Katalog Elżbieta Lochyńska, 2015-03-10 Wrocław Pedagogika, Artykuły Dojrzałość szkolna do uczenia się matematyki a sukces szkolny.Dziecko rozpoczynające naukę matematyki w klasie I staje przed nie lada zadaniem. Wymagania stawiane przed nim są na miarę wieku, jednak nie zawsze okazują się na miarę jego możliwości. „Z badań nad zjawiskiem niepowodzeń w uczeniu się matematyki wynika, że doznają ich dzieci, które rozpoczynają naukę w szkole bez dojrzałości koniecznej do uczenia się matematyki w warunkach klasowo-lekcyjnych” . Owa dojrzałość bowiem kształtuje się w każdym dziecku niezależnie od wieku, pozwalając tym samym sprostać wymaganiem, albo stawiając barierę dla dalszego uczenia się. Gdy dziecko napotka takie przeszkody w opanowaniu materiału, w zrozumieniu treści, pojawiają się trudności w uczeniu się matematyki . Jednak sam proces powstawania takich trudności jest rozciągnięty w czasie i dlatego, jak podaje Urszula Oszwa, korzystne jest wczesne zwrócenie uwagi nauczyciela na niepokojące zachowania i zjawiska . Każda trudność bowiem, każde kolejne niepowodzenie budować będzie coraz większą niechęć i lęk u dziecka, wzbudzając konieczność ucieczki i unikania tego, co nieprzyjemne. „W konsekwencji dzieci w ogóle nie rozwiązują zadań matematycznych, nie mają szansy na trening umiejętności, następuje blokada procesu uczenia się matematyki” . Dlatego tym bardziej rośnie potrzeba poszerzania świadomości nauczycieli dotyczącej przyczyn powstawania niepowodzeń, aby dawać tym samym szansę rozwoju i dalszej nauki, a nie zniechęcać pogardliwym gestem czy coraz to nowymi wymaganiami. Celem nauczania matematyki bowiem nie jest jedynie przekazywanie treści merytorycznych, lecz również „formowanie pożądanej postawy intelektualnej ucznia, w szczególności pobudzanie aktywności umysłowej i chęci samodzielnego pokonywania trudności, kształcenie umiejętności logicznego i krytycznego myślenia, abstrahowania i matematycznego analizowania zjawisk” . Matematyka jest bardzo ważnym czynnikiem w kształtowaniu się osobowości człowieka, dlatego ucząc matematyki trzeba brać pod szczególną uwagę możliwości dziecka, dojrzałość szkolną do uczenia się treści matematycznych, naturalną potrzebę ciekawości i zdobywania wiedzy . Dziecko rozpoczynające naukę w klasie I posiada już jakiś zakres wiedzy i umiejętności matematycznych, do których musi odnieść się nauczyciel, by wiedzieć, od czego należy zacząć pracę oraz czy dziecko posiada już dojrzałość szkolną do uczenia się matematyki w warunkach klasowo-lekcyjnych. Według Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej na ową dojrzałość do uczenia się matematyki na sposób szkolny składają się: a) dziecięce liczenie – sprawne licznie, umiejętność rozróżniania błędnego liczenia od poprawnego, umiejętność wyznaczania wyniku dodawania i odejmowania w zakresie 10 „w pamięci” lub na palcach; jest ono efektem działań rodziców w zakresie edukacji matematycznej, gdyż aktywność liczenia jest bardzo powszechna w życiu codziennym i dziecko ma wiele sposobności do obserwacji, w jaki sposób liczą dorośli. b) operacje konkretne – uznawanie stałości ilości nieciągłych (zdolności do wnioskowania o równoliczności mimo obserwowania zmian w układzie elementów porównywanych zbiorów, czyli świadomość, że liczba w zbiorze nie zmienia się mimo obserwowanych przekształceń i uznanie ich odwracalności), wyznaczanie konsekwentnych serii (zdolność do ujmowania każdego z porządkowanych elementów, jako mniejszego od nieuporządkowanych i jednocześnie jako największego w zbiorze już uporządkowanych); operacyjne rozumowanie w zakresie ustalania stałości masy, czyli orientacja, że masy nadal jest tyle samo, mimo dokonywanych przekształceń, ustalanie stałości długości, czyli świadomość, że obserwowane przekształcenia nie zmieniają ustalonej długości, oraz ustalanie stałej objętości cieczy, czyli świadomość, iż mimo transformacji zmieniającej wygląd cieczy, jej ilość pozostaje bez zmian; aspekt ten kształtuje się i dojrzewa zgodnie z rytmem rozwojowym każdego człowieka; zmiany rozwojowe mają charakter progresywny i przebiegają od form ściśle związanych ze spostrzeganiem i wykonywaniem czynności do form bardziej skomplikowanych, abstrakcyjnych, hipotetycznych . c) reprezentacje symboliczne – posługiwanie się reprezentacjami symbolicznymi w zakresie pojęć liczbowych, działań arytmetycznych, schematu graficznego; J.S. Bruner wyróżnił trzy schematy reprezentacji: enaktywną – zdarzenia reprezentowane w formie schematów działania, ikoniczną – zdarzenia reprezentowane w postaci syntetycznych obrazów, symboliczną – reprezentowanie sensu zdarzeń za pomocą symboli ; rozwój intelektualny polega na opanowaniu kolejno tych trzech form reprezentacji oraz na zdolności do ich integrowania . d) dojrzałość emocjonalna – pozytywne nastawienie do samodzielnego rozwiązywania zadań, odporność emocjonalna na sytuacje trudne intelektualnie, umiejętność radzenia sobie z frustracją oraz podejmowania dalszego działania, mimo napotykanych trudności, prawidłowa i adekwatna samoocena. e) funkcje percepcyjno-motoryczne – zdolność do systematyzowania oraz zintegrowania funkcji percepcyjno-motorycznych, które wyrażają się w sprawnym odwzorowywaniu złożonych kształtów, rysowaniu i konstruowaniu; E. Gruszczyk-Kolczyńska wymienia czynności organizacyjne oraz wspomagające, jako czynniki silnie wpływające na efekty uczenia się matematyki w warunkach szkolnych. Do czynności organizacyjnych zalicza: przygotowanie potrzebnych przyborów, odszukanie w książce lub zeszycie ćwiczeń zadania, zapisywanie poleceń; czynności wspomagające to: umiejętność przeczytania treści zadania (czytanie ze zrozumieniem, czytanie na tyle płynne, by zorientować się w treści), odnalezienie w treści zadania potrzebnych do rozwiązania danych, ustalenie zależności zawartych w zadaniu, zapisanie odpowiedzi . Zaistnienie wszystkich przesłanek daje wyraźny sygnał gotowości dziecka do nauki matematyki. Brak któregoś z warunków powodować będzie trudności, których wynikiem może być lęk i niechęć do dalszej nauki. Zadaniem nauczyciela jest zatem przede wszystkim podejmowanie takich działań, by mimo niezupełnej gotowości do nauki matematyki, nie budziło się w dziecku zniechęcenie do dalszego zgłębiania przedmiotu. W dzisiejszym świecie, w którym bardzo szybko następują zmiany i przekształcenia umiejętność analizowania otaczającej nas rzeczywistości, umiejętność rozumienia zachodzących zjawisk czy interpretowania zdarzeń to umiejętności kluczowe. W nauczaniu matematyki należy kłaść szczególny nacisk na przygotowanie ucznia do analizowania nowych dla niego sytuacji i szybkiego przystosowania się do nich . Proces nauczania musi być spójny, systematyczny, konsekwentny, by można było oczekiwać sukcesu w nauczaniu. Zasady te dotyczyć muszą każdego dziecka na miarę jego indywidualnych możliwości i potrzeb. „Nauczanie musi być prowadzone tak, aby stopniowo tworzyć w umyśle ucznia całościowy, strukturalny i trwały obraz matematyki” . Jednak sądzę, iż powyższe stwierdzenie można a nawet trzeba rozumieć szerzej. Nauczanie matematyki musi budować spójny obraz postrzeganej przez dziecko rzeczywistości. Znaczy to, że matematyka to nie tylko liczenie, matematyka to przede wszystkim nauka myślenia BIBLIOGRAFIA 1. Bruner J.S., Poza dostarczone informacje, Warszawa 1978. 2. Gruszczyk-Kolczyńska E., Dzieci ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się matematyki, Warszawa 1992. 3. Oszwa U., Psychologia trudności arytmetycznych u dzieci, Kraków 2008. 4. Semadeni Z. (red.), Nauczanie początkowe matematyki Tom I, Warszawa 1981. Wyświetleń: 161
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |