Katalog Agnieszka Urmańska, 2017-06-13 Skórcz Historia, Plany rozwoju zawodowego Sprawozdanie z realizacjii planu na stopień nauczyciela mianowanegoWSTĘP W dniu 1 września 2009 roku rozpoczęłam staż na stopień nauczyciela mianowanego w Zespole Szkół Publicznych w Skórczu. Zgodnie z Rozporządzeniem MENiS z dnia 1 grudnia 2004 roku w sprawie uzyskiwania stopni awansu zawodowego przez nauczycieli staż trwał 2 lata i 9 miesięcy. Praca na stanowisku nauczyciela jest dla mnie dużym wyzwaniem. Żeby właściwie i z odpowiednim skutkiem wykonywać swoje obowiązki w czasie stażu, przygotowałam Plan Rozwoju Zawodowego, w którym określiłam kierunki rozwoju osobistego. Zaplanowałam i wprowadziłam konkretne działania podnoszące jakość mojej pracy. Przed rozpoczęciem stażu przeanalizowałam swoje dotychczasowe osiągnięcia i porażki. Dokonałam analizy mocnych i słabych stron, zwracając uwagę na wrodzone zdolności i rozwinięte dotychczas umiejętności. Zadania na okres stażu zgodne są z wymaganiami i powinnościami, które opisano w wyżej wymienionym rozporządzeniu. Przepisami prawa oświatowego kierowałam się przez cały okres stażu, który zakończył się 31 maja 2012 roku. Zawarte w Planie Rozwoju Zawodowego zadania odzwierciedlają potrzeby szkoły i uczniów oraz moje zainteresowania i wiedzę. Z wszystkich wymagań kwalifikacyjnych za najistotniejsze uznałam umiejętność organizacji i doskonalenia warsztatu pracy, dokonywania ewaluacji własnych działań, a także ocenianie ich skuteczności. Uważam, że każdy rzetelnie wykonujący swoją pracę nauczyciel powinien w zależności od potrzeb modyfikować swój warsztat pracy, wprowadzać innowacje, których celem jest rozbudzanie zainteresowań uczniów nauczanym przedmiotem. Ważne jest, aby nauczyć się oceniać skuteczność stosowanych form i metod pracy, aby systematycznie dokonywać ewaluacji swoich działań dydaktycznych i wychowawczych. Istotny aspekt pracy nauczyciela stanowi także znajomość dokumentów regulujących pracę szkoły i przepisów prawa oświatowego. Zdaję sobie sprawę, że tego typu posiadana wiedza, jest podstawą do sumiennego wypełniania moich obowiązków. Praca na stanowisku nauczyciela historii umożliwiła mi zdobywanie nowych doświadczeń i rozwój nowych umiejętności. Doprowadziła do poszerzenia wiedzy poprzez uczestnictwo w formach doskonalenia zawodowego oraz indywidualne samokształcenie. Starałam się aby wykonywane przeze mnie obowiązki, zarówno w sferze dydaktycznej jak i wychowawczej można było uznać za efektywne i profesjonalne. Kompetentny nauczyciel powinien posiadać rozległą wiedzę, a także stwarzać odpowiednie warunki do nauki i rozwoju swoim uczniom, wychowankom. W tym celu współpracowałam z rodzicami podopiecznych, wychodziłam z inicjatywą różnych form zajęć dodatkowych. Wskazywałam rozsądne sposoby gospodarowania wolnym czasem i ciekawe metody na zdobywanie nowej wiedzy. Zdaję sobie sprawę, że każdy nauczyciel powinien być doskonałym ale również obiektywnym obserwatorem. Powinien przyczyniać się do kształtowania dobrych relacji międzyludzkich. Podstawą tych relacji uczyniłam wymianę doświadczeń z nauczycielami oraz współpracę w ramach zespołów istniejących w naszej szkole. W dokumentowaniu przebiegu stażu znacznie pomogło mi wykorzystywanie technologii komputerowej i informacyjnej. Umiejętności te okazały się niezbędne do tworzenia i prowadzenia dokumentacji, opracowywania zestawień, kart pracy, prezentacji multimedialnych oraz sprawdzianów i testów. Z pomocą urządzeń informatycznych starłam się zwiększać atrakcyjność prowadzonych zajęć. Sprawozdanie z realizacji stażu na stopień nauczyciela mianowanego postanowiłam przedstawić w formie opisowej. Każdy dział zawiera opis zadań zrealizowanych w oparciu o zatwierdzony Plan Rozwoju Zawodowego. § 7 UST. 2, PKT. 1 UMIEJĘTNOŚĆ ORGANIZACJI I DOSKONALENIA WARSZTATU PRACY, DOKONYWANIA EWALUACJI WŁASNYCH DZIAŁAŃ, A TAKŻE OCENIANIA ICH SKUTECZNOŚCI I DOKONYWANIA ZMIAN W TYCH DZIAŁNIACH. Podobno nikt jak nauczyciel historii nie wpływa na tożsamość, też tę narodową, młodego człowieka. To na lekcjach historii rozpatruje się najczęściej pojęcia: obywatel, patriota, Ojczyzna i patriotyzm. Zdaję sobie doskonale sprawę, że w dzisiejszych czasach, gdy świat w wyniku informatyzacji staje się globalną wioską, budowanie przyszłości powinno następować w obliczu szacunku wobec minionych stuleci i pokoleń. Ważne jest aby dziś młody człowiek znał przeszłość swojej małej i dużej Ojczyzny, bo bez niej nie można budować szczęśliwej przyszłości. Podejmowane w tym zakresie działania rozpoczęłam od zapoznania się z procedurami uzyskania stopnia awansu zawodowego. Podczas analizy dokumentów zapoznałam się z zadaniami, wymaganiami kwalifikacyjnymi oraz powinnościami nauczyciela ubiegającego się o stopień awansu. Wówczas sformułowałam wniosek do dyrektora szkoły o rozpoczęcie stażu. Po opracowaniu Planu Rozwoju Zawodowego i pozytywnym rozpatrzeniu wniosku nawiązałam współpracę z opiekunem stażu - panią Joanną Malinowską. Podczas pierwszego spotkania uzgodniłyśmy harmonogram spotkań i zakres obowiązków, które przez cały okres stażu systematycznie realizowałyśmy. Do doskonalenia warsztatu pracy przyczyniły się również obserwowane przeze mnie zajęcia, oraz hospitacja moich zajęć przez: opiekuna stażu (2 lekcje w semestrze) oraz pana dyrektora. Istotną rolę odegrały rozmowy przed i pohospitacyjne. Planując zajęcia koncentrowałam się na: organizacji procesu lekcyjnego, metodach i formach pracy z uczniami, zasadach stosowania zapisów z Wewnątrzszkolnego i Przedmiotowego Systemu Oceniania. Zwracałam uwagę na dostosowanie metod do możliwości psychofizycznych uczniów, atmosferę na lekcji oraz sposób sprawdzania wiedzy uczniów. Koncentrowałam się przede wszystkim na motywowaniu uczniów do nauki oraz wykorzystaniu na zajęciach przygotowanych i niezbędnych pomocy dydaktycznych. Podczas spotkań przedstawiałam cele zajęć, a także dokonywałam ewaluacji lekcji oraz przygotowanych konspektów. Do każdych zajęć opracowywałam potrzebne materiały dydaktyczne, ikonografikę, prezentacje multimedialne i karty pracy dla uczniów. Obserwowane zajęcia sprawiały, że systematycznie doskonaliłam swój warsztat pracy. Dążyłam i cały czas dążę do wprowadzenia w życie na lekcji historii zasady ”mniej mów- więcej pokazuj”. Zależy mi na tym, aby moi uczniowie uczyli się historii poprzez szukanie i działanie, a nie tylko przez słuchanie. Stosując te metody uczniowie zdobywają konieczne informacje, a zarazem kształtują podstawowe umiejętności takie jak czytanie ze zrozumieniem, wnioskowanie, prezentowanie swojej pracy na forum klasy lub grupy. Uczniowie współpracując ze sobą, dokonują selekcji zdobytych informacji, uczą się argumentacji i wypracowania kompromisu. Znaczącym doświadczeniem zawodowym były prowadzone przez mnie zajęcia otwarte. Obserwatorami zajęć byli moi praktykanci: Anna Stencel i Paweł Dominik (w wymiarze dwudziestu godzin dydaktycznych), a także Adam Tymiński (trzy lekcje). W czasie rozmów z praktykantami omawiałam dokumenty regulujące pracę szkoły, konspekty lekcji, prezentowałam moje oczekiwania, ustalałam metody i formy pracy w poszczególnych oddziałach klasowych, zwracałam uwagę na indywidualizację procesu nauczania. Systematycznie dokonywałam ewaluacji opracowanego Przedmiotowego Systemu Oceniania. Zgodnie z istniejącymi tendencjami ocena powinna wspierać ucznia w osiąganiu celów, diagnozować jego osiągnięcia, motywować do dalszej nauki. W swojej pracy tak dobierałam procedury osiągania celów, aby umożliwiały one nie tylko ilościową, ale i jakościową ocenę uczniów. Aktywne metody pracy, inscenizacje, posługiwanie się kartami pracy, wykorzystywanie materiałów źródłowych, prezentacje wniosków lub dokonań słownie lub w formie plakatu, współpraca w grupie - stwarzały możliwości dokonywania wszechstronnej oceny uczniów. Systematyczne ocenianie pozwoliło mi analizować skuteczność podjętych przez mnie działań. Pomogło mi w doborze takich metod, aby uczniowie osiągali, pisząc testy i sprawdziany, coraz lepsze oceny. Wprowadzenie nowych metod aktywizujących zwiększyło atrakcyjność zajęć, a analiza ocen i informacje zwrotne od uczniów pozwalały mi unikać błędów oraz motywowały mnie do systematycznego doskonalenia warsztatu pracy. W swojej pracy stosowałam testy sprawdzające wiedzę i umiejętności uczniów, pod kątem wymagań programowych. Testy przeprowadzałam zgodnie z zasadami pomiaru dydaktycznego. Analiza wyników stała się punktem wyjścia do podjęcia działań, mających na celu poprawę efektów nauczania i udzielenia pomocy uczniom mającym problemy w nauce. Stosowanie testów umożliwiało mi porównanie wyników kształcenia z celami i wymaganiami edukacyjnymi oraz pozwalało stwierdzić, jakie zadania sprawiały uczniom największe trudności, a które były stosunkowo łatwe. Do poszerzenia mojej wiedzy i zdobycia nowych umiejętności przyczyniło się ukończenie kursów kwalifikacyjnych w Centrum Edukacji Nauczycieli w Gdańsku w zakresie: • „Wychowania do życia w rodzinie” • „Kierowników wycieczek szkolnych”. Ukończony kurs w zakresie WDŻ dał mi kwalifikacje do prowadzenia zajęć w gimnazjum, a także przyczynił się do usystematyzowania i poszerzenia wiedzy na temat zagrożeń współczesnego świata oraz funkcjonowania młodzieży w otaczającym ją świecie. Natomiast kurs na kierownika wycieczek szkolnych umożliwił mi samodzielne organizowanie lub współorganizowanie wycieczek szkolnych. Podczas tego szkolenia zdobyłam niezbędne informacje na temat przepisów prawnych dotyczących organizacji wyjazdów szkolnych oraz bezpieczeństwa moich podopiecznych podczas wycieczek zorganizowanych. Przez cały okres stażu współpracowałam z wydawnictwami edukacyjnymi: Wydawnictwem Szkolnym PWN i Nową Erą. Chętnie korzystałam z ofert szkoleń i warsztatów. Spotkania z metodykami stały się okazją do ciekawych spotkań, a także wymiany doświadczeń z nauczycielami przedmiotu. W trakcie stażu uczestniczyłam w następujących warsztatach metodycznych: • „Ocenianie kształtujące w nauczaniu historii”, • „Współcześni a Rzymianie”, • „Zakon krzyżacki na ziemiach Polskich” , Pełniąc funkcję opiekuna drużyny harcerskiej uczestniczyłam w warsztacie „Metodyka zuchowa w praktyce szkolnej”. Zdobyta wówczas wiedza pozwoliła mi zainteresować metodyką harcerską uczniów szkoły podstawowej. Współpraca z wydawnictwami zainspirowała mnie do poszukiwania wiedzy niedostępnej w podręcznikach. Przyczyniła się także do wzbogacenia mojego warsztatu pracy oraz pozyskania nowych pomocy dydaktycznych w postaci filmów edukacyjnych, planszy, płyt: „Perły architektury polskiej” i „Z pieśnią i słowem na ustach”, map interaktywnych i foliogramów. W związku z prowadzonym przeze mnie kołem historyczno - regionalnym brałam udział w warsztacie regionalnym organizowanym przez Ognisko Pracy Pozaszkolnej w Starogardzie Gdańskim. Podczas spotkania, współpracując z innymi nauczycielami, opracowywałam zadania do zeszytu ćwiczeń „Gadomy po naszamu”. Ważnym aspektem dla mojego warsztatu pracy był udział w konferencji naukowej dla nauczycieli historii i WOS organizowanej przez Instytut Pamięci Narodowej w „30 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce”. Spotkania z pracownikami instytutu oraz wykłady ze względu na prezentowaną wartość historyczną na długo pozostaną w mej pamięci. Konferencja ta zainspirowała mnie do przygotowania gazetek tematycznych – upamiętniających „Stan wojenny” i przeprowadzenia zajęć w klasach szóstych szkoły podstawowej z wykorzystaniem otrzymanych materiałów edukacyjnych IPN. W związku z wprowadzonym obowiązkiem realizacji przez uczniów gimnazjum projektu edukacyjnego uczestniczyłam w szkoleniu zorganizowanym przez Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Słupsku: „Praca metodą projektu. Przygotowanie ucznia szkoły podstawowej do wykonania projektu edukacyjnego w gimnazjum” oraz „Metody pracy nauczycieli z małą grupą w bibliotece i świetlicy szkolnej”. Prowadzący szkolenie przedstawiał pozytywne aspekty pracy z uczniami metodą właśnie ta metodą. Wskazywał interesujące propozycje projektów, a także podkreślał rolę koordynatora - opiekuna. Uczestnicy chętnie wymieniali się doświadczeniami i modyfikowali propozycje projektów edukacyjnych. Nie bez znaczenia pozostał mój udział w licznych szkoleniowych Radach Pedagogicznych. Uczestniczyłam w szkoleniowych radach pedagogicznych na temat: • Ocenianie dziecka o obniżonych wymaganiach edukacyjnych (23 listopad 2009), • Wypalenie zawodowe (23 marzec 2010), • Dialog i porozumienie z rodzicami dzieci trudnych (16 listopad 2010), • Wygrać szacunek i autorytet (9 grudzień 2010), • Szkoła i dom dwa światy – jeden wspólny cel (23 marzec 2011) • Pomoc psychologiczno- pedagogiczna (8 grudzień 2011), • Pomoc szkole w rozwiązywaniu problemów wychowawczych (27 marzec 2012). • „Zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej”. Jako nauczyciel historii brałam aktywny udział w pracach zespołu humanistycznego. Przez dwa lata pełniłam funkcję przewodniczącej zespołu. Do moich zadań należało opracowanie i omówienie z członkami zakresu zadań, harmonogramu współpracy oraz systematyczne realizowanie założeń przedłożonego planu. Wspólnie z zespołem szukaliśmy sposobów, aby zachęcić uczniów do czytania oraz zmotywować do nauki. Jako przewodnicząca, a zarazem nauczyciel przedmiotu systematycznie dokonywałam ewaluacji wyników próbnych testów kompetencji przygotowanych przez Instytut Badań Kompetencji w Wałbrzychu. Sprawdzałam i przygotowywałam zestawienia wyników próbnych egzaminów gimnazjalnych przygotowanych przez Wydawnictwo Operon i Centralną Komisję Egzaminacyjną. Analizowałam i omawiałam z uczniami wszystkie testy kompetencji, sprawdziany i egzaminy zewnętrzne. Współtworzyłam programy naprawcze oraz wnioski do dalszej pracy. Systematycznie wdrażałam je do realizacji. Wywiązując się ze swoich zadań przygotowywałam okresowe i roczne sprawozdania z działalności zespołu humanistycznego. Współpracowałam z nauczycielem bibliotekarzem w zakresie ustalenia listy ciekawych i poczytnych czasopism oraz programów multimedialnych pomocnych w pracy humanistów i w nauce uczniom naszej szkoły. Dokonałam selekcji księgozbioru historycznego i przedmiotowych materiałów dydaktycznych. Przez cały okres stażu pełniłam także funkcję opiekuna ścieżki regionalnej w szkole podstawowej oraz regionalnej i dziedzictwa kulturowego w regionie w gimnazjum do czasu realizacji starej podstawy programowej. Treści ścieżek systematycznie realizowałam na zajęciach historii i kółka historyczno – regionalnego. Dokonywałam ewaluacji zagadnień pod kątem realizowanych zagadnień i zainteresowań uczniów. Jako nauczyciel historii rokrocznie organizowałam lub współorganizowałam uroczystości o charakterze historycznym i lokalnym. Do moich zadań należało przygotowanie scenariuszy akademii, przydzielenie odpowiednich ról poszczególnym uczniom oraz przygotowanie dekoracji sali, wybieranie podkładu muzycznego i przygotowywanie rekwizytów. Do najważniejszych uroczystości patriotycznych przygotowywanych we współpracy z nauczycielami i uczniami szkoły podstawowej oraz gimnazjum należą rocznice upamiętniające odzyskanie niepodległości i uchwalenia konstytucji 3 maja. Do lokalnych uroczystości można z pewnością zaliczyć 70 rocznicę śmierci patronów szkoły: Franciszka Schornaka i Jana Grzankowskiego, a także obchody 75. rocznicy nadania praw miejskich naszemu miastu - Skórcz. Wówczas pełniłam rolę konsultanta. Wraz z uczniami wyszukiwałam informacje na temat burmistrzów naszego miasta. Materiały te wykorzystała do swojego scenariusza pani Barbara Pawłowska. W czasie stażu współpracowałam z Miejskim Domem Kultury i współorganizowałam akademie patriotyczne p.t.: „Witaj maj”, „Majowa jutrzenka”, „Opowiedz nam miła historio” i „Chcemy wam prawdę o Polsce powiedzieć”, „Ta co nie zginęła”. Wyjątkową formę w naszej szkole miała także audycja przez radiowęzeł i akademia upamiętniająca 70 rocznicę zbrodni katyńskiej. Współorganizowałam ją z panią Ewą Tokarską – Kuziemko i panią Wiolettą Jasińską. Akademia „Katyń - Golgota Wschodu” poświęcona była zarówno ofiarom mordu w lesie katyńskim, jak też tym wybitnym politykom i obywatelom, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Zaproszeni goście i zebrani uczniowie oddali hołd ofiarom, a także uzmysłowili sobie, że są świadkami rodzącej się najnowszej historii naszej Ojczyzny. Starałam się, aby każda akademia miała charakter niepowtarzalny, żeby zachęcała do refleksji widownię i przybyłych gości. Przedstawienia niejednokrotnie przeistaczały się w żywe lekcje historii. Młodzież bez używania patetycznych słów pokazywała swoim rówieśnikom jak walczyli nasi przodkowie o wolność i Polskę. W przedstawieniach nie brakowało faktów historycznych i życiorysów wybitnych postaci. Młodym aktorom udawało się przybliżyć historię, doprowadzić do tego, że odległe wydarzenia stawały się bliską rzeczywistością. Niejednokrotnie dodatkową atrakcją podczas akademii były tematyczne prezentacje multimedialne. Wierzę, że zorganizowane przeze mnie uroczystości na długo pozostaną w pamięci wychowanków, wykonawców i widowni. Upamiętniając rocznicę śmierci F. Schornaka i Jana Grzankowskiego organizowałam „Dzień z Patronem” oraz akademie i audycje przez radiowęzeł. W tym przypadku „postawiłam” na działanie uczniów. Zadania do realizacji dostosowane były do możliwości wychowanków w poszczególnych oddziałach klasowych. Dzieci pracując w grupach mieli przygotować portret patrona, napisać do niego list, w którym zawarty był opis szkoły, przygotować widokówkę, napisać wiersz o patronie, przygotować komiks, który opowiadał o życiu i działalności patrona. W ramach koła historycznego organizowałam konkursy tematyczne wynikające z przedłożonego planu pracy. Dotyczyły one: „Polskich dróg do Niepodległości”, „Ustaw zasadniczych Polski”, „Wiedzy o Kociewiu”, „Wiedzy o Patronie Szkoły”. Współorganizowałam, z panią Hanną Wontką – nauczycielem polonistą, wynikający z kalendarza imprez i uroczystości szkolnych konkurs gwary i poezji kociewskiej oraz konkurs mitologiczny. Zmagania te sprawdzały wiedzę uczniów, wprowadzały zasady zdrowej rywalizacji, były motywacją do poszerzenia swojej wiedzy i udoskonalania zdobytych wcześniej umiejętności. Do wyjątkowych konkursów można zaliczyć przygotowany przeze mnie i panią wicedyrektor Lidię Szewiel : międzyszkolny konkurs wiedzy o Skórczu i jego historii pt. „Skórcz w legendach i monografii” zorganizowany z okazji 75. rocznicy nadania praw miejskich oraz wewnątrzszkolny konkurs wiedzy o „Życiu i twórczości Fryderyka Chopina” zorganizowany w roku chopinowskim przy współpracy z panią Wiolettą Jasińską. Składał się on z dwóch etapów Uczestnicy odpowiadali na pytania testowe sprawdzające wiedzę o życiu pianisty, a w drugim etapie rozpoznawali utwory wybitnego kompozytora. Wszystkie przeprowadzone konkursy były niezwykłym wydarzeniem nie tylko dla uczniów, ale również dla wychowawców i nauczycieli przygotowujących dzieci. Pozostaje mieć nadzieję, że motywacją do udziału w zmaganiach nie były tylko nagrody, dyplomy i puchary przygotowane przez organizatorów konkursów. Co roku, jako nauczyciel historii, byłam przewodniczącą lub członkiem szkolnych zespołów nadzorujących przebieg konkursów kuratoryjnych: z historii dla gimnazjalistów i języka polskiego z historią „Asy humanistyczne” dla uczniów szkoły podstawowej. Z wszystkich zadań należących do przewodniczącej wywiązywałam się wzorowo. W czasie stażu systematycznie aktualizowałam swoją biblioteczkę oraz modyfikowałam i udoskonalałam opracowane plany pracy. Systematycznie inwestowałam w zakup nowych pomocy dydaktycznych, takich jak: Atlasy historyczne wraz z mapami interaktywnymi, „Ćwiczenia na mapach konturowych”, „Vademecum historyczne”, „Historia na egzaminie gimnazjalnym” i tablice historyczne. Bardzo pomocne w procesie nauczania okazały się „Legendy polskie” - słuchowiska dla uczniów szkoły podstawowej. Lektorzy wprowadzają uczniów w świat prawdy i fikcji, pobudzają wyobraźnię, motywują do dyskusji. Jak nauczyciel WDŻ, zakupiłam podręcznik i zeszyt ćwiczeń „Wędrując ku dorosłości” Wydawnictwa Rubikon, oraz publikację ze scenariuszami zajęć „Wygrajmy młodość”. W związku z nową formą egzaminu gimnazjalnego postanowiłam uzupełnić swoją bibliotekę o zestawy egzaminacyjne z historii oraz różnego typu testy sprawdzające umiejętności i wiadomości z nauczanego przeze mnie przedmiotu. Bardzo często wykorzystywałam zadania na lekcjach w klasach pierwszych i drugich gimnazjum, a w klasach trzecich w rocznym planie pracy zaplanowałam lekcje, na których rozwiązywaliśmy i omawialiśmy zestawy egzaminacyjne. Celem tych zajęć było utrwalanie i usystematyzowanie wiadomości przed zbliżającym się egzaminem gimnazjalnym. Bardzo często wykorzystuję zgromadzone w bibliotece czasopisma np. „Mówią wieki”, „Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej”, „Zapiski kociewskie” oraz „Kociewski magazyn regionalny”. Wznowiłam prenumeratę „Wiadomości historycznych”. Jako wychowawca byłam i jestem zobligowana do tworzenia planów wychowawczych. Zawsze dbałam o to, aby umieścić w nim i realizować założenia Szkolnego Programu Wychowawczego i Profilaktycznego. W planowanej tematyce nie zapominałam o: bezpieczeństwie uczniów w szkole i poza nią, kultywowaniu tradycji, poznawaniu mocnych i słabych stron uczniów oraz kształtowaniu tożsamości narodowej w związku z uroczystościami patriotycznymi. Szczególnie ważną rolę odgrywały w planach zajęcia podczas, których uczniowie dokonywali podsumowania swoich osiągnięć naukowych, sportowych, artystycznych. Wychowankowie w systemie okresowym i rocznym analizowali swoje zachowanie - proponując ocenę, wskazywali swoje mocne i słabe strony oraz aspekty funkcjonowania w szkole nad którymi nadal trzeba pracować. W związku z tym, że byłam i jestem wychowawcą bardzo specyficznych klas, pod względem zarówno dydaktycznym jak i wychowawczym, w planie wychowawczym umieszczałam socjoterapeutyczne treści i metody pracy. Systematycznie, z klasą, dokonywałam ewaluacji, uaktualniałam plany pracy zauważając i chwaląc pozytywne zmiany zachodzące u moich wychowanków, a jednocześnie wspólnie ustalaliśmy i koncentrowaliśmy się na zadaniach do realizacji. Przygotowałam również ankiety na temat warunków i sposobu uczenia się moich uczniów w domu. Przeprowadziłam je najpierw wśród podopiecznych, a potem wśród rodziców. Ważną dla mojego warsztatu pracy była ankieta na temat wychowawcy klasy, którą przeprowadziłam po trzyletnim etapie edukacyjnym. Opracowane wyniki ankiet były dla mnie cenną wskazówką do dalszej pracy wychowawczej z uczniami. Systematycznie prowadziłam dziennik lekcyjny, dzienniki zajęć dodatkowych oraz uzupełniałam arkusze ocen uczniów. W ten sposób na bieżąco monitorowałam frekwencję w prowadzonej przeze mnie klasie oraz postępy w nauce moich wychowanków. Współpraca ze Samorządem szklonym motywowała moich uczniów do wykształcenia w nich współodpowiedzialności za bezpieczeństwo w szkole i jej wizerunek. Mobilizowałam wychowanków do udziału w akademiach oraz wszelkiego rodzaju akcjach i zabawach organizowanych na terenie szkoły i miasta. Dyskoteki karnawałowe, andrzejkowe i szkolne kabaretony, Dzień ziemi były dla mnie niepowtarzalną okazją do lepszego poznania uczniów, ich zainteresowań i talentów. Duży nacisk kładłam na zaangażowanie w przygotowania wszystkich uczniów, również tych wycofanych z życia klasy. Dbałam, aby ich działalność w środowisku szkolnym została dostrzeżona i doceniona. § 7 UST. 2, PKT. 2 UMIEJĘTNOŚĆ UWZGLĘDNIANIA W PRACY POTRZEB ROZWOJOWYCH UCZNIÓW, PROBLEMATYKI ŚRODOWISKA LOKALNEGO ORAZ WSPÓŁCZESNYCH PROBLEMÓW SPOŁECZNYCH I CYWILIZACYJNYCH. Dzisiejszy świat coraz częściej nas zaskakuje. Niejednokrotnie trudno odnaleźć się w nim dorosłym, a co dopiero dzieciom. Zarówno rodzice jak i nauczyciele odpowiedzialni są za wychowanie i wprowadzenie dziecka w świat dorosłych. Powinni wykształcić w podopiecznych wartości, które będą szanować i zasady zgodnie z którymi będą postępować. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest współpraca z rodzicami, a także bezwarunkowa akceptacja wychowanka, również z jago deficytami i dysfunkcjami. Przed przystąpieniem do pracy z jakimkolwiek uczniem zadaniem nauczyciela jest zapoznanie się posiadaną opinią z Poradni Psychologiczno Pedagogicznej. Każdy nauczyciel, chcąc zagwarantować przeżycie sukcesu dydaktycznego uczniowi ze specyficznym problemami w uczeniu się, powinien znać mocne i słabe strony swojego ucznia, a także bezwarunkowo realizować zalecenia Poradni Psychologiczno Pedagogicznej. Zgodnie z nowym Rozporządzeniem MENiS z dnia 17 listopada 2010 r. o pomocy psychologiczno - pedagogicznej w placówkach oświatowych, dla każdego ucznia posiadającego opinię koordynator – nauczyciel opiekun, zobowiązany jest stworzyć w oparciu o opinię i w konsultacji z zespołem wychowawczym i rodzicami kartę indywidualnych potrzeb ucznia oraz plan działań wspierających. Natomiast dla uczniów z orzeczoną potrzebą kształcenia specjalnego – indywidualny program edukacyjno terapeutyczny. Obecnie jestem osobą odpowiedzialną za prowadzenie i wspieranie pięciu uczniów z opiniami i jednej uczennicy z orzeczeniem. Pomocne okazało się szkolenie na temat „Ocenianie dziecka o obniżonych wymaganiach edukacyjnych”. Jego przesłaniem było zwrócenie uwagi na motywowanie uczniów do nauki i podjęcia pracy na lekcji. Należy zachęcać i mobilizować ich do pracy pozytywnymi komunikatami, ale także stwarzać podopiecznym okazję do przeżycia sukcesu. Przy ocenianiu nie zwracałam uwagi na ostateczny efekt, lecz bardzo często na wkład pracy włożony w wykonanie ćwiczenia. Ważne jest, aby zadania były dostosowane do możliwości psychofizycznych uczniów. Istotne jest to, żeby dziecko było w stanie wykonać zadanie najpierw ze wskazówkami nauczyciela, a następnie samodzielnie. Ocena ma motywować do nauki, nie może być karą za niepowodzenie szkolne. W klasie, w której jestem wychowawcą, jest liczna grupa uczniów z deficytami. Jako wychowawca przeprowadziłam ankiety wśród rodziców i uczniów na temat sposobów spędzania czasu wolnego, obowiązków szkolnych i czasu poświęcanego w domu na naukę. Wyniki dwukrotnie wskazały, że uczniowie nie uczą się systematycznie, nie planują swych działań, a najwięcej czasu spędzają przed komputerem. Aktywność fizyczna, jako sposób spędzania wolnego czasu, powiązana była tylko z dodatkowymi zajęciami w ramach Szkolnego Klubu Sportowego. W czasie spotkań z rodzicami, po przedstawieniu wyników ankiet, otrzymywałam potwierdzenie danych. Wówczas szukaliśmy skutecznych rozwiązań. W ramach godzin wychowawczych przeprowadziłam cykl lekcji poświęconych nauce skutecznego uczenia się. Uczniowie sprawdzali swoje predyspozycje w uczeniu się, swój typ pamięci; ćwiczyli najskuteczniejsze metody zapamiętywania; zastanawiali się, co pomaga, a co szkodzi nauce. Uczyli się, jak skutecznie zapamiętywać i dbać o pamięć, jak doskonalić koncentrację uwagi. Przyczyniło to się do poprawienia średniej ocen poszczególnych uczniów oraz całej klasy. W klasie trzeciej gimnazjum, w roku szkolnym 2010/2011, zgodnie z WSO, w pierwszej kategorii wyróżnień znalazło się sześcioro uczniów, a w drugiej dwoje. Uczniowie zaczęli odnosić sukcesy w dziedzinach zgodnych z ich zainteresowaniami, zarówno sportowymi jak i naukowymi (np. Paula Wesołowska - dwukrotna finalistka Metropolitarnego Konkursu Biblijnego oraz Sławomir Kręcki - III miejsce w Mistrzostwach Polski Młodzików w rzucie młotem). Jednym z zadań nauczyciela historii jest pobudzanie w uczniach naturalnej ciekawości świata. To założenie realizowałam prowadząc zajęcia dodatkowe, zgodne z zainteresowaniami, pasjami i oczekiwaniami uczniów. Do prowadzonych przez mnie dodatkowych zajęć można z pewnością zaliczyć: koło historyczno – regionalne i koło dziennikarskie (w roku szkolnym 2009/2010). Na spotkaniach koła dziennikarskiego pełniłam rolę opiekuna i koordynatora prac. Aktywizowałam uczniów do redagowania gazetki dla której sami wymyślili tytuł „Bazgroły ze szkoły”. Uczestnicy doskonalili umiejętność redagowania artykułów naukowych i sportowych. W każdym numerze nie zabrakło aktualności z życia szkoły oraz rozrywki. Dla czytelników „dziennikarze” przygotowywali konkursy, krzyżówki, rebusy oraz ciekawostki. Uczyli się tworzyć różne formy wypowiedzi (reportaż, reklamę, wywiad, notatkę prasową). Każdy uczeń angażował się w wykonanie powierzonych mu zadań, starał się zaciekawić innych wykonaną przez siebie pracą. Koło dziennikarskie przyczyniało się także do poszerzenia wiedzy w zakresie wykorzystywania technologii informatycznej. Uczniowie wdrażali się do współdziałania w grupie, udoskonalali umiejętność dokonywania selekcji zdobytych informacji, a także kształtowali w sobie odpowiedzialność za każde napisane słowo. Analizowali i oceniali swoją pracę, wymyślali tytuły prasowe, śledzili i relacjonowali życie szkoły, redagowali sprawozdania z uroczystości szkolnych. Zwiększający się systematycznie nakład gazetki był sygnałem, że nasza działalność jest akceptowana w środowisku szkolnym. Zajęcia koła historyczno – regionalnego prowadziłam w latach 2009/2010 oraz 2011/2012. Spotkania sympatyków historii odbywały się zgodnie z przyjętymi planami pracy. Celem zajęć było rozwijanie zainteresowań i pasji uczęszczających na nie uczniów. Uczniowie na początku roku szkolnego definiowali tematy, które ich interesują, a dodatkowo dołączałam zagadnienia związane z historią, zabytkami i kulturą małej Ojczyzny. Uczestnicy kółka pracowali metodami aktywizującymi, niejednokrotnie poszukiwali informacji. Starłam się motywować uczniów, wskazywać możliwe rozwiązania stając się pomocnikiem i doradą, a przestałam być jedynym i nieomylnym źródłem informacji. Realizowane na kole treści historyczne i regionalne poszerzały wiedzę uczniów nie tylko pod względem realizowanej podstawy programowej, ale także w kontekście konkursów przedmiotowych i tematycznych przeprowadzanych zgodnie z planem koła. Wyjątkowym zadaniem do którego przystąpili uczniowie koła historyczno - regionalnego był Ogólnopolski Konkurs organizowany przez Centrum Edukacji Szkolnej z okazji 600 rocznicy bitwy pod Grunwaldem. W konkursie brało udział troje gimnazjalistów i pięcioro uczniów szkoły podstawowej. Uczestnicy sprawdzali swoją wiedzę z zakresu stosunków polsko – krzyżackich od XIII do XVI wieku. Wszyscy uczniowie otrzymali dyplom wyróżnienia. Ponad to byłam opiekunem uczniów, którzy zdecydowali się przygotowywać prace na konkursy ogólnopolskie organizowane przez Instytut Pamięci Narodowej oraz Związek Kombatantów Polskich. Na wyróżnienie zasługuje fakt iż w Ogólnopolskim Konkursie praca ucznia Michała Koseckiego pt. „Wojenne Losy” otrzymała wyróżnienie, a wcześniej praca Marii Bednarz pt. „Stan wojenny we wspomnieniach Pomorzan” zakwalifikowała się do końcowego etapu w IV ogólnopolskim konkursie historycznym ”Na drodze ku wolności - społeczeństwo polskie w latach osiemdziesiątych XX wieku. Doświadczenia świadka historii”. Przygotowując moich uczniów do wymienionych konkursów, uczyłam ich samodzielnego zdobywania i poszukiwania informacji; motywowałam do poszerzania określonych wiadomości i umiejętności; rozwijałam ich zainteresowania; służyłam pomocą w wyjaśnianiu powstających wątpliwości; czuwałam nad systematyczną pracą uczniów w domu i udostępniałam im przydatną literaturę. Bardzo ważne dla mnie są nie tylko indywidualne sukcesy uczniów, ale także wyniki na egzaminach gimnazjalnych i corocznych testach kompetencji. W celu lepszego przygotowania uczniów do egzaminu gimnazjalnego w roczny plan pracy klas trzecich gimnazjum włączone były tematy i materiały powtórzeniowe. Zagadnienia programowe dzielone były na epoki, omawiane i utrwalane, a później sprawdzane podczas testów. Z najsłabszymi uczniami pracowałam w ramach projektu realizowanego w naszym gimnazjum „Wyrównywanie szans edukacyjnych” oraz spotykałam się na konsultacjach. W zajęciach uczestniczyli uczniowie mający problemy w nauce. Plan pracy ułożyłam pod kątem zbliżającego się egzaminu gimnazjalnego. Powtarzaliśmy wiadomości, ćwiczyliśmy podstawowe umiejętności, rozwiązywaliśmy próbne testy kompetencji, zwracaliśmy uwagę na sposoby redagowania pytań, słowa klucze w poleceniach oraz argumentowaliśmy wskazane odpowiedzi. Mam nadzieję, że uczestnictwo uczniów w zajęciach projektowych przyniesie im wymierne korzyści. Zależało mi, aby osoby biorące udział w projekcie osiągnęli swój „mały sukces”. Poszerzeniu wiedzy miały także służyć wycieczki klasowe oraz wyjazdy do kina na słynne historyczne ekranizacje, np. „Bitwę Warszawską” Jerzego Hoffmana oraz spotkania z ciekawymi ludźmi. Wycieczki szkolne mają nie tylko walory rekreacyjne, ale odgrywają ważną rolę w procesie dydaktycznym i wychowaniu uczniów. Znacznie uatrakcyjniają proces uczenia się, dają możliwość konfrontacji wiedzy podręcznikowej z rzeczywistością. Uczą odpowiedniego zachowania w miejscach publicznych, rozwijają wzajemną pomoc i życzliwość. Dają też możliwość lepszego poznania wychowanków i integracji zespołu klasowego. Okazją do zainteresowania historią były nie tylko wyjazdy, ale także spotkania z poszczególnymi - wyjątkowymi postaciami w ramach realizowanego przez gimnazjalistów projektu edukacyjnego. Do spotkań z ciekawymi ludźmi można zliczyć wycieczkę do pani Marii Lange - wybitnej regionalistki, żywe lekcje historii zorganizowane przy współpracy z Jacentym Ordowskim, spotkania w ramach harcerstwa z panem Jackiem Ozimkiem - harcmistrzem Drużyny Poniatowskiego, komendantem Hufca ZHP w Staogardzie Gd – Wojciechem Mokwą oraz mieszkańcami Skórcza wybranymi przez młodzież. Spotkania i wywiady udało się przeprowadzić z Mirosławem Kalkowkim - regionalistą i archiwistą, Grzegorzem Gajdusem - skórzeckim olimpijczykiem, Barbarą Pawłowską - regionalna pisarką i działaczką społeczną, Janiną Kuligowską - harcmistrzem istniejącej w okresie powojennym drużyny w Skórczu, oraz Alojzym Koseckim - burmistrzem, autorem monografii naszego miasta. Wymienione wcześniej osoby, działające we wspólnocie lokalnej, z pewnością stały się autorytetem dla naszej młodzieży. Uczniowie poszukują wzorców do naśladowania i chętnie się z nimi utożsamiają. Wśród wielu ambitnych i z pasją uczniów znajduje się również garstka, która z różnych przyczyn nie umie nazywać przeżywanych przez siebie uczuć i emocji oraz szanować ponadczasowych wartości. W związku z tymi spostrzeżeniami bardzo często korzystałam z czasopism specjalistycznych takich jak: „Charaktery”, „Wychowawca” , „Psychologia w szkole” oraz „ Edukacja i dialog”. Konieczne okazało się także pogłębienie wiadomości z zakresu profilaktyki uzależnień i środków zmieniających świadomość, które nabyłam podczas studiów podyplomowych z zakresu Socjoterapii i Profilaktyki Uzależnień. Niepodważalną rolę w procesie wychowania i kształtowania światopoglądu, ma środowisko rodzinne wychowanka. Uczestniczyłam w szkoleniu „Szkoła – dom, dwa światy - jeden wspólny cel” oraz „Dialog i porozumienie z rodzicami dzieci trudnych”. Szkolenia te utwierdziły mnie w przekonaniu, że zarówno szkoła, w której dziecko spędza większość swojego czasu, jak i rodzice, którzy powinni pozostawać w stałym kontakcie ze szkołą, są odpowiedzialni za ukształtowanie moralne i przyszłość młodego człowieka. Jesteśmy współodpowiedzialni za wykształcenie w dziecku szacunku wobec obowiązujących norm i zasad społecznych, za wdrożenie ucznia do poszanowania osób starszych i bezinteresownej pomocy drugiemu człowiekowi. W ramach kursu kwalifikacyjnego Wychowania do Życia w Rodzinie zdobyłam i poszerzyłam swoje wiadomości na temat zagrożeń współczesnego świata. Uzmysłowiłam sobie niebezpieczeństwa czyhające, niejednokrotnie, na nieświadomych młodych ludzi. Poszczególne zagadnienia psychologiczno – pedagogiczne związane były z zaburzeniami okresu dojrzewania, komunikacją, rozwiązywaniem konfliktów. Zagadnienia biomedyczne opierały się na profilaktyce zachorowań min. na HIV/AIDS oraz innych chorobach przenoszonych drogą płciową. Zdobycie wyżej opisanych informacji ułatwiło mi pracę. Pozwoliło zrozumieć, że człowiek niepewny swej wartości podejmuje bardzo często tzw. zachowania ryzykowne, ulega presji rówieśników postępując często wbrew sobie. Dziecko, które nie rozumie przeżywanych przez siebie uczuć bardzo często odpowiada agresją zarówno słowną jak i fizyczną na zaistniałe trudne sytuacje. Należy wówczas wskazywać uniwersalne rozwiązania, ale przede wszystkim pomóc młodym ludziom w zrozumieniu przeżywanych emocji, a także wskazywać nieszkodliwe sposoby rozładowywania napięć. Spostrzeżeniami tymi dzieliłam się z innymi wychowawcami, podczas zespołów wychowawczych, a także konsultowałam je niejednokrotnie podczas rozmów z pedagogiem szkoły podstawowej i gimnazjum. Bardzo często współpracowałam z nauczycielem-bibliotekarzem wyszukując ciekawe artykuły naukowe dotyczące zagrożeń cywilizacyjnych i profilaktyki. Indywidualny kontakt z uczniami miałam podczas prowadzonych zajęć socjoterapeutycznych. Podstawą tych zajęć specjalistycznych uczyniłam pomoc w zrozumieniu przeżywanych emocji, budowanie pozytywnych relacji z rówieśnikami oraz kształtowanie pozytywnej samooceny. Podczas gier i zabaw grupowych uczyliśmy się skutecznie odmawiać i zwracaliśmy także uwagę na kulturę słowa i dyskusji. Podstawą relacji na zajęciach był spisany kontrakt grupowy. Skuteczność podejmowanych działań sprawdzałam przeprowadzając ankiety ewaluacyjne. W czasie zajęć socjoterapeutycznych jak i na godzinach wychowawczych prezentowałam filmy profilaktyczne, które są dostępne w szkolnej bibliotece oraz te, w których posiadanie weszłam podczas studiów podyplomowych z Socjoterapii i Profilaktyki Uzależnień oraz WDŻ. Każda ekranizacja poprzedzona i zakończona była kierowaną dyskusją z uczniami. Uczniowie po prezentacji filmów dzielili się uwagami i spostrzeżeniami niejednokrotnie dotyczącymi ich najbliższego środowiska. Ekranizacje przyczyniły się do podniesienia świadomości zdrowotnej i społecznej. Uczniowie znają negatywne skutki podejmowania zachowań ryzykownych, używania substancji zmieniających świadomość oraz umieją skutecznie odmawiać i bronić swego zdania. Ważne jest, aby w uczniu wykształciła się troska o swoje zdrowie, świadomość ekologiczna i empatia społeczna. Na każdym etapie edukacyjnym należy motywować wychowanków do podejmowania działań na rzecz środowiska szkolnego oraz lokalnego. Trzeba dążyć do wykształcenia w nich współodpowiedzialności za swoją przyszłość i losy małej Ojczyzny. Wraz z panią pedagog pełniłam funkcję opiekuna gdy uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w corocznej akcji Góra Grosza, podczas której zbierane są pieniądze na pomoc dzieciom znajdującym się w domach dziecka. Na podkreślenie zasługuje także udział naszej młodzieży w finałowych koncertach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Uczniowie jako wolontariusze, poświęcając niejednokrotnie wolny czas i zmieniając swoje plany zbierali pieniądze na ratowanie zdrowia dzieci. Każdy udział w tej akcji powodował wśród uczniów wzrost empatii społecznej i współodpowiedzialności za losy innych młodych ludzi. Do podniesienia świadomości młodzieży przyczynił się ich udział w akcji „Szkoła bez przemocy”. Jako wychowawca byłam odpowiedzialna za przygotowanie klasy do obchodów tego dnia w naszej szkole, zgodne z oczekiwaniami i założeniami koordynatora. Uczniowie wykonywali plakaty, odgrywali scenki i wspólnie wskazywali pozytywne strony życia człowieka na każdym etapie - bez przemocy, utrwalali sześć skutecznych sposobów odmawiania. Ponadczasowymi i podobnymi wartościami kierują się harcerze. Jako opiekun 8 Drużyny Harcerskiej „Leśne Duchy” współpracowałam z Komendą Hufca ZHP w Starogardzie Gd, Miejskim Domem Kultury, Kościołem Parafialnym, Urzędem Miasta. Podczas zbiórek nie tylko utrwalane były ideały harcerskie i zachowywana tradycja, ale także kształtowana była odpowiedzialność za środowisko lokalne. Harcerze 8 DH bardzo często brali udział w akcjach organizowanych przez Komendę Hufca takich jak: Spartakiada Wodna w Pucku (wrzesień 2009), Marsz Czerwonych Beretów (kwiecień 2010), Marszu śladami słynnych Kociewiaków (maj 2010), obozy harcerskie i zuchowe w Skrzyni i Kokoszkowych, Dniu Myśli Braterskiej, konkursie piosenki harcerskiej „Violinka”. Harcerze naszej drużyny brali udział w Akcji Betlejemskiego Światła Pokoju - uroczyście rozprowadzali światło do naszego parafialnego Kościoła, Urzędu Miasta i Gminy oraz okolicznych szkół w Mirotkach i Barłożnie. Współpracowali z naszą parafią prowadząc Różaniec Papieski, przygotowując dekoracje okolicznościowe, a także uczestnicząc w uroczystych Mszach św. w intencji Ojczyzny oraz z okazji innych ważnych uroczystości państwowych i lokalnych. Harcerze co roku brali udział w organizowanej Drodze Krzyżowej ulicami miasta, oraz uroczystych obchodach 75-lecia nadania praw miejskich naszemu miastu. Współpracowaliśmy także z Miejskim Domem Kultury w ramach WOŚP oraz przy okazji Spotkania z Mikołajem organizowanym przy współpracy MDK i Rady Miasta. Co roku podejmowaliśmy trud opieki nad zapomnianymi grobami na naszym parafialnym cmentarzu i zbiorowymi mogiłami. Harcerze pełnili wartę honorową podczas obchodów upamiętniających tragedię smoleńską. Wierzę w to, że nasi harcerze są powodem do dumy nie tylko dla nas – opiekunów, ale także szkoły, środowiska lokalnego, a przede wszystkim rodziców. Są to osoby bezinteresownie oddające się pracy społecznej, nie oczekując na pochwały i nagrody. Każde działanie, czy to w harcerstwie, czy to w jakiejkolwiek innej dziedzinie naszego życia wymaga określenia celów i zaplanowania działań. Wymaga konsekwencji i samodyscypliny. Dlatego też chcąc uniknąć jakichkolwiek porażek i niepowodzeń zawsze przed podjęciem jakiegoś działania opracowuję plan pracy grupy, czy zespołu. Rzetelne wywiązywanie się ze swoich obowiązków wymagane jest nie tylko ode mnie, ale również od osób współpracujących ze mną. Dzielenie pracy na etapy służy systematycznemu dążeniu do określonego celu, ale także do osiągnięcia sukcesu. W pracy z uczniami staram się kierować tymi samymi zasadami. Realizacja zadań „małymi krokami” pozwala wyłapać braki w wiadomościach i umiejętnościach, weryfikować je i sukcesywnie utrwalać. Natomiast praca z uczniem zdolnym pomaga sukcesywnie rozwijać jego pasje i zainteresowania, wdrażać do podejmowania zwiększonego wysiłku w rozwijanie swoich wiadomości i umiejętności. Systematycznemu realizowaniu celów służyły przygotowywane przez mnie plany pracy poszczególnych kół zainteresowań i projektów edukacyjnych. Na bieżąco weryfikowałam plany wynikowe, dostosowywałam je do możliwości i potrzeb poszczególnych oddziałów klasowych. Patrząc na sukcesy uczniów – zawsze warto się nimi chwalić i je promować. Do podstawowych form nagradzania sukcesów uczniów należy zaliczyć puchary, dyplomy, nagrody książkowe oraz wyróżnienia i opisy umieszczane na naszej szkolnej stronie internetowej, pochwały na forum klasy i szkoły. Wyjątkową formą promocji sukcesu i okazania przez nas dumy z ucznia oraz jego osiągnięć są wystosowywane przez wychowawcę i dyrekcję listy gratulacyjne do rodziców. Dostrzeżenie małego sukcesu, jego niewielka pochwała dla niektórych uczniów jest bardziej mobilizująca niż ocena. Każdy, nawet najmniejszy sukces i jego zauważenie staje się wówczas zachętą i niejako „ siłą napędową” do dalszego działania. Analiza i ewaluacja Programu Profilaktycznego i Wychowawczego szkoły zainspirowała mnie do wskazywania uczniom zdrowych i mądrych sposobów spędzania czasu wolnego, uwrażliwiania na kulturę słowa, stroju i zachowania, wdrażania do postaw asertywnych wobec zagrożeń oraz wychowania w poszanowaniu naszej tradycji i historii. Dwukrotnie byłam członkiem komisji dokonującej ewaluacji obu programów oraz opracowującej Kalendarz imprez i uroczystości szkolnych. Nadrzędnym celem programów było zwiększenie ilości i jakości oddziaływań profilaktycznych w szczególności w zakresie ochrony zdrowia i redukcji antyspołecznych zachowań młodzieży. Dokonując ewaluacji programów wzięto pod uwagę wyniki dotychczasowej pracy wychowawczej, zjawiska, z którymi spotykali się nauczyciele w ramach wycieczek i lekcji. Podstawą do ewaluacji programów stały się również wyniki w przeprowadzanych ankietach, analiza zeszytów obserwacji uczniów i rozmowy z rodzicami i uczniami. Zmiany w wewnątrzszkolnym prawie zawsze znajdowały swoje odzwierciedlenie w planie wychowawczym prowadzonych przez mnie klas, a także planie pracy na zajęcia socjoterapeutyczne. Realizując założenia Programu Wychowawczego i Profilaktycznego, współpracując z Miejską Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych udało mi się zorganizować dla mojej klasy (w roku szkolny 2010/2011) wyjazd o charakterze rekreacyjno – sportowym do Borzechowa. Opiekunem podczas wyjazdu był pan Michał Firyn – absolwent Akademii Wychowania Fizycznego. Dofinansowanie wyjazdu przez komisję spowodowało, że mogli w nim uczestniczyć uczniowie z nisko sytuowanych rodzin. Za główne cele wyjazdu uznałam: propagowanie zdrowego stylu życia, wdrażanie do aktywnego spędzania czasu wolnego oraz uświadomienie korzyści płynących ze zdrowego odżywiania w odniesieniu do budowania kondycji fizycznej i psychicznej dorastającego człowieka. § 7 UST. 2, PKT. 3 UMIEJĘTNOŚĆ WYKORZYSTANIA W PRACY TECHNOLOGII INFORMACYJNEJ I KOMUNIKACYJNEJ. W nauczaniu i uczeniu się historii istnieje cała sfera zjawisk, które nie są możliwe do zaobserwowania. Wiele z nich dzieje się w sferze niezauważalnej dla człowieka, umożliwiając jedynie obserwacje ich stanu końcowego. W tym obszarze dobrym środkiem dydaktycznym jest program komputerowy, z pomocą którego można zaprezentować modelowy obraz wydarzeń. Coraz częściej w przekazywaniu wiedzy wykorzystuje się urządzenia multimedialne, technologię informacyjną i komunikacyjną. W dotychczasowej pracy starałam się korzystać z tego rodzaju urządzeń i pod ich kątem przygotowywać pomoce dydaktyczne. Przez cały okres stażu systematycznie poszerzałam swoją wiedzę i umiejętności w zakresie technologii informacyjnej. Wszystkie nowe umiejętności i wiadomości zdobywałam w ramach wewnątrzszkonego kształcenia, czyli spotkań warsztatowych z panią Beatą Grudzień – nauczycielem informatyki w naszej szkole. W ramach tego tych szkoleń nauczyłam się tworzyć prezentacje multimedialne, podłączać i ustawiać rzutnik oraz wykorzystywać tablicę interaktywną. Przygotowując się do pracy dydaktyczno – wychowawczej, zawsze korzystałam z następujących programów: Microsoft Word, Excel, PowerPoint oraz z Internetu. Korzystając z programu Word, pisałam scenariusze zajęć i uroczystości, redagowałam regulaminy wyjazdów, protokoły z zebrań z rodzicami i sprawozdania okresowe i roczne wychowawcy klasy, przygotowywałam informacje o wywiadówkach i konsultacjach dla rodziców, tworzyłam również karty pracy, testy, sprawdziany oraz projektowałam dyplomy dla uczniów, zaproszenia i listy gratulacyjne dla rodziców. Z pomocą z arkusza kalkulacyjnego Excel, obliczałam średnie uczniów i średnią klasy, dokonywałam zestawień frekwencji, ocen z zachowania oraz analizowałam wyniki sprawdzianów. Program PowerPoint oraz rzutnik multimedialny wykorzystywałam do przygotowania pokazów, akademii i prezentacji multimedialnych. Samodzielnie przygotowywałam prezentacje na zajęcia: • historii: „Dynastie”, „Historia sztuki”, „Wojny XVII wieku”, „Panowanie Mieszka I”, „ Wojna trzydziestoletnia”, „Wierzenia Egipcjan”, • wychowania do życia w rodzinie „Dojrzewanie chłopców i dziewcząt”, „Rola i funkcje rodziny”, „Kiedy zaczyna się życie?” • tematyczne, do akademii: „Patron Szkoły - Jan Grzankowski” (w roku szkolnym 2009/2010), „Katyń - Golgota Wschodu”, „Jeszcze Polska nie zginęła” (z okazji święta niepodległości w roku szkolnym 2011/2012). Często wykorzystywałam na zajęciach materiały wydawnictw multimedialnych. Korzystałam z map interaktywnych wydawnictwa Nowa Era, a także programu multimedialnego z historii Wydawnictwa Inter Biznes. Często przygotowując się do zajęć informacji poszukiwałam w Internecie i zgromadzonych w bibliotece szkolnej czasopismach. Chętnie wykorzystywałam materiały umieszczone na następujących stronach internetowych: • www.profesor.pl, • www.szkolazklasa.pl • www.edusek.pl, • WWW.SZKOLA.NET • WWW.NAUKA.PL Korzystałam także z informacji, dotyczących awansu i zmian w prawie oświatowym, zamieszczanych na stronie kuratorium i ministerstwa (www.men.gov.pl). Prowadząc zajęcia koła historycznego i dziennikarskiego korzystałam z bazy informatycznej naszej szkoły. Na lekcji historii wykorzystywałam salę informatyczną oraz czytelnię multimedialną, aby z uczniami zwiedzić Wirtualne Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Wirtualny Pelplin (Pałac Biskupi). Uczniowie podczas tych zajęć mieli niepowtarzalną okazję zapoznać się z ekspozycjami tematycznymi dotyczącymi losów II wojny światowej i powstańców oraz architekturą Pelplina. Komputer i umiejętność jego obsługiwania odegrała niepodważalną rolę podczas zajęć koła dziennikarskiego. Uczniowie redagując szkolną gazetkę, szukali potrzebnych informacji korzystali ze wszystkich dostępnych źródeł: Internetu, czasopism tematycznych i zgromadzonej literatury. Znajomość technologii informatycznej okazała się niezastąpiona podczas realizacji dwóch projektów edukacyjnych w gimnazjum, których byłam koordynatorem. W ramach projektu klasy drugie przygotowały gazetkę tematyczną: „Skórcz i jego mieszkańcy w czasie II wojny światowej”, natomiast uczniowie klas trzecich broszurę p.t. „Wyjątkowi mieszkańcy Skórcza, wczoraj i dziś”. Pozyskane dokumenty i zdjęcia zachowaliśmy dla pokoleń z pomocą skanera. Technologię komputerową wykorzystywałam również do dzielenia się swoją wiedzą i umiejętnościami z innymi nauczycielami oraz rodzicami na wywiadówkach. Wówczas przedstawianie wyników przeprowadzonych ankiet stawało się bardziej interesujące i czytelne dla zebranych. Zasady skutecznego komunikowania się wykorzystywałam podczas organizowania pracy w poszczególnych klasach oraz w indywidualnych kontaktach z uczniem. Komunikując się z uczniami i nauczycielami wykorzystywałam umiejętności aktywnego słuchania i porozumiewania się, bez barier komunikacyjnych. Z uczniami często podejmowałam tematykę kulturalnej i rzeczowej dyskusji oraz relacji interpersonalnych. Udział w różnych konferencjach i szkoleniach aktualizował moją wiedzę merytoryczną. Dzięki nabytym wiadomościom i umiejętnościom mogę lepiej przekazywać treści programowe, rozwijać zainteresowania uczniów i kształcić określone w planach umiejętności. § 7 UST. 2, PKT. 4 UMIEJĘTNOŚĆ ZASTOSOWANIA WIEDZY Z ZAKRESU PSYCHOLOGII, PEDAGOGIKI I DYDAKTYKI ORAZ OGÓLNYCH ZAGADNIEŃ Z ZAKRESU OŚWIATY, POMOCY SPOŁECZNEJ LUB POSTĘPOWANIA W SPRAWACH NIELETNICH, W ROZWIĄZYWANIU PROBLEMÓW ZWIĄZANYCH Z ZAKRESEM REALIZOWANYCH PRZEZ NAUCZYCIELA ZADAŃ. Dzisiejsza młodzież dzieli się na dwie grupy. Pierwszą z nich tworzą osoby ambitne, z określonym celem i konsekwentnie do niego dążącym. Drugą grupę stanowią „ci” słabi, niepewni celów, wartości i przyszłości. Moją rolą jako nauczyciela i wychowawcy jest podtrzymywać w konsekwencji tych uczniów z pierwszej grupy, ale również wskazywać drogę rozwoju, budować poczucie własnej wartości u uczniów z drugiej grupy. Jako nauczyciel historii, WDŻwR i socjoterapeuta zauważyłam, że młodzież coraz częściej ma problem z wyznaczeniem swojej drogi i ustaleniem na niej celu, zasad i hierarchii wartości. W różnie i szeroko rozumianym wychowaniu rówieśniczym jednostka zazwyczaj nie ma wystarczająco odwagi, aby przed grupą bronić swych wartości i prywatności. W postawieniu jakiejkolwiek diagnozy nieoceniona jest współpraca z pedagogiem szkolnym i nawiązanie ścisłej współpracy z rodzicami wszystkich uczniów. Jako wychowawca starałam się jak najlepiej poznać swoich wychowanków i ich sytuację rodzinną. Współpracowałam z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w ramach rozpoznania sytuacji rodzinnej i materialnej wychowanków oraz ewentualnej pomocy w zakupie podręczników. Jako wychowawca współtworzyłam projekt do Urzędu Marszałkowskiego dla ucznia Pawła Majera, który już jako absolwent naszej szkoły uzyskał stypendium. Po uzyskaniu potrzebnych informacji monitorowałam proces socjalizacji moich podopiecznych. Systematycznie analizowałam wpisy w dziennikach obserwacji, informowałam o moich spostrzeżeniach rodziców, starałam się z nim ustalić wspólny front działania w wychowaniu. Często współpracowałam z pedagogiem szkolnym. Przeprowadzałam rozmowy z uczniami sprawiającymi problemy wychowawcze i ich rodzicami. Gdy pojawiały się kłopoty wychowawcze rozmawiałam z uczniami: • indywidualnie, odwołując się do ustalonych zasad, • w obecności pedagoga, informując o prawnych konsekwencjach postępowania, • w obecności rodziców, a gdy zaistniała taka potrzeba także w obecności rodziców i Policji. W szczególnych wypadkach spotykałam się z rodzicami, systematycznie, w określonym dniu tygodnia zgodnie z opracowanym kontraktem. Współpracując z pedagogiem szukałam skutecznych sposobów na rozwiązanie trudnych sytuacji wychowawczych oraz na zmotywowanie niektórych uczniów do zmiany zachowania. Gdy zaplanowane działania nie przynosiły oczekiwanych efektów rozpoczynałam współpracę funkcjonariuszami Policji. Często kontaktowałam się z panem dzielnicowym Krzysztofem Spychalskim, w ramach ustalenia nadzoru kuratora sądowego dla mojego ucznia. W skrajnych przypadkach (np. zarzutów o demoralizację) wystosowywałam pisma do Sądu Rejonowego, Wydziału do spraw rodziny i nieletnich w Starogardzie Gdańskim. Lepszemu poznaniu uczniów i integracji zespołu miały służyć zorganizowane przez mnie wyjścia i wyjazdy klasowe. Jako wychowawca starałam się wdrażać uczniów do zdrowego spędzania czasu wolnego, do umiejętnego gospodarowania wolnym czasem. Każdy wyjazd miał charakter integracyjny i poznawczy. Bardzo często rodzice pełnili funkcje opiekunów, zachęcałam ich do udziału w życiu klasy i szkoły nie tylko podczas ważnych dla ich dzieci uroczystości takich jak: bal gimnazjalny, pasowanie na gimnazjalistę, ale również podczas ogniska na zakończenie roku szkolnego czy wyjazdu do gospodarstwa agroturystycznego w Skórzennie i do kina. Dla rodziców udział w życiu klasy stał się niepowtarzalną okazją do poznania zespołu klasowego, a także specyfiki pracy nauczyciela. Informowałam na bieżąco rodziców o ocenach i zachowaniu dzieci, o sukcesach i niepowodzeniach. Spotykałam się z rodzicami podczas konsultacji, wywiadówek i spotkań indywidualnych. Wpisywałam do dzienniczków oceny, a także pochwały i uwagi dotyczące uczniów, zapisane w zeszycie obserwacji dołączonym do dziennika lekcyjnego. Ponieważ w mojej obecnej klasie jest duża grupa uczniów słabych, w roku szkolnym 2009/2010 i 2011/2012 w ramach godzin wychowawczych przeprowadziłam cykl lekcji poświęconych nauce skutecznego uczenia się. Uczniowie sprawdzali swoje predyspozycje w uczeniu się, swój typ pamięci; ćwiczyli najskuteczniejsze metody zapamiętywania; zastanawiali się, co pomaga, a co szkodzi nauce. Uczyli się, jak skutecznie zapamiętywać i dbać o pamięć, jak doskonalić koncentrację uwagi. Wychowankowie rozwijali swoje zainteresowania, predysopozycje sportowe i naukowe, określali cel i kierunki rozwoju. Przygotowałam również ankiety na temat warunków i sposobu uczenia się moich wychowanków w domu. Przeprowadziłam je najpierw wśród uczniów, a potem wśród rodziców. Opracowane wyniki ankiet były dla mnie cenną wskazówką do pracy wychowawczej z moimi uczniami. Ważną ankietą była ta, która przeprowadziłam wśród uczniów i rodziców w klasie trzeciej gimnazjum na temat swoich oddziaływań wychowawczych. Wnioski uświadomiły mi skuteczność oddziaływań wychowawczych i zadowolenie wśród rodziców w związku z poziomem dydaktycznym klasy. Gdy zaistniała taka potrzeba organizowałam pomoc koleżeńską, dla gimnazjalistów mających problemy w nauce. Prosiłam uczniów osiągających wysokie wyniki w nauce, aby otoczyli opieką tych, którym nauka sprawia duże trudności. Działania takie przynosiły pozytywne rezultaty. Integrował się w ten sposób zespół klasowy. Wśród uczniów kształtowała się odpowiedzialność za klasę jako zespół. Dzieci czuły się za siebie wzajemnie odpowiedzialne i uczyły się ze sobą współpracować. Prowadząc zajęcia socjoterapeutyczne na początku ustalaliśmy kontrakt grupowy. W opracowanych planach pracy dbałam o poczucie bezpieczeństwa i dyskrecji na zajęciach. Podczas wspólnych gier i zabaw pomagałam uczniom poznawać i nazywać przezywane emocje. Ustalaliśmy potrzeby psychiczne i fizyczne, których zaspokojenie jest podstawą normalnego funkcjonowania jednostki w grupie i społeczeństwie. Uczniowie dokonując autoprezentacji poznawali swoje mocne strony i rozwijali swoje zainteresowania. Ważny aspekt zajęć stanowiło budowanie poczucia własnej wartości, jak również kształtowanie postaw asertywnych. W pracach z uczniem słabym pomocne okazały się konsultacje i zajęcia z projektu „Wyrównywania szans edukacyjnych”. Plan pracy z grupami projektowymi oparłam na wiadomościach i umiejętnościach z podstawy programowej. Starałam się, aby zajęcia, prowadzone w sposób aktywizujący, dały uczniom z dysfunkcjami okazję do usystematyzowania wiedzy i przeżycia sukcesu dydaktycznego. Uczniowie ćwiczyli umiejętność czytać mapy, analizowali źródła historyczne. Kształtowana wśród uczestników zajęć była pewność siebie i swojej wypowiedzi. Zaangażowanie w proces dydaktyczny jest ważne zarówno dla ucznia jak i nauczyciela. Wysoka bądź niska aktywność uczniów na zajęciach była dla mnie informacją zwrotną w kontekście atrakcyjności zajęć. Na moich lekcjach sprawdziła się praca w parch i grupach. Uczniowie poszukiwali koniecznych informacji, dokonywali wstępnej selekcji i prezentowali na forum klasy. Ciekawą metodą aktywizującą było drzewo decyzyjne i drama. Uczniowie przypisywali sobie role i prezentowali jej racje (konflikt papieża Grzegorza VII z cesarzem Henrykiem IV). Chętnie wykonywali i omawiali, po akceptacji nauczyciela przedmiotu, prezentacje multimedialne. Często wykorzystywałam jako wprowadzenie do lekcji metodę burzy mózgów - przykład dyskusji polegającej na umożliwieniu uczniom szybkiego zgromadzenia wielu konkurencyjnych lub uzupełniających się hipotez rozwiązania problemu. Na lekcjach powtórzeniowych zwłaszcza po dużym dzile programowym sprwdzona metodą był plakat - polega na wizualnym opracowaniu problemu z wykorzystaniem: haseł, rysunków, symboli, schematów, fragmentów tekstu. Pomaga ona w uporządkowaniu zagadnień oraz zrozumienia związków między nimi. Plakaty mogą być wykonywane różnymi technikami plastycznymi. Zauważyłam, że młodzież chętniej pracowała na lekcjach z wykorzystaniem filmów edukacyjnych i nagrań z płyt: „Z pieśnią i słowem na ustach” i „Słowa wolności”. Uczniowie niejednokrotnie mieli wówczas okazję usłyszeć oryginalne przemówienia z okresu komunizmu albo wysłuchać teksty źródłowe w interpretacji słynnych aktorów (Marek Kondrat i Wojciech Malajkat). Wykorzystanie nagrań rozwijało koncentrację uczniów. W słuchowiskach poszukiwali odpowiedzi na wcześniej wypisane pytania. Nagrania Centrum Edukacji Obywatelskiej rozbudzały wyobraźnię historyczną i mobilizowałay do poszukiwań na stronach internetowych. Niezastąpione w nauczaniu historii są żywe lekcje historii. Uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w czasie mojego stażu w trzech takich lekcjach: • „Epoka napoleońska - Jeszcze Polska nie zginęła”, • „W czasach miecza i krzyża”, • „Rycerz i jego czasy”. Z okazji Święta Niepodległości zaprosiłam do szkoły miłośników historii XIX wieku w mundurach 4 Kompanii 2 Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego. Grupa rekonstruktorska przedstawiła dzieje swojej formacji w czasie wojen napoleońskich. Uczniowie mogli dowiedzieć się bardzo dużo na temat sposobów walki stosowanych na ówczesnych polach bitew. Z zainteresowaniem słuchali informacji o warunkach sanitarnych, w jakich przebywali dziewiętnastowieczni żołnierze, o ich losach, o brutalności wojny i nieszczęściach z nią związanych. Uczniowie mogli potrzymać muszkiet, ołowianą kulę, krzesiwo i z bliska obejrzeć części wyposażenia żołnierza napoleońskiego. Największe wrażenie zrobił na nich pokaz musztry paradnej przeprowadzonej na dziedzińcu naszej szkoły. Zwroty, prezentacje, marsze, zmiany szyku, komendy, huk wystrzałów były bardzo zajmujące i wywoływały burze oklasków. Pozostałe dwie lekcje przeprowadził ze swoją grupą pan Jacenty Ordowski. Mistrz, współorganizator, a jednocześnie prowadzący Jarmark Cysterski w Pelplinie. Prezentacja tematu odbyła się poprzez wszechstronne zaangażowanie uczniów. Bohaterami przedstawienia zostali widzowie. Zakładając zbroję rycerską, kolczugę, szaty giermka i biorąc do ręki pozostałe rekwizyty (topór, miecz, nóż i sztylet) uczniowie przenieśli się w czasy średniowiecznego rycerstwa. Przyjmując określone role, wypowiadając się w specyficzny sposób to uczniowie przybliżyli historię. Śmiech i duża ilość pytań po zakończeniu żywych lekcji historii jest dla mnie jednoznaczną informacją zwrotną: podobało się i warto było. Poza żywymi lekcjami historii zorganizowałam wyjazdy do Malborka i Pelplina. W Malborku - na zamku krzyżackim - byłam z grupą koła historycznego i chętnymi uczniami ze szkoły. Wychowankowie mieli niepowtarzalną okazję zwiedzić największą twierdzę zakonną w Polsce, poznać z bliska życie codzienne i obowiązki zakonników. Do Pomorskich Aten udałam się z uczniami na Jarmark Cysterski. W ramach obchodów uczniowie zwiedzili z przewodnikiem Katedrę Pelplińską, uczestniczyli w wielu żywych lekcjach historii. Poznali społeczeństwo średniowieczne, obserwowali przyjazd Jana III Sobieskiego, zapoznali się ze strojem i przywilejami szlachcica oraz uczestniczyli w lekcji pisania w przykatedralnym skryptorium. Uczniowie widzieli także husarię, poznali jej zasługi w czasie wojen XVII w., a na koniec podziwiali umiejętności woltyżerskie. Każda lekcja wiązała się ze wzrostem zainteresowania uczniów nauczanym przedmiotem lub wybranymi zagadnieniami. Doprowadziła również do wzrostu liczby uczestników na zajęciach kółka historyczno – regionalnego. § 7 UST. 2, PKT. 5 UMIEJĘTNOŚĆ POSŁUGIWANIA SIĘ PRZEPISAMI DOTYCZĄCYMI SYSTEMU OŚWIATY, POMOCY SPOŁECZNEJ LUB POSTĘPOWANIA W SPRAWACH NIELETNICH, W ZAKRESIE FUNKCJONOWANIA SZKOŁY, W KTÓREJ NAUCZYCIEL ODBYWAŁ STAŻ. Przed rozpoczęciem stażu na stopień nauczyciela mianowanego, za konieczne uznałam zapoznanie się z wymaganiami kwalifikacyjnymi, określonymi w różnych aktach prawnych. Za najważniejsze dokumenty regulujące uzyskiwanie stopnia awansu zawodowego przez nauczycieli uznałam: • Rozdział 3a Karty Nauczyciela, Awans zawodowy nauczycieli • Ustawa o systemie oświaty z dnia 7 września 1991 r. • Rozporządzenie MENiS z dnia 1 grudnia 2004 roku W sprawie uzyskiwania stopni awansu zawodowego przez nauczycieli • Rozporządzenie MENiS z dnia 14 listopada 2007 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie uzyskiwania stopni awansu zawodowego przez nauczycieli. Zgodnie z wyżej wymienionymi dokumentami przygotowałam plan rozwoju zawodowego i systematycznie realizowałam jego założenia przez cały okres stażu. W związku reformą edukacji i zmianami w prawie zapoznałam się także z dodatkowymi aktami prawnymi takimi jak: • Rozporządzenie MENiS z dnia 23 grudnia 2008 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół • Rozporządzenie MENiS z dnia 17 listopada 2010 r. o pomocy psychologiczno - pedagogicznej w placówkach oświatowych, • Rozporządzenie MENiS z dnia 7 lutego 2012 r. w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych • Rozporządzenie MENiS z dnia 10 sierpnia 2009 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu nauczania szkolnego oraz zakresu treści dotyczących wiedzy o życiu seksualnym człowieka, o zasadach świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartości rodziny, życia w fazie prenatalnej oraz metodach i środkach świadomej prokreacji zawartych w podstawie programowej kształcenia ogólnego. • Rozporządzenie MENiS, z dnia 8 listopada 2001r. w sprawie warunków i sposobu organizowania przez publiczne przedszkola, szkoły i placówki krajoznawstwa i turystyki Analiza dokumentów pozwoliła mi na podejmowanie i przeprowadzanie działań zgodnie z wymogami statutowymi szkoły oraz zgodnie z obowiązującym prawem oświatowym. Dzięki temu, znam podstawowe dokumenty regulujące pracę i funkcjonowanie szkoły oraz systemu oświaty. Zgodnie z tymi aktami prawnymi opracowywałam roczne plany pracy poszczególnych zajęć dydaktycznych z uwzględnieniem ścieżek edukacyjnych i plan wychowawczy. Dokonywałam wyboru nowych podręczników i programów nauczania do gimnazjum zgodnych z nową podstawą programową. Znajomość przepisów prawa oświatowego umożliwiła mi zorganizowanie licznych, bezpiecznych wyjazdów klasowych o charakterze edukacyjnym i rekreacyjnym. Dużą wagę przywiązywałam do indywidualizacji procesu nauczania i motywacji do nauki uczniów mających dysfunkcje. Jako koordynator dokonywałam ewaluacji Indywidualnego Programu Edukacyjno – Terapeutycznego oraz Kart Indywidualnych Potrzeb Uczniów. Systematycznie utrzymywałam kontakt z rodzicami moich podopiecznych. Udzielałam im wskazówek, jak pracować w domu z dzieckiem o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Poza zapewnieniem uczniom z trudnościami w nauce poczucia bezpieczeństwa i kontrolą realizacji planu działań wspierających starałam się systematycznie realizować założenia Szkolnego Programu Profilaktycznego i Wychowawczego Szkoły. Od kilku lat pełnię funkcję przewodniczącej lub członka komisji egzaminacyjnych w ramach właściwych egzaminów gimnazjalnych oraz w czasie próbnych testów kompetencji. W roku szkolnym 2010/2011 oraz 2011/2012 byłam przewodniczącą komisji egzaminacyjnych w trakcie badania kompetencji językowych (z zakresu języka angielskiego i niemieckiego klas trzecich gimnazjum) oraz przewodniczącą w trakcie badania kompetencji matematyczno przyrodniczych. W trakcie odbywania stażu rok rocznie pełniłam funkcję członka komisji egzaminacyjnej w trakcie egzaminu w części matematyczno – przyrodniczej oraz przewodniczącej zespołu nadzorującego egzamin z języka niemieckiego. W związku z tymi obowiązkami systematycznie zapoznawałam się z procedurami przeprowadzania egzaminów gimnazjalnych i testów kompetencji. W ramach swoich obowiązków czuwałam nad właściwym przebiegiem egzaminu, wypełniałam niezbędną dokumentację, dbałam o odpowiednią jakość sprzętu. Zapoznałam się więc z Rozporządzeniem MENiS z dnia 7 września 2004 roku oraz z aneksem do instrukcji organizacji i przeprowadzania egzaminu w trzeciej klasie gimnazjum – obowiązującej od roku szkolnego 2004/2005. W związku z pełnieniem funkcji przewodniczącej zespołu humanistycznego i nową podstawą programową często spotykaliśmy się na wspólnych posiedzeniach, aby omówić plan działań, podzielić się wiadomościami i umiejętnościami zdobytymi na licznych kursach oraz szkoleniach. Podczas spotkań przedstawialiśmy opracowane i wdrażane przez siebie plany pracy. Dokonywaliśmy wyboru podręczników, programów nauczania oraz pomocy dydaktycznych i tematyki szkoleń w ramach WDN. Współpracowałam zespołem wychowawców klas gimnazjalnych w ramach organizowanych uroczystości jak i pojawiających się problemów. Wspólnie z pedagogiem szkolnym oraz wychowawcami klas należącymi do zespołu opracowywaliśmy plan działań zespołu na każdy kolejny rok szkolny. Zgłaszaliśmy propozycje do programu wychowawczego szkoły i realizowaliśmy zawarte w nim zadania. Omawialiśmy pojawiające się problemy edukacyjne i wychowawcze, przekazywaliśmy uwagi dotyczące sprawdzonych metod oraz zasad pracy z uczniami. Podejmowaliśmy działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszym wychowankom. Czuwałam nad właściwą realizacją podjętych działań i dzieliłam się z pozostałymi członkami zespołu wiedzą i doświadczeniem. Korzystałam z doświadczenia nauczycieli i rzetelnie prowadziłam dokumentację wychowawcy klasy. Koniecznych zmian w dokumentach dokonywałam zgodnie z Rozporządzeniem MENiS z dnia 19 lutego 2002 roku w sprawie sposobu prowadzenia przez publiczne przedszkola, szkoły i placówki dokumentacji przebiegu nauczania, działalności wychowawczej i opiekuńczej oraz rodzajów tej dokumentacji. ZAKOŃCZENIE W sprawozdaniu zawarłam opis mojej działalności z ostatnich dwóch lat i dziewięciu miesięcy, z wybranego okresu mojej pracy zawodowej. Przedstawiłam w nim działania, realizowane systematycznie i rzetelnie, które podjęłam w celu uzyskania awansu zawodowego. Chęć uzyskania wyższego stopnia awansu nie była jedyną przyczyną i celem moich starań. Podjęte przeze mnie działania służyły zarówno rozwojowi uczniów jak i mojemu własnemu oraz podniesieniu jakości pracy szkoły. Dążyłam do tego, aby dzięki mojej pracy uczniowie zrozumieli, że warto: • uczyć się, aby wiedzieć (to znaczy uczyć się, aby móc korzystać z możliwości, jakie stwarza edukacja przez całe życie), • uczyć się, aby działać (to znaczy móc oddziaływać na swoje lokalne środowisko), • uczyć się, aby być (to znaczy dbać o pełny rozwój swojej osobowości, kreowanie swojej przyszłości). Wiele z podjętych przeze mnie inicjatyw to działania o charakterze ciągłym (współpraca z rodzicami, udzielanie wsparcia i pomocy uczniom mającym problemy w nauce i tym, którzy nie potrafią odnaleźć się w społeczności szkolnej, wspomaganie uczniów uzdolnionych, itp.). Wzbogaciłam się o nowe doświadczenia, pełniąc funkcję członka zespołu nadzorującego egzamin gimnazjalny, przygotowując konkursy i pełniąc w nich rolę przewodniczącej. Nauczyłam się samodzielnie opracowywać, a także wdrażać nowe pomysły i rozwiązania. Z pewnością wpłynęło to na podniesienie jakości mojej pracy dydaktycznej i wychowawczej. W dalszym ciągu będę kontynuowała współpracę z instytucjami lokalnymi, wspomagającymi mnie w pracy nauczyciela i wychowawcy. Dzięki niej mogłam poszerzyć swą wiedzę z różnych dziedzin życia m.in. z zakresu prawa pracy, perspektyw edukacyjnych współczesnej młodzieży, samorządu i działalności stowarzyszeń. Będę nadal wdrażała i ewaluowała opracowane przeze mnie plany pracy, będę służyła wiedzą oraz doświadczeniem moim koleżankom i kolegom. Wiedza, jaką wyniosłam z różnego rodzaju kursów i spotkań metodycznych, pozwoliła mi na wypracowanie mojego własnego warsztatu pracy, dzięki któremu mogłem realizować cele i zadania, jakie stawia przede mną zawód nauczyciela. Pamiętając o tym, że wiedza szybko się dezaktualizuje, będę aktywnie uczestniczyła w różnych formach doskonalenia nauczycieli. Pozwoli mi to systematycznie podnosić jakość mojej pracy. Utwierdzi mnie w przekonaniu, że właściwie wykonuję swoje obowiązki, a także uchroni przed rutyną i wypaleniem zawodowym. opracowała: ........……........................................ Wyświetleń: 0
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |