Katalog

Elżbieta Konopacka, 2019-06-18
Opole

Awans zawodowy, Różne

Opis i analiza przypadku pracy z uczniem z zaburzeniami zachowania i emocji

- n +


1.Identyfikacja problemu
Łukasza poznałam jako ucznia klasy pierwszej gimnazjum. Naukę w gimnazjum rozpoczął będąc moim wychowankiem. Uczeń od początku opuszczał lekcje. Przedłużająca się nieobecność skłoniła mnie do poszukiwania kontaktu z rodzicami chłopca. Gdy pojawił się w szkole od razu zwrócił moją uwagę zachowaniem, które bardzo odbiegało od ogólnie przyjętych zasad i norm społecznych. Był chłopcem inteligentnym, który przeszkadzał na lekcjach był niespokojny i impulsywny. Potrafił bardzo nerwowo reagować na krytykę i uwagi ze strony otoczenia. Jego brak motywacji do nauki wywierał silny wpływ na pozostałą część klasy. Mimo inteligencji otrzymywał najniższe możliwe oceny ze wszystkich przedmiotów. Swoim zachowaniem dezorganizował pracę całej grupy, lekceważył wszelkie swoje obowiązki jako uczeń. W skrajnych sytuacjach potrafił być agresywny i wulgarny zarówno wobec kolegów jak i nauczycieli.
2.Geneza i dynamika zjawiska
Chcąc zrozumieć problem jakim było dla mnie zachowanie Łukasza, postanowiłam zebrać informacje dotyczące chłopca. Rozmawiałam z pedagogiem szkolnym oraz jego mamą. Dowiedziałam się, że chłopiec ma starszą siostrę, a ich wychowaniem zajmuje się bezrobotna matka wraz z babcią dzieci, przebywającą na rencie. Ojciec dzieci pracował za granicą. W trakcie roku szkolnego ojciec chłopca zmarł, w wyniku otrucia czadem. Chłopiec był skrajnie zaniedbywany przez matkę. Pojawiał się w szkole był brudny, miał na sobie brudne ubrania. Chłopiec miał nieleczonego zeza i wadę wzroku oraz wadę postawy prawdopodobnie wynikającą z widocznej, dużej nadwagi. Rodzina przebywała pod opieką Opieki Społecznej i kuratora sądowego, miała założoną Niebieską Kartę. Kontakt z matką był bardzo trudny, opowiadała o swojej trudnej sytuacji rodzinnej i finansowej, przy czym nadużywała alkoholu i nie szukała zatrudnienia. Na pytania o poszukiwanie pracy reagowała złością i wymawiała się przewlekłą chorobą, na którą rzekomo chorowała. Łukasz uciekał z domu, wracał późno, często nad ranem. Zaczął obracać się w mocno zdemoralizowanym towarzystwie. Myjąc szyby samochodów na parkingu pod centrum handlowym zaczął zarabiać na papierosy i alkohol.

3. Znaczenie problemu
Wpływ na trudności wychowawcze chłopca oraz jego zaburzenia zachowania i emocji miała niespokojna sytuacja rodzinna, brak pozytywnego męskiego wzorca do naśladowania, a także bezsilność i brak reakcji ze strony matki i babci na jego naganne zachowanie.
Niepowodzenie w nauce, niskie oceny na koniec roku szkolnego, trudności adaptacyjne na tle klasy oraz pogarszające się stosunki ucznia z nauczycielami powodowały intensyfikowanie nieodpowiedniego zachowanie Łukasza. Uczeń zaczął opuszczać teren szkoły podczas przerw i wagarować, bardzo rzadko bywał w szkole.
Pozostawienie go bez żadnych działań stwarzało groźbę, że uczeń pomimo dostatecznych możliwości w zdobywaniu wiedzy, pogłębi swoje problemy w nauce i zachowaniu.
4. Prognoza
Łukasz bardzo rzadko bywał w szkole, gdy się tylko pojawiał nierzadko był gościem pedagoga szkolnego, jednak skutek tych rozmów i pouczeń był krótkoterminowy. Moje rozmowy także miały na początku raczej doraźny wpływ. Zaproponowałam chłopcu objęcie go pomocą w ramach, której mógłby uczestniczyć w zajęciach wyrównawczych z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego, nadrobić zaległości w nauce oraz objęciem go pomocą ze strony psychologa szkolnego. Niestety, mimo zgody matki ucznia, ten nigdy nie pojawił się na wymienionych zajęciach. Chłopiec nie chciał rozmawiać na temat swojej sytuacji rodzinnej.
a) pozytywna
-poprawa wyników w nauce
-wzrost samooceny
-uczeń będzie miał większe poczucie własnej wartości
-poznanie swoich mocnych stron
-poprawa zachowania
-polepszenie kontaktów z rówieśnikami
-akceptacja norm społecznych panujących w szkole
-system wartości ucznia oparty będzie na szacunku do innych

b) negatywna
-nasilenie negatywnych postaw i zachowań
-utrwalenie nieprawidłowych relacji społecznych
-zaniżona samoocena
-wzrost agresji
-brak akceptacji wśród rówieśników
-ryzyko popadnięcia w konflikt z prawem
-zachowanie ucznia mogłoby znaleźć naśladowców
5. Propozycje rozwiązań
-współpraca nauczycieli uczących chłopca
-zapewnienie uczniowi wsparcia emocjonalnego
-skuteczne wydawanie poleceń
-egzekwowanie poleceń
-częste kontakty z matką chłopca
- częste kontakty z kuratorem sądowym pełniącym pieczę nad chłopcem
-motywowanie do poprawy zachowania
-chwalenie ucznia za wyniki w nauce
6. Wdrażanie oddziaływań
Swoją pracę z Łukaszem rozpoczęłam od wyjaśnienia jego problemów, w rozmowie z mamą, co pozwoliło mi zrozumieć jego zachowanie.
Reagując na jego negatywne zachowanie, starałam się rozmawiać z uczniem rzeczowo i spokojnie, wyjaśniając przy tym, że takim zachowaniem pogarsza tylko swoją sytuację. Nie kierowałam wobec niego wrogich czy niemiłych uwag. Gdy jego agresja i frustracja rosła, ja byłam wobec niego przyjazna i wyrozumiała. Uczeń zauważył to i początkowo był zdezorientowany i zdziwiony moim zachowaniem.
Nawiązałam kontakt z kuratorem sądowym chłopca, który był zarazem dzielnicowym rodziny chłopca. Kurator poinformował mnie o chorobie alkoholowej , na którą cierpi matka chłopca, o wielu zaniedbaniach i braku zainteresowania dziećmi, ze strony matki. Kurator powiadomił mnie, ze wobec matki chłopca toczy się sprawa sądowa w sądzie rodzinnym, w wyniku której może utracić dzieci.
Postanowiłam skontaktować się z matką chłopca i dowiedzieć się jakie są jej oczekiwania i plany wobec dzieci. Matka była zrezygnowana, poddała się, stwierdziła, że dobrowolnie odda dzieci do Domu Dziecka, ponieważ nie ma już siły by je wychowywać i łożyć na ich utrzymanie.
Na potrzeby toczącej się w sądzie rozprawy, zostałam poproszona o wydanie opinii na temat chłopca. Bardzo skrupulatnie i rzeczowo opisałam sytuację szkolną i rodzinną Łukasza.
Chłopiec, ze względu na porażającą absencję w szkole, nie otrzymał promocji do klasy programowo wyższej, w wakacje wraz z siostrą trafił do Domu Dziecka.
7. Efekty oddziaływań
Wdrożone działania, rozmowy z uczniem, współpraca z kuratorem i odizolowanie chłopca od domu rodzinnego, pozwoliły by Łukasz zrozumiał zasady współżycia w społeczeństwie i w szkole, a jego zachowanie uległo diametralnej zmianie. Po traumatycznych przeżyciach, w Domu Dziecka chłopiec odzyskał spokój, regularnie uczęszcza na lekcje, a wagary są u niego rzadkością. Kontynuuje naukę w naszej szkole, obecnie jest w drugiej klasie gimnazjum. Ma kolegów i koleżanki. Chłopiec jest zadbany, posiada niezbędne przybory szkolne, nosi okulary. Widoczne jest, że pobyt w Domu Dziecka traktuje jako szansę na powrót do normalnego życia. Jest chłopcem pogodnym i pozytywnie myśli o swojej przyszłości. Mimo, że nie jestem już jego wychowawcą, uczeń często inicjuje rozmowy ze mną, chwali się swoimi sukcesami.

Wyświetleń: 0


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.