czyje I praw się swoich do życia nie zrzecze To ani łańcuch, co mu ściska szyję, Ani utkwione w jego piersiach miecze, Ani go przemoc żadna nie zabije- I w noc dziejowej hańby nie zawlecze. Zginąć on może z własnej tylko ręki: Gdy nim owładnie rozpacz senna, głucha, Co spoczynek mu wskaże w grobie miekki I to zwątpienie, co szepcze do ucha: Że jednym tylko lekarstwem na męki Jest dobrowolne samobójstwo ducha. Jak długo w sercu naszym- pieśń. W roku 1914 wybuchła I wojna światowa. Walczyli przeciw sobie wówczas nasi zaborcy: Rosjanie, Niemcy i Austriacy, dotychczas zawsze występujący razem przeciw Polsce. Wtedy to mieszkajacy w 3 zaborach Polacy zostali siłą wcieleni do wojsk zaborców. ( Rozdzielił nas mój bracie..E Słoński, Ta co nie zginęła) Rozdzielił nas, mój bracie, zły los i trzyma straż - w dwóch wrogich sobie szańcach patrzymy śmierci w twarz. W okopach pełnych jęku, wsłuchani w armat huk, stoimy na wprost siebie - ja - wróg twój, ty - mój wróg! Las płacze, ziemia płacze świat cały w ogniu drży... W dwóch wrogich sobie szańcach stoimy ja i ty. 2 Zaledwie wczesnym rankiem armaty zaczną grać, ty świstem kul morderczym o sobie dajesz znać. Na nasze niskie szańce szrapnelów rzucasz grad I wołasz mnie i mówisz: To ja, twój brat... twój brat! Las płacze, ziemia płacze, w pożarach stoi świat, a ty wciąż mówisz do mnie: To ja, twój brat... twój brat! 3 O, nie myśl o mnie bracie, w śmiertelny idąc bój, I w ogniu moich strzałów, jak rycerz mężnie stój! A gdy mnie zdala ujrzysz, od razu bierz na cel I do polskiego serca moskiewską kulą strzel. Bo wciąż na jawie widzę I co noc mi się śni, że TA, CO NIE ZGINĘŁA, wyrośnie z naszej krwi. I wojna światowa stwarzała jednak także okazję do tego, by sformować samodzielne siły wojskowe polskie pozostajace pod władzą austriacką. My pierwsza Brygada-śpiew Józef Piłsudski utworzył w zaborze austriackim I Brygadę Legionów Polskich i wymaszerował z nią przeciw Rosjanom w sierpniu 1914 roku. Oto, co Komendant Legionów mówił rok po tym wydarzeniu: Żołnierze! Rok temu z garścią małą ludzi, źle uzbrojonych i źle wyposażonych, rozpocząłem wojnę. Cały świat stanął wtedy do boju. Nie chciałem pozwolić, by w czasie, gdy na żywym ciele naszej Ojczyzny miano wyrąbać mieczami nowe granice państw i narodów, samych tylko Polaków przy tym brakowało. Nie chciałem dopuścić, by na szalach losów ważących się nad naszymi głowami, na szalach, na które miecze rzucano -zabrakło szabli polskiej. Że szabla nasza była mała, że nie była godna wielkiego dwudziestomilionowego narodu. Nie nasza w tym wina. Żołnierze! Poszliście za moim rozkazem bez wahania, bez chwili namysłu, czy los Wasz nie będzie podobny do losu tylu poprzedzających nas pokoleń żołnierzy Polskich. Poszliście by stanąć w obronie jeśli już nie szczęścia Ojczyzny to przynajmniej jej honoru. Wyrobił się z nas ten typ żołnierza jakiego nie znała dotąd Polska. Z młodego chłopaka w naszej atmosferze wyrabia się szybko, spokojny, równy, stary żołnierz. Przygotowany na długą żmudną pracę, nie spalający się jak słoma w pierwszym drobnym ogniu. Żołnierze i towarzysze broni, i teraz jak na początku jesteśmy tylko awangardą wojenną Polski, a także jej awangardą moralną z umiejętnością zaryzykowania wszystkiem gdy ryzyko jest konieczne. Żołnierze! Smutno mi, że powinszować wam olbrzymich triumfów nie mogę, lecz dumny jestem, że dzisiaj z większym spokojem mogę do Was jak ongi zawołać. Chłopcy naprzód, na śmierć czy na życie, na zwycięstwo czy na klęski. Idźcie czynem wojennym budzić Polskę do zmartwychwstania. (Rozkaz na pierwszą rocznicę wojny). Wydany przez J. Piłsudskiego w Ożarowie pod Lubartowem 5.VIII.1915r. Pieśń: Maszerują strzelcy , maszerują Po 4 latach wojny nastapiła klęska państw zaborczych (wygrała Francja, Anglia i Stany Zjednoczone).Zostały unieważnione traktaty rozbiorowe. Polacy zaczęli budować wolne państwo, na czele którego stanął J. Piłsudski. Recytacja wiersza M. Studnickiej „Nie zginęła” Nie zginęła! Zmartwychwstała! Mimo wrogich burz Wstała wielka i wspaniała w blasku jasnych zórz. Spadły pęta i kajdany. Pierzchnął zdrady wróg. Czas wolności znów nam dany Wrócił nam ją Bóg. Nasze pułki te sokole I nasz Biały Ptak Rozwinęły wolne skrzydła W sam podniebny szlak „Niepodległa – Zmartwychwstała” Niechaj dzwoni dzwon! Niech w niebiosa pieśń się wzbija Z wszystkich Polski stron. Pieśń Rota , która podtrzymywała Polaków na duchu w czasach zaborów i pełniła nieoficjalnie rolę polskiego hymnu, śpiewana dotąd potajemnie, mogła być odtąd śpiewana głośno i wyraznie. Rota Wiersz L.Wiszniewskiego 11 listopada Dzisiaj wielka jest rocznica - Jedenasty listopada! Tym, co zmarli za Ojczyznę, Hołd wdzięczności Polska składa. Im to bowiem zawdzięczamy Wolność - polską mowę w szkole, To że tylko z ksiąg historii Poznajemy dziś niewolę. Uroczyście biją dzwony, W mieście flagi rozwinięto... I me serce się raduje, Że obchodzą Polskie Święto. Program akademii opracowała Renata Dębowska-nauczyciel historii . Wyświetleń: 6323
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |