Katalog

Bożena Tolko
Różne, Artykuły

"O motywacji słów kilka..."

- n +

O motywacji słów kilka...

Jak motywować, jak wyzwalać w dziecku chęć do nauki to problem niejednego pedagoga. Prawidłowe motywowanie uczniów jest sztuką, którą nauczyciel powinien rozwijać i doskonalić. Uważam, że wiele zależy od osobowości samego nauczyciela, od jego taktu i pedagogicznej intuicji. Oto kilka zasad, które stosuję w swojej pracy nauczyciela przyrody:

Buduj pozytywne relacje nauczyciel - uczeń

Każde dziecko pragnie być akceptowane i dowartościowane. Moją zasadą jest życzliwe traktowanie każdego ucznia niezależnie od jego wyników szkolnych. Rola ucznia jest tylko jedną z ról dziecka i nie wywiązywanie się z niej nie przekreśla innych jego wartości.. Jakże często to właśnie owi niesforni, czy mniej zdolni uczniowie są lepszymi organizatorami, chętniej niosą pomoc innym, potrafią zmobilizować klasę do działania.

Unikaj "szufladkowania" uczniów na dobrych i złych

Normalnym jest, że każde dziecko, tak jak człowiek dorosły, pragnie sukcesu, pragnie być zauważone. Uczniowie z niską samooceną, odczuwający brak akceptacji ze strony innych przejawiają skłonność do złośliwości, zwracania na siebie uwagi, chorobliwej koncentracji na sobie. Zachowują się źle, bo są przestraszeni lub niepewni. Może czują się mniej zdolni od kolegów, mają kompleksy związane z pozycją społeczną lub przeżywają inne problemy szkolne lub domowe. Dlatego uważam, że nauczyciel musi pomóc każdemu uczniowi osiągnąć jego mały sukces tak, by nie szukał go gdzieś poza szkołą. Nawet najdrobniejsze osiągnięcia ucznia staram się dostrzec, pochwalić . Może to być starannie odrobiona praca domowa czy przyniesienie na lekcję dodatkowych materiałów. Zauważyłam, że taka mała pochwała na forum klasy sprawia wiele radości i pociąga za sobą dążenie do powtórzenia nagrodzonego zachowania.

Oceniaj a nie karz

Funkcję motywacyjna pełni też ocena. Moje oceny są jawne i zawsze staram się je uzasadnić . Uczeń musi wiedzieć, dlaczego otrzymał właśnie taką ocenę i co powinien robić, aby mieć lepszą. Wiem, że dla wielu uczniów odpytywanie jest czynnikiem stresującym, wobec tego staram się unikać ich odpytywania przy tablicy, wyrywkowo czy niespodziewanie. Uczę przedmiotu, który daje szerokie możliwości oceny pracy uczniów.

Terminy wszystkich sprawdzianów są ustalane wspólnie. Jeśli jednak większość uczniów chce przełożyć na następny dzień, nigdy się nie sprzeciwiam, gdyż wolę, aby pisali wtedy, gdy będą czuli się przygotowani. Bardzo nie lubię stawiania jedynek, gdyż uważam, że są one zemstą nauczyciela za to, że poniósł klęskę pedagogiczną. Ideałem byłaby szkoła bez ocen. Myślę jednak, że problem nie w tym, by uwolnić ucznia od wszelkiej kontroli, lecz w tym, by uwolnić go od kontroli, która wywołuje zagrożenie, agresję lub reakcje lękowe i konformistyczne.

Nie zanudzaj

Kiedy dzieci na lekcji kręcą się, rozmawiają, to znaczy, że źle pracuję. Jeśli nudzę to po prostu marnuję swój czas i dzieci, i na dodatek obrzydzam im przedmiot i szkołę. Upominanie i karcenie nic tu nie pomoże. Jest to sygnał dla mnie, że muszę wymyślić coś, co zainteresuje wszystkich. Każdy nauczyciel zna pojęcie metod aktywizujących. Są one kluczem-wytrychem do umysłu niejednego dziecka. Nauczyciel pełni rolę przewodnika, który nie zawsze przekazuje gotowe rozwiązania, ale tworzy takie warunki , aby uczniowie wypracowali je sami. W swojej pracy często sięgam do tych metod, gdyż dają wiele korzyści wychowawczych: uczą efektywnego współdziałania w zespole, budowania więzi międzyludzkich oraz podejmowania indywidualnych i grupowych decyzji. Można je również świetnie wykorzystywać do rozwiązywania problemów klasowych. Dobre efekty daje też rozbudzenie w klasie współzawodnictwa. Zdrowa rywalizacja szkolna to naprawdę wspaniały bodziec, trzeba go wykorzystywać, ale w sposób umiarkowany.

Podnoś poprzeczkę

W każdym zespole klasowym są uczniowie zdolni, którym należy stawiać coraz wyższe wymagania na miarę ich możliwości, zachęcać do wykonywania zadań trudniejszych. Są też i uczniowie słabsi, którym należy pomóc w opanowaniu materiału, wyzwolić chęć do pracy, aby pokonując trudności, mogli osiągnąć sukcesy. Nie zawsze starcza czasu na to, aby zróżnicować pracę na lekcji. Jednak pracę domową często indywidualizuję poprzez dawanie zadań do wyboru bądź zadań "dla chętnych". Często są to zadania wymagające samodzielnych poszukiwań w innych źródłach niż podręcznik czy atlas. Są uczniowie, którzy z wielkim zaangażowaniem wykonują zadania "dla chętnych". Ocena nie jest dla nich rzeczą pierwszoplanową, ważna jest satysfakcja z osiągniętego wyniku.

Pamiętaj, że tylko nauczyciel, który ma silnie rozwiniętą własna motywację może odnieść sukces.

Opracowanie: Bożena Tolko

Wyświetleń: 784


Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.